Był to pierwszy raz od stycznia 1970 roku, kiedy w centrum Tokio odnotowano tak niską temperaturę. Rekordowe minus 8,4 st. Celsjusza odnotowano w Fuchu w tokijskiej aglomeracji.
W poniedziałek w Tokio spadło 21 cm śniegu, powodując chaos w transporcie kolejowym, lotniczym i drogowym.
Oblodzone ulice i pokrywa śnieżna spowodowały wiele wypadków drogowych - tylko w środę tokijska straż pożarna wyruszała na akcje ponad 2,8 tys. razy. Łącznie od poniedziałku przewieziono do szpitali 592 osoby - poinformowała straż pożarna.
Japońska agencja meteorologiczna podaje, że za niskie temperatury i opady śniegu jest odpowiedzialny układ niskiego ciśnienia i chłodny front wędrujące na północ przez japoński archipelag. Agencja prognozuje, że na północnej wyspie Hokkaido pokrywa śnieżna osiągnie grubość 40 cm, a niskie temperatury i opady śniegu utrzymają się w kraju do soboty. Jedynymi obszarami nie dotkniętymi przez zimę są archipelag Okinawa i wyspa Amami na południu.
Skomentuj artykuł