Francja: pożar strawił już 320 hektarów lasu
Pożar, który wybuchł w departamencie Żyrondy we Francji strawił 320 hektarów lasu sosnowego. W sobotę udało się częściowo opanować ogień; w akcji bierze udział 300 strażaków, blisko 100 samochodów strażackich i samoloty gaśnicze - podał dziennik "Le Figaro".
Pożar wybuchł w piątek po południu, około 20 km od Bordeaux, na południowym zachodzie kraju. W sobotę po południu sytuacja była już pod częściową kontrolą, ale zdaniem strażaków całkowite wygaszenie ognia zajmie jeszcze kilka dni.
W akcji nadal uczestniczą samoloty gaśnicze Canadair; dołączą do nich wkrótce dwa następne oraz bombardier Dash. Z wielu pobliskich departamentów przybyły dodatkowe oddziały strażaków.
- Ogień objął bardzo rozległy obszar; są jeszcze miejsca, gdzie nadal się pali i takie, gdzie wygaszamy pogorzeliska - powiedział pułkownik straży pożarnej w Żyrondzie Eric Pitault.
Skomentuj artykuł