Merkel zdradza Macrona ws. budowania silnej Unii Europejskiej

Czołowa portugalska telewizja SIC ocenia we wtorek, że kanclerz Niemiec Angela Merkel zdradza prezydenta Francji Emmanuela Macrona w sprawie projektu budowania silnej Unii Europejskiej. Twierdzi, że Berlin wykazuje się zbytnim egoizmem finansowym.

Według portugalskiej stacji Macron jest obecnie jedynym liczącym się przywódcą w Europie, który naprawdę "broni Unii Europejskiej", i nie może już liczyć na pomoc Niemiec w budowaniu silnej Wspólnoty.

Macron próbuje umocnić Francję na arenie międzynarodowej

"Macron próbuje umocnić Francję na arenie międzynarodowej. Niestety w kontekście europejskim zdradzany jest przez Merkel. W ostatnich dniach niemiecki rząd przyjął bowiem projekt budżetu na 2018 r., w którym po raz kolejny jest koncepcja zaprzestania inwestycji: w dziedzinie obrony, gospodarki czy wkładu do budżetu unijnego. Niemcy chytrze chcą gromadzić dla siebie kapitał, hamując doinwestowywanie Europy" - powiedział komentator SIC Miguel Sousa Tavares.

Telewizja przypomniała, że prezydent Francji szuka sobie sojuszników poza UE. Podano, że wizyta Macrona w USA nie była przypadkowa, ale nie przyniosła większych rezultatów. "Propozycje młodego prezydenta kończą się fiaskiem zarówno w polityce zagranicznej, jak i krajowej" - dodał komentator SIC.

"Na zgliszczach prawicy i lewicy"

Jak powiedział, Macron zaproponował Francuzom nowy projekt polityczny, budowany "na zgliszczach prawicy i lewicy", oparty na swojej prezydenturze i partii La Republique en Marche (LREM). Komentator pochwalił Macrona za nieugiętą postawę wobec licznych protestów francuskiego sektora transportowego.

Tavares odnotował, że społeczeństwo Francji, którego blisko 60 proc. deklaruje niezadowolenie z politycznych poczynań Macrona, "nigdy nie rozpieszczało przywódców tego kraju". Zaznaczył, że ewentualne niepowodzenie młodego prezydenta może zagrozić zarówno Francji, jak i UE.  "Obawiam się, że porażka Macrona wpędzi Francję w objęcia skrajnej prawicy Marine Le Pen", szefowej Frontu Narodowego - podsumował dziennikarz SIC.