Nie żyje legenda himalaizmu; na K2 zginął Rick Allen. Odnaleziono też zwłoki trzech innych wspinaczy

Z Karakorum wciąż napływają informacje o kolejnych odnalezionych ciałach wspinaczy. W czasie wyznaczania nowej drogi na K2 zginął pod lawiną doświadczony himalaista Rick Allen (Wielka Brytania); znaleziono również zwłoki Muhammada Ali Sadpary (Pakistan), Johna Snorriego (Islandia) i Juana Pablo Mohra (Chile), którzy zaginęli na początku lutego podczas zimowej próby wejścia na szczyt.

Jak informuje portal eurosport.tvn24.pl, pochodzący ze Szkocji, 68-letni wspinacz Rick Allen został porwany przez lawinę. Himalaiście towarzyszyło dwoje wspinaczy -  Jordi Tosas (Hiszpania) i Stephan Keck (Austria), których udało się uratować.

It is with great sadness to announce that Rick Allen, a member of the board of @PartnersRelief & Development UK and also a great friend, has died whilst attempting a new route on K2, the world’s second highest mountain.https://t.co/Nj2khq8iEl pic.twitter.com/TlPFL02AEx

— Partners Relief & Development (@PartnersRelief) July 25, 2021

O śmierci Allena poinformowano w wydanym przez Partners Relief and Development oświadczeniu. Napisano:

Z wielkim smutkiem możemy ogłosić, że Rick Allen, członek naszego zarządu, a także wspaniały przyjaciel, zginął podczas próby wytyczenia nowej drogi na wierzchołek K2. Rick umarł, robiąc to, co kochał najbardziej.

Rick Allen był legendą himalaizmu; za przejście w 2012 r. niezwykle trudnej, 10-kilometrowej grani Mazeno na Nanga Parbat został uhonorowany prestiżową nagrodą - Złotym Czekanem w 2013 r.

Nimeal w tym samym czasie uczestnicy dwóch ekspedycji odnaleźli ciała trzech wspinaczy Muhammada Ali Sadpary (Pakistan), Johna Snorriego (Islandia) i Juana Pablo Mohra (Chile), którzy zaginęli na początku lutego podczas zimowej próby wejścia na K2.

Kierownik wyprawy nie użył tlenu do wejścia na K2. "Tym razem zaryzykowałem"

Ludzie i inspiracje

Ciała mają być przetransportowane helikopterami do bazy.

5 lutego rząd pakistański oficjalnie uznał trzech himalaistów za zmarłych, po tym jak niepowodzeniem skończyły się akcje ratunkowe z udziałem helikoptera, myśliwców F16 i międzynarodowej grupy himalaistów.

Znalezienie ciał na tej wysokości nie daje odpowiedzi, czy trójka himalaistów zdobyła wierzchołek drugiej pod względem wysokości góry świata, jak w lutym uznawały władze Pakistanu.

Zimą w próbie zdobycia K2 brał także udział 20-letni syn Sadpary - Sajid, ale zawrócił będąc powyżej obozu III z powodu awarii butli tlenowej. Muhammad Sadpara to zdobywca ośmiu ośmiotysięczników, w tym pierwszy człowiek, który zimą stanął na Nanga Parbat (2016, z Baskiem Alexem Txikonem i Włochem Simone Moro).

Źródło: eurosport.tvn24.pl / PAP / pk