Portnikow: Rosja przekroczyła kolejną linię

(fot. PAP/EPA/ROMAN PILIPEY)
PAP / ptt

Śmierć Borysa Niemcowa to dowód, że Rosja - po raz kolejny - przekracza czerwoną linię. W ostatnim roku zrobiła to zresztą wiele razy. Wszystko rozpoczęło się od aneksji Krymu - powiedział w sobotę PAP ukraiński publicysta Witalij Portnikow.

"To, co robi Rosja, jest zniewagą wobec prawa międzynarodowego i zniewagą wobec własnego społeczeństwa" - ocenił.

Portnikow oświadczył, że zabójstwo Niemcowa jest naruszeniem "paktu o nieagresji", który obowiązywał dotychczas w relacjach między rosyjskimi władzami a opozycją.

"Nie zważając na ostrą konfrontację między Putinem a opozycją, opozycjoniści mogli do tej pory czuć się bezpiecznie. Przeciwnicy Putina, w tym Niemcow, starali się dotąd działać w zgodzie z rosyjskim prawem" - zaznaczył.

DEON.PL POLECA


"Teraz ta linii została przekroczona. Dziś nikt tam nie może czuć się bezpiecznie" - powiedział.

Portnikow uważa, że Ukraina powinna wyciągnąć wnioski ze śmierci Niemcowa i pojąć - jak cały świat - że mamy do czynienia z "nieprzewidywalnym, brutalnym reżimem".

"Reżim ten nie działa w ramach zasad, które obowiązują w cywilizowanym świecie. Putin i ludzie, którzy go otaczają, mogą zdecydować się na wszystko: od zabijania politycznych oponentów do zastosowania broni jądrowej" - ostrzegł ekspert w rozmowie z PAP.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Portnikow: Rosja przekroczyła kolejną linię
Komentarze (4)
jazmig jazmig
1 marca 2015, 09:46
Niemcow był z ukraińśką prostytutką, wiele wskazuje na to, że zabił go jej ukraińśki alfons.
PK
putler kaput
1 marca 2015, 10:28
I to mówi kłamca i oszust.
M
Mimi
1 marca 2015, 12:51
Podaj WIARYGODNE źródło, w którym napisano kim była ta kobieta. Ty naprawdę jesteś straszną gnidą, skoro rzucasz takie oskarżenia. 
A
aka
1 marca 2015, 16:17
ten żałosny wpis pokazuje całą ohydę czynu proputinowskich siepaczy - nawet taka gnida jak jazmig nie jest w stanie wymyśleć nic lepszego