Przewlekła białaczka szpikowa stała się chorobą wyleczalną

Przewlekła białaczka szpikowa stała się chorobą wyleczalną
(fot. shutterstock.com)
PAP / jp

Przewlekła białaczka szpikowa, na którą jeszcze 20 lat temu chorzy umierali w przeciągu kilku lat, stała się chorobą przewlekłą, a nawet wyleczalną.

Dyskutują o tym eksperci podczas Śląskich Debatach Hematologicznych, trwających w piątek i sobotę w Chorzowie.

DEON.PL POLECA

Przewlekła białaczka szpikowa to choroba, która jeszcze do niedawna uznawana była za chorobę śmiertelną. Dziś, na skutek postępu medycyny i dzięki dostępnym metodom leczenia, kwalifikuje się do chorób przewlekłych. Niedawno pojawił się nowy cel terapii - wyleczenie, czyli tzw. możliwość odstawienia leczenia (ang. TFR - Treatment Free Remission).

To strategia stosowana już również z sukcesami w polskiej medycynie, ale w najbliższych miesiącach polscy lekarze będą stosować ją na szerszą skalę w ramach obserwacyjnego programu badawczego.

- W leczeniu przewlekłej białaczki szpikowej dokonał się olbrzymi postęp. Od etapu, w której była chorobą śmiertelną, przeszliśmy do takiego, w którym chorzy żyją tak długo, jak ich zdrowi rówieśnicy. Stało się to możliwe dzięki lekom - inhibitorom kinazy tyrozynowej, które jednak pacjent musiał wcześniej przyjmować stale i codziennie. Z czasem okazało się, że u części pacjentów można je odstawić - wyjaśnił w rozmowie z PAP pełniący obowiązki kierownika Kliniki Hematologii Szpitala Wojewódzkiego nr 1 Rzeszowie Marek Dudziński.

- To ważne, bo choć to leczenie nie jest tak toksyczne jak chemioterapia, to jednak wielu pacjentów cierpi z powodu niepożądanych objawów, np. nudności po zażyciu leku, problemów skórnych, bólów mięśniowych czy kostnych, co istotnie pogarsza jakość ich życia - dodał.

Jak sprecyzował hematolog, głęboką remisję choroby umożliwiającą odstawienie leków udaje się osiągnąć u 20-30 proc. chorych leczonych lekiem pierwszej generacji i u 40-50 leczonych lekami drugiej generacji. U ok. połowy takich chorych udaje się następnie utrzymać efekt TFR. U pozostałych obserwuje się wznowę choroby, ale stosunkowo łatwą do opanowania po powrocie do przyjmowanych leków, o ile włączy się je odpowiednio szybko.

- Wydaje się, że w przypadku pacjentów, u których udaje się uzyskać remisję, decydujące znaczenie ma układ odpornościowy, który - choć nie potrafi zniszczyć komórek nowotworowych - to potrafi utrzymać je w ryzach - powiedział hematolog.

Podkreślił, że odstawienie leków musi się odbywać pod ścisłą kontrolą lekarską i być monitorowane regularnymi badaniami, zwłaszcza w pierwszych latach po odstawieniu.

Śląskie Debaty Hematologiczne odbywają się w Chorzowie od 2011 r. Jak powiedział PAP ich organizator dr hab. Sebastian Grosicki, to okazja do spotkania lekarzy i innych specjalistów, przede wszystkim diagnostów laboratoryjnych. Dobra współpraca między nimi i hematologami jest kluczowa dla skutecznego leczenia pacjentów.

- Rozmawiamy przede wszystkim o postępie w możliwościach diagnostycznych i terapeutycznych, jest czas na dyskusje, którego brakuje często w codziennej pracy. W ciągu ostatnich 20 lat dokonał się rzeczywiście ogromny postęp w dziedzinie, którą się zajmujemy; w przypadku przewlekłej białaczki szpikowej jest on wręcz spektakularny - powiedział PAP Sebastian Grosicki.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Przewlekła białaczka szpikowa stała się chorobą wyleczalną
Wystąpił problem podczas pobierania komentarzy.
Nikt jeszcze nie skomentował tego wpisu.