Parlament zatwierdził Azarowa jako premiera

Parlament zatwierdził Azarowa jako premiera
(fot. PAP/EPA/SERGEY DOLZHENKO)
PAP / mh

Rada Najwyższa (parlament) Ukrainy zatwierdziła w czwartek na stanowisku premiera Mykołę Azarowa, poprzedniego szefa rządu. Kandydaturę Azarowa poparli deputowani rządzącej Partii Regionów, komuniści i kilku deputowanych niezrzeszonych.

Partie opozycyjne: Batkiwszczyna, UDAR i Swoboda zgodnie z wcześniejszymi zapowiedziami nie uczestniczyły w głosowaniu.
Azarow w ubiegłym tygodniu podał się do dymisji w związku ze zdobyciem mandatu poselskiego w październikowych wyborach parlamentarnych. Jednak zaproponował go ponownie na premiera prezydent Wiktor Janukowycz.
Przed głosowaniem Azarow odpowiadał na pytania posłów i przedstawiał im swoją wizję rządzenia państwem. Przede wszystkim apelował do deputowanych o jedność. Choć wybrana w październiku Rada Najwyższa działa dopiero od środy, doszło już w niej do kilku bójek między opozycją a przedstawicielami większości.
"Państwo potrzebuje zdolnego do działania parlamentu i rządu. Konflikty są drogą donikąd. Musimy dołożyć starań, by razem przeciwstawić się wyzwaniom zewnętrznym" - mówił Azarow.
Zaproponował opozycji, by wraz z rządzącymi zasiadła za stołem rozmów, by wspólnie wypracować stanowisko co do współpracy Ukrainy z Międzynarodowym Funduszem Walutowym i Światową Organizacją Handlu oraz podpisania umowy stowarzyszeniowej z UE.
"Nie jesteśmy w tej sali wrogami, jesteśmy oponentami, ale wszyscy chcemy dobra dla naszego państwa" - podkreślił.
Wśród priorytetów działalności rządu Azarow wymienił wzmocnienie niezależności energetycznej i poszerzenie swobód gospodarczych. Mówił także o konieczności rozwoju konkurencji, obronie praw własnościowych, sprawiedliwości systemu sądowniczego, zwiększeniu liczby miejsc pracy oraz rozwoju projektów infrastrukturalnych.
65-letni Azarow został premierem już po raz drugi. Poprzednio pełnił tę funkcję od marca 2010 r. do 3 grudnia bieżącego roku. Po zdobyciu mandatu poselskiego 3 grudnia podał się do dymisji i pełnił obowiązki szefa rządu. Prezydent Janukowycz wysunął go jako kandydata na premiera w niedzielę.
Urodzony w Rosji Azarow jest krytykowany przez niektóre środowiska ukraińskie za nieznajomość języka kraju, którym rządzi. Premier, który na co dzień używa języka rosyjskiego, nie opanował ukraińskiego i mówi w nim z rażącymi błędami. Wytknęła mu to w czwartek podczas przesłuchania w parlamencie deputowana nacjonalistycznej Swobody Iryna Farion.
"Jak można panu pomóc w opanowaniu języka ukraińskiego? Jako pedagog widzę ten problem w dwóch kontekstach: języka nie znają ludzie, którzy są do niego uprzedzeni politycznie, albo osoby opóźnione w rozwoju. Do której z tych grup pan należy?" - pytała.
"Zgadzam się z panią, że język ukraiński należy ulepszać" - odpowiedział jej Azarow.

DEON.PL POLECA

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Parlament zatwierdził Azarowa jako premiera
Wystąpił problem podczas pobierania komentarzy.
Nikt jeszcze nie skomentował tego wpisu.