Polska proponuje Azerbejdżanowi status obserwatora

Polska proponuje Azerbejdżanowi status obserwatora
(fot. Peter Kaminski / Foter / CC BY)
PAP / ptt

Polska zaproponowała Azerbejdżanowi status obserwatora we Wspólnocie Energetycznej - powiedział we wtorek w Baku wicepremier Janusz Piechociński po spotkaniu z prezydentem kraju Ilhamem Alijewem.

- Strategiczny i najważniejszy partner w tym regionie powinien mieć ten status - zaznaczył. Jednak to strona azerska musi złożyć wniosek w tej sprawie.

Piechociński wskazał, że wiceprzewodniczący Komisji Europejskiej Marosz Szefczovicz zaprosił do Brukseli ministrów energetyki regionu Morza Kaspijskiego i być może wtedy Azerbejdżan zajmie stanowisko w tej sprawie.

Wspólnota Energetyczna powstała w 2006 r. To inicjatywa skierowana do wschodnich i południowych sąsiadów UE, którzy mogą wprowadzić unijne regulacje wolnego rynku energii. Obecnie do Wspólnoty należy osiem państw: Ukraina, Mołdawia, Serbia, Bośnia i Hercegowina, Czarnogóra, Albania, Kosowo i Macedonia. Status obserwatora mają Norwegia, Armenia, Turcja oraz Gruzja, która jest także w trakcie negocjacji członkowskich.

Przebywający w Baku z misją gospodarczą Piechociński spotkał się z Alijewem dwukrotnie - pierwszy raz przy polskim stoisku na otwartych we wtorek targach Kaspijska Ropa i Gaz, a później na oficjalnym spotkaniu w pałacu prezydenckim.

Poruszono m.in. tematy współpracy w dziedzinie energetyki, alternatywnych źródeł energii i kształcenia.

Piechociński w przemówieniu wygłoszonym podczas inauguracji bakijskich targów powiedział, że najważniejszym projektem z punktu widzenia współpracy UE, Polski i Azerbejdżanu jest uruchomienie Południowego Korytarza Gazowego.

W planach UE tzw. korytarz południowy ma dostarczać gaz ziemny z regionu kaspijskiego do Unii Europejskiej. Piechociński tłumaczył, że przyczyni się on do dywersyfikacji źródeł i dostaw tego surowca oraz zwiększy bezpieczeństwo energetyczne państw członkowskich. Wskazał, że Kaukaz Południowy zajmuje strategiczną pozycję na mapie świata, a dzięki projektom wydobywczym i energetycznym jego rola będzie stale rosnąć.

Wicepremier podkreślił też, że współpraca Polski i Azerbejdżanu w sektorze naftowym i gazowym może przynieść obu krajom wymierne korzyści. Przypomniał, że Warszawa aktywnie uczestniczy w opracowywaniu unijnej polityki energetycznej i opowiada się za rozwijaniem Azerbejdżanu.

- Jesteśmy gotowi udzielić stronie azerbejdżańskiej wsparcia w zakresie najlepszych praktyk prawodawczych oraz podzielić się swoimi doświadczeniami, jeśli chodzi o wdrażanie unijnych przepisów energetycznych - mówił.

Piechociński później powiedział PAP, że Europa oczekuje od Polski biegłości w rozumieniu przestrzeni poradzieckiej, bo istnieje niedostatek wiedzy na temat tego obszaru na Zachodzie. Polska w Unii Europejskiej jednocześnie staje się ambasadorem Azerbejdżanu w rozumieniu jego racji, wyborów i pragmatyzmu - wskazał.

- Okazało się, że na poziomie osobistych, wzajemnych kontaktów i interesów rozumiemy tę erę globalnej gospodarki - zauważył. Zachód - jak dodał - jest zaskoczony polskim pragmatyzmem na poziomie biznesu i administracji.

Wizyta wicepremiera w stolicy Azerbejdżanu potrwa do środy.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Polska proponuje Azerbejdżanowi status obserwatora
Wystąpił problem podczas pobierania komentarzy.
Nikt jeszcze nie skomentował tego wpisu.