Hiszpania: dziesiątki tysięcy ludzi protestują
Dziesiątki tysięcy ludzi przeszły w niedzielę ulicami hiszpańskich miast, by zaprotestować przeciwko olbrzymiemu bezrobociu, spowodowanemu zdaniem demonstrantów niewłaściwą polityką gospodarczą rządu.
Oburzenie manifestantów budzą też skandale korupcyjne, w tym jeden dotyczący hiszpańskiej rodziny królewskiej.
Wiece przeprowadzono w Madrycie i 60 innych miastach. Wśród ponad 150 organizatorów są związki zawodowe reprezentujące sektor budowlany czy motoryzacyjny, a także policję i służbę zdrowia.
Stopa bezrobocia w Hiszpanii sięga 26 proc., a gospodarka pogrąża się w drugiej od trzech lat recesji. Wielu ludzi młodych i wykwalifikowanych specjalistów decyduje się opuścić kraj i szukać pracy na emigracji.
Zdaniem związkowców większość mieszkańców Hiszpanii nie zgadza się z prowadzoną przez rząd polityką oszczędności, która ich zdaniem prowadzi wielu ludzi do ubóstwa i jest sprzeczna z zasadami demokracji.
Hiszpania wprowadza rygorystyczne środki oszczędnościowe, które mają pomóc jej uniknąć pożyczki ratunkowej i zredukować deficyt budżetowy do poziomu wymaganego przez Brukselę. Zakrojony na szeroką skalę program oszczędności ma przynieść 150 miliardów euro w latach 2012-2014. W bieżącym roku oszczędności mają sięgnąć 39 miliardów euro, co może skomplikować wysiłki na rzecz pobudzenia wzrostu gospodarczego i zatrudnienia.
Skomentuj artykuł