Prezes PAN do uczestników protestów: nie zapominajcie, że protestujecie w sytuacji wzmożonej epidemii
O to, by nie zapominali, że protestują w sytuacji nasilenia się epidemii, by starali się utrzymywać dystans i nosili maseczki - zwrócił się do uczestników protestów prezes PAN prof. Jerzy Duszyński. Do policjantów zaapelował, by nie napierali na protestujących, nie otaczali ich.
W czwartek Trybunał Konstytucyjny w pełnym składzie orzekł, że przepis zezwalający na dopuszczalność aborcji w przypadku dużego prawdopodobieństwa ciężkiego i nieodwracalnego upośledzenia płodu albo nieuleczalnej choroby zagrażającej jego życiu jest niezgodny z konstytucją. Od tego dnia w wielu miejscach w Polsce organizowane są protesty przeciwko wyrokowi TK.
Prezes Polskiej Akademii Nauk przypomniał w zamieszczonym w weekend wpisie w mediach społecznościowych, że działający w ramach Polskiej Akademii Nauk multidyscyplinarny zespół ds. Covid-19 opracował kompleksowy raport "Zrozumieć Covid-19" i trzy stanowiska. "Od samego początku starałem się zarówno ja, jak i zespół ds. Covid-19, informować i ostrzegać bezpośrednio społeczeństwo, bez pośrednictwa polityków. Nie zakładaliśmy, że będą nam oni pomagać. Ale też nie zakładaliśmy, że będą oni szkodzić walce z Covid-19" - zaznaczył.
"Strasznie szkodzić! Bo jak można inaczej nazwać to co stało się ostatnio. W momencie ogromnego nasilenia epidemii Covid-19, gdy z dnia na dzień gwałtownie wzrasta liczba wykrytych przypadków infekcji i śmierci u osób z Covid-19, ogłasza się decyzję TK, która wyprowadza tłumy ludzi na ulice. Jak wielka musi być desperacja, skoro nawet w obliczu poważnego zagrożenia epidemicznego, tysiące ludzi w całej Polsce wychodzą na ulice" - podkreślił prof. Duszyński.
"Tego samego dnia, oficjalnie ogłasza się wprowadzenie drastycznych ograniczeń w życiu publicznym, w istocie jego zamrożenia. Jednym słowem w tym samym dniu w naszym kraju podejmowane są przez władze dwa skrajnie przeciwstawne działania. Wprowadza się systemowy chaos" - ocenił.
Jego zdaniem "wyprowadzenie tysięcy osób na ulice musi skutkować rozszerzeniem się rozmiaru epidemii, musi skutkować dodatkowymi przypadkami śmierci w wyniku infekcji SARS-Cov-2".
"W tej sytuacji proszę bardzo uczestników protestu o to, aby nawet przez chwilę nie zapominali, że protestują w sytuacji wzmożonej intensywności epidemii. (...) po polskich ulicach chodzi właśnie teraz może około miliona zarażających osób, nieświadomych niebezpieczeństwa, jakie w sobie noszą. W masowej demonstracji jest zapewne bardzo wiele takich osób, myślę, że jest ich kilkadziesiąt na każdy tysiąc osób. Dlatego proszę, starajcie się utrzymywać dystans między sobą i noście maseczki" - apeluje prof. Duszyński.
Jak dodał zwracając się do manifestantów "nie krzyczcie, proszę, niech to będą, jeżeli już, ciche protesty". "Dobrze byłoby, gdybyście trzymali w dłoniach świeczki. A zaraz po powrocie do domu, umyjcie się proszę starannie, ciepłą wodą z mydłem" - napisał prod. Duszyński. Wzywał uczestników protestów, by starali się "nie zarażać innych domowników, szczególnie tych starszych, utrzymując nawet w domu, dystans, noszenie maseczki, szczególnie w dniach bezpośrednio po powrocie z masowej manifestacji".
"Apeluję do policji - nie podejmujcie działań wobec manifestantów, które utrudnią utrzymywanie dystansu między nimi, nie napierajcie na nich, nie otaczajcie ich" - napisał ponadto prof. Duszyński.
Skomentuj artykuł