Potrawy wigilijne na pograniczu polsko-litewskim

(fot. Petrus _ / flickr.com / CC BY-NC-SA 2.0)

Karp w różnej postaci, śledzie, a także potrawy z kapustą dominują na stołach wigilijnych na pograniczu polsko-litewskim. Stałym elementem są także słodkie fafarneski, po litewsku nazywane kucziukai.

Litwini przyrządzają podobne potrawy wigilijne jak Polacy. W Puńsku, gdzie stanowią 80 proc. mieszkańców, karpia przyrządza się ze śmietaną albo w sosie pieczarkowym. Niektórzy pieką go z buraczkami. W wielu domach jest dodatkowo karp w galarecie i w occie z cebulą.
Dyrektor Litewskiego Centrum Kultury Lokalnej w Puńsku Robert Wiaktor powiedział PAP, że na Litwie karp nie jest popularną rybą podczas wigilii, częściej jest lin. U Litwinów w Polsce przyjął się jednak karp. Na stole znajdzie się również śledź z cebulą i grzybami, barszcz z grzybami i kapusta z borowikami.
Podczas wigilii u Litwinów na pewno będzie kutia, czyli słodka masa ze zbóż, rodzynek, orzechów, maku miodu i mleka. Na każdym stole muszą być kucziukai - drobne ciasteczka drożdżowe przyprawione makiem i miodem. Polacy nazywają je różnie -  fafarneskami lub łazankami.
Danuta Soroka z jednej z puńskich restauracji przygotowuje na stół wigilijny w swoim domu oprócz karpia kapustę z grzybami, najczęściej z suszonymi borowikami i cebulą. Używa do tego kapusty świeżej i kiszonej. W jej domu zawsze jest solony śledź z cebulą w majonezie.
Jedna z postnych potraw u Litwinów to wigilijne gołąbki. Farsz składa się z kiszonej kapusty z grzybami zawiniętych w liściach świeżej kapusty.
Na stołach na pograniczu polsko-litewskim jest także rosół z okonia, śledź w kapuście, groch z kapustą i ziemniakami, owsiany kisiel z owocami oraz salamokas, czyli postna zupa z cebuli, ziemniaków i kwaszonych ogórków.
Litwini to mniejszość narodowa przywiązująca wagę do tradycji. W Polsce mieszka ich ok. 8 tysięcy, najwięcej w gminie Puńsk w powiecie sejneńskim.
Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Potrawy wigilijne na pograniczu polsko-litewskim
Komentarze (0)
Nikt jeszcze nie skomentował tego wpisu.