Na lwowskich cmentarzach zapłoną światełka pamięci
W dniu Wszystkich Świętych we Lwowie odbędzie się organizowana przez konsulat RP akcja Światełko Pamięci dla Cmentarza Łyczakowskiego; w ramach akcji na grobach tej nekropolii zapłoną dziesiątki tysięcy zniczy.
- Organizujemy to przedsięwzięcie już po raz 13. Podobnie jak w latach poprzednich, na Cmentarzu Łyczakowskim i na znajdującym się na nim Cmentarzu Orląt Lwowskich zapłonie około 30 tysięcy światełek - powiedziała PAP Barbara Pacan, jedna z inicjatorek Światełka Pamięci.
W akcji uczestniczą organizacje lwowskich Polaków, młodzież z polskich szkół, wolontariusze i goście z Polski - przekazała Pacan. Znicze tradycyjnie ustawiane są na grobach opuszczonych, niezależnie od narodowości i wyznania osób, które są w nich pochowane.
1 listopada na Cmentarzu Łyczakowskim odbędzie się także tradycyjna modlitwa pojednania polsko-ukraińskiego. Jak co roku weźmie w niej udział duchowieństwo oraz przedstawiciele środowisk intelektualnych obu narodów.
Cmentarz Łyczakowski, założony w 1786 r., jest jednym z najstarszych istniejących do dziś cmentarzy w Europie i jedną z największych polskich nekropolii. Powstał 4 lata przed warszawskimi Powązkami i 15 lat przed wileńską Rossą. Położony na malowniczych wzgórzach, wśród starych drzew, jest nie tylko miejscem pochówku zmarłych, lecz także wielką galerią rzeźb nagrobnych, obelisków i kaplic, zbudowanych w najróżniejszych stylach.
Znajdują się tu mogiły wielu wybitnych Polaków m.in. Marii Konopnickiej i Gabrieli Zapolskiej, matematyka Stefana Banacha i malarza Artura Grottgera, poety Seweryna Goszczyńskiego, a także okazałe grobowce zasłużonych lwowskich rodzin Barczewskich i Morawskich.
Spoczywaja tu przedstawiciele czterech pokoleń bojowników o wolność i niepodległość Polski: uczestnicy insurekcji kościuszkowskiej, żołnierze napoleońscy, uczestnicy powstań - listopadowego i styczniowego, obrońcy Lwowa.
Wśród grobów zasłużonych Ukraińców znajduje się mogiła pisarza Iwana Franki, śpiewaczki operowej Salomei Kruszelnickiej i kompozytora Stanisława Ludkewycza.
We wschodniej części Cmentarza Łyczakowskiego, na stokach wzgórz, znajduje się Cmentarz Obrońców Lwowa, znany także jako Cmentarz Orląt, na którym spoczywają Polacy polegli w obronie Lwowa w czasie wojny polsko-ukraińskiej w latach 1918-1919 i w czasie wojny polsko-bolszewickiej z 1920 r. Pochowanych jest tam blisko 3 tys. żołnierzy, głównie chłopców - stąd nazwa Cmentarz Orląt.
Nad cmentarzem dominuje położona na szczycie wzniesienia kaplica Obrońców Lwowa, zbudowana w kształcie rotundy. Poniżej znajdują się katakumby, w których spoczywa 72 bohaterów, poległych w pierwszych dniach listopada 1918 roku. Obok nich zlokalizowano pomnik lotników amerykańskich, którzy w polskich mundurach walczyli w armii polskiej oraz pomnik ku czci Francuzów poległych w obronie Polski.
Po II wojnie światowej Cmentarz Orląt władze ZSRR zmieniły w wysypisko śmieci. W latach 70. zburzono kolumnadę, część mogił zrównano z ziemią, a na innych zbudowano asfaltową drogę. W katakumbach otwarto zakład kamieniarski, a gruz z nagrobków posłużył za fundament stawianego we Lwowie pomnika Lenina.
Prace porządkowe i renowacyjne na Cmentarzu Orląt zaczęły się po 1989 r. Ponowne otwarcie nekropolii, które nastąpiło w czerwcu 2005 r., poprzedziło wiele lat uzgodnień i negocjacji między władzami Polski i Ukrainy, dotyczących m.in. treści napisu na płycie głównej i nagrobkach.
Znicze zapłoną także na założonym w 1883 roku Cmentarzu Janowskim we Lwowie. Znajduje się na nim m.in. mogiła znanego z pomocy potrzebującym rzymskokatolickiego metropolity lwowskiego abpa Józefa Bilczewskiego - w 2005 r. Benedykt XVI ogłosił go świętym.
Skomentuj artykuł