Gruzja zerwała stosunki dyplomatyczne z Rosją wkrótce po kilkudniowej wojnie rosyjsko-gruzińskiej w 2008 roku. W 2009 r. Szwajcaria otworzyła w swej ambasadzie w Tbilisi sekcję interesów Federacji Rosyjskiej. Jednocześnie sekcję gruzińskich interesów otwarto w ambasadzie Szwajcarii w Moskwie.
W związku z próbą otrucia na terytorium Wielkiej Brytanii rosyjskiego byłego szpiega Siergieja Skripala i jego córki MSZ Gruzji potępiło użycie na terenie W. Brytanii broni chemicznej.
W wydanym w czwartek krótkim komunikacie napisano, że "użycie broni chemicznej w Salisbury stanowi poważne wyzwanie dla powszechnego bezpieczeństwa". Wyrażono solidarność z Wielką Brytanią i uznano za persona non grata rosyjskiego dyplomatę z sekcji rosyjskich interesów w ambasadzie Szwajcarii w Tbilisi. Poinformowano, że dyplomata ma siedem dni na opuszczenie Gruzji.
Od ataku przy użyciu broni chemicznej z 4 marca br. w Salisbury Siergiej Skripal, były oficer rosyjskiego wywiadu wojskowego GRU, który przeszedł na stronę Londynu, oraz towarzysząca mu córka Julia wciąż znajdują się w szpitalu w stanie krytycznym. Według premier Wielkiej Brytanii Theresy May winę za ten atak ponosi Rosja.
W ramach sankcji dyplomatycznych po próbie zabójstwa Skripala Wielka Brytania wydaliła 23 rosyjskich dyplomatów.
Do środy 27 krajów, w tym USA, 18 państw UE, a także m.in. Ukraina, Kanada i Australia, ogłosiło w geście solidarności z Londynem wydalenie 122 rosyjskich dyplomatów.
Skomentuj artykuł