Kopenhaga: strzelanina, jedna osoba nie żyje
Jeden cywil zginął, a trzech policjantów zostało rannych w sobotę w strzelaninie w centrum Kopenhagi, która wywiązała się na zewnątrz kawiarni, gdzie odbywało się spotkanie zorganizowane przez szwedzkiego artystę, autora karykatur proroka Mahometa, Larsa Vilksa.
W spotkaniu, oprócz Vilksa, brał udział ambasador Francji w Danii Francois Zimeray. Obu nic się nie stało.
Trwa pościg za sprawcami strzelaniny.
Spotkanie pt. "Sztuka, bluźnierstwo i wolność wypowiedzi" zostało zorganizowane przez Vilksa, który wielokrotnie dostawał groźby w związku z karykaturami Mahometa.
Jak pisze agencja Associated Press, ostrzelana została kawiarnia Krudttoenden na północy Kopenhagi, znana z odbywających się tam koncertów jazzowych.
"Słyszałem, jak ktoś zaczął krzyczeć i strzelać z broni automatycznej. Policja odpowiedziała ogniem. Ja schowałem się za barem, czułem się jak w jakimś filmie" - powiedział kanałowi 2 duńskiej telewizji jeden z prelegentów spotkania Niels Ivar Larsen.
Skomentuj artykuł