Nie zerwiemy kontaktów handlowych z Ukrainą

(fot. EPA/MAXIM SHIPENKOV)
PAP / pz

Minister spraw zagranicznych Rosji Siergiej Ławrow oświadczył w poniedziałek, że jego kraj nie zerwie kontaktów handlowych z Ukrainą w wypadku jej stowarzyszenia z Unią Europejską.

Oznajmił jednak, że wówczas Kijów nie będzie mógł liczyć na jakiekolwiek preferencje w handlu z Rosją ponad te, które przysługują członkom Światowej Organizacji Handlu (WTO).

Ławrow mówił o tym w Rostowie nad Donem, na południu Rosji, gdzie wraz z ministrem spraw zagranicznych Ukrainy Leonidem Kożarą współprzewodniczył posiedzeniu rosyjsko-ukraińskiej komisji ds. współpracy na arenie międzynarodowej.

DEON.PL POLECA

"Nie dojdzie do zerwania tych kontaktów. Będą one realizowane z poszanowaniem zasady największego uprzywilejowania, jak jest to przewidziane dla krajów należących do WTO. Dodatkowe preferencji, jak te wynikające z obowiązującego w ramach Wspólnoty Niepodległych Państw (WNP) porozumienia o wolnym handlu, raczej nie będą możliwe, jeśli ukraiński rynek zaleją konkurujące z naszymi towary z UE" - powiedział rosyjski minister.

Ławrow zadeklarował, że Rosja będzie kontynuować z Ukrainą dialog na ten temat.

Oprócz problemów dwustronnych szefowie dyplomacji Rosji i Ukrainy rozmawiali też m.in. o zagadnieniach bezpieczeństwa europejskiego i perspektywach uregulowania konfliktu w Naddniestrzu.

Oczekuje się, że umowa o stowarzyszeniu Ukrainy z Unią Europejską zostanie podpisana w listopadzie na szczycie Partnerstwa Wschodniego w Wilnie. Porozumienie przewiduje m.in. utworzenie strefy wolnego handlu. Konsekwencją tego będzie niemal całkowite zniesienie ceł w ukraińsko-unijnym handlu.

Obecnie taki system handlu funkcjonuje między Ukrainą i Rosją. Ukraińskie towary - z wyjątkiem białego cukru - wwożone są do Rosji bez cła. Jeśli strona rosyjska wycofa się z ustaleń o wolnym handlu z Ukrainą, przed czym Kreml już ostrzegł, to ukraińskie towary zostaną obłożone cłem porównywalnym do tego, które obowiązuje inne kraje należące do WTO.

Kreml próbuje zmusić Ukrainę do wejścia do Unii Celnej (UC) i Jednolitego Obszaru Gospodarczego (JOG), dwóch struktur, które Rosja tworzy z Białorusią i Kazachstanem. 1 stycznia 2015 roku na bazie UC i JOG ma powstać Eurazjatycka Unia Gospodarcza - wspólnota, która w zamyśle Kremla będzie wzorowana na Unii Europejskiej. Rosja chciała, by przystąpiła do niej również Ukraina, ale ta wybrała integrację z UE.

W końcu sierpnia Putin ostrzegł, że Unia Celna może podjąć kroki protekcyjne wobec Kijowa, jeśli podpisze on z Unią Europejską umowę o stowarzyszeniu. A w ubiegłym tygodniu w Mińsku prezydent FR po raz kolejny oświadczył, że Ukraina nie może jednocześnie być stowarzyszona z UE i należeć do UC.

W niedzielę konsekwencje podpisania przez Ukrainę porozumienia o stowarzyszeniu z Unią Europejską były tematem nieoficjalnego spotkania prezydenta tego kraju Wiktora Janukowycza z Putinem w Soczi nad Morzem Czarnym. Szczegółów rozmów nie ujawniono.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Tematy w artykule

Skomentuj artykuł

Nie zerwiemy kontaktów handlowych z Ukrainą
Komentarze (0)
Nikt jeszcze nie skomentował tego wpisu.