Nowa Szkocja uchwaliła domniemaną zgodę na pobieranie narządów. Znikomy procent odmów

fot. Depositphotos
PAP / pk

Odkąd kanadyjska prowincja Nowa Szkocja wprowadziła zasadę domniemanej zgody na pobranie narządów od zmarłych osób, stając się pierwszą taką jurysdykcją w Ameryce Północnej, tylko niecałe 3 proc. mieszkańców prowincji zastrzegło, że nie wyraża na to zgody.

Pionierska ustawa o dawstwie narządów i tkanek weszła w życie 18 stycznia 2021 roku. Na jej podstawie zakłada się, że każda dorosła i zdolna samodzielnie podejmować decyzje osoba, która mieszka w Nowej Szkocji od co najmniej 12 miesięcy, wyraża zgodę na pobranie narządów i tkanek do przeszczepu po swojej śmierci.

By nie zostać automatycznie uznanym za potencjalnego dawcę, mieszkaniec prowincji musi zgłosić swoją decyzję służbie zdrowia.

Jak podaje publiczny nadawca CBC, od 18 stycznia do 20 maja tylko 28,7 tys. osób czyli mniej niż 3 proc. mieszkańców prowincji zgłosiło, że nie wyraża zgody na pobranie swoich narządów po śmierci.

DEON.PL POLECA

Dyrektor programu dawstwa narządów dr. Stephen Beed powiedział, że nie spodziewa się, aby liczba ta wzrosła znacząco. "Nie sądzę, żebyśmy doszli do 7 czy 8 proc. populacji" - powiedział stacji CBC.

Mieszkańcy mają też prawo zarejestrować zgodę na pobranie niektórych narządów i tkanek. Każdą decyzję można zmienić w każdej chwili.

Informacja o statusie dawcy (pełna zgoda, częściowa zgoda, brak zgody) zapisywana jest w rejestrze ubezpieczonych.

Zanim dochodzi do pobrania organów czy tkanek, pracownicy służby zdrowia przeprowadzają rozmowę z rodziną zmarłego, by upewnić się, czy członkowie rodziny nie posiadają jakichś dodatkowych informacji dotyczących zarejestrowanej w systemie decyzji, na przykład czy dana osoba nie zmieniła przed śmiercią zdania.

Domniemana zgoda nie obowiązuje w przypadku dawstwa na cele naukowe czy edukacyjne. Nie dotyczy też studentów pochodzących spoza prowincji czy spoza kraju, pracowników czasowych, więźniów, żołnierzy czy funkcjonariuszy policji stacjonujących w prowincji (ani ich rodzin).

Beed liczy na to, że nowe prawo przyczyni się do znaczącego podwyższenia odsetka dawców.

"Nie chcę przedwcześnie wyciągać wniosków, ale myślę, ze idziemy w dobrą stronę" - powiedział.

Źródło: PAP / pk

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Nowa Szkocja uchwaliła domniemaną zgodę na pobieranie narządów. Znikomy procent odmów
Komentarze (0)
Nikt jeszcze nie skomentował tego wpisu.