Gruzja oskarża Rosję o łamanie rozejmu
Pięć lat po przegranej wojnie o kontrolę nad Osetią Południową Gruzja oskarżyła w środę Rosję o pogwałcenie porozumienia w sprawie zawieszenia broni.
"Rosja stale łamie swe zobowiązania zawarte w sześciopunktowym porozumieniu o zawieszeniu broni podpisanemu przez Gruzję i Rosję pod egidą Unii Europejskiej" - napisało w komunikacie gruzińskie MSZ. "Zamiast wycofać swoje oddziały na pozycje sprzed wojny Rosja wzmocniła swe bazy wojskowe, nielegalnie rozmieściła na okupowanym terytorium swoje oddziały i broń ofensywną" - twierdzi resort dyplomacji.
Konflikt między Rosją i Gruzją wybuchł w nocy z 7 na 8 sierpnia 2008 roku. Gruzja podjęła zbrojną próbę odzyskania kontroli nad Osetią Płd., która oderwała się od niej w latach 90. i przy nieformalnym wsparciu Moskwy uzyskała faktyczną niezależność. FR odpowiedziała wprowadzeniem swych wojsk do tej republiki i dalej w głąb terytorium Gruzji. Wojna trwała pięć dni; zakończyło ją wynegocjowane przez Unię Europejską zawieszenie broni.
26 sierpnia 2008 roku Rosja uznała niepodległość Osetii Płd., a także drugiej separatystycznej republiki na terytorium Gruzji - Abchazji. W ślad za Moskwą poszły Wenezuela, Nikaragua i Nauru. Pozostałe kraje świata uznają obie republiki za część Gruzji. Sama Gruzja uważa Osetię Płd. i Abchazję za ziemie okupowane przez FR.
Skomentuj artykuł