Rosja: 109 zabitych w wybuchu w nocnym klubie

Rosja: 109 zabitych w wybuchu w nocnym klubie
Tragedia w nocnym klubie w Rosji (fot. PAP/EPA/NTV)
PAP / zylka

Co najmniej 109 osoby zginęły, a 134 zostały ranne w piątek wieczorem w pożarze w nocnym klubie w Permie na Uralu. Lokal stanął w ogniu w czasie pokazu zimnych ogni.

W nocy do Permu wysłano samolot z lekarzami, psychologami i ratownikami.

DEON.PL POLECA

 

 

Pożar bardzo szybko ogarnął niemal cały klub o powierzchni 500 metrów kwadratowych. Rozprzestrzenianiu się ognia sprzyjał wystrój ze sztucznych materiałów i drewniane meble.

– Panował straszny zapach. Zapamiętałam go na całe życie. Wszystkie szyby wybite, na rękach nieśli młodziutkie dziewczyny, wszystkie popalone – opowiadała cytowana przez agencję RIA-Nowosti Lidia, której udało się uratować.

Rannych umieszczono w ośmiu permskich szpitalach. Lekarze apelują o krew dla poszkodowanych.

RIA-Nowosti przekazała, że po ugaszeniu ognia ekipy śledcze pracowały w całkowicie zniszczonym pomieszczeniu, gdzie rozbrzmiewały dzwonki kilkudziesięciu telefonów komórkowych należących do ofiar.

DEON.PL POLECA


Permski oddział Federalnej Służby Bezpieczeństwa (FSB) podał, że nie ma podstaw, by twierdzić, że przyczyną tragedii był atak terrorystyczny. Służba zbadała miejsce wybuchu i nie znalazła żadnych śladów po urządzeniach bądź materiałach wybuchowych.

W sobotę rano zatrzymany został właściciel klubu, 36-letni Anatolij Zak. Jest to jeden z najbogatszych miejscowych przedsiębiorców. Należy do niego kilka innych lokali rozrywkowych i sieć sklepów w Permie. Zak nie poczuwa się do winy.

Zatrzymana została także kierownik lokalu Swietłana Jefremowa. W związku z pożarem poszukiwane są jeszcze cztery inne osoby. Prokuratura nie informuje, jakie zarzuty chce im postawić.

Premier Rosji Władimir Putin powołał natychmiast nadzwyczajną komisję mającą wyjaśnić przyczyny tragedii, na której czele stanął szef resortu ds. sytuacji nadzwyczajnych Siergiej Szojgu. Prezydent Dmitrij Miedwiediew oprócz Szojgu do Permu wysłał minister zdrowia Tatianę Golikową i szefa MSW Raszida Nurgalijewa.

Lokalne władze ogłosiły trzydniową żałobę (5-7 grudnia) w regionie. Przyznały też jednorazowe zasiłki wysokości 100 tys.rubli (3,5 tys. dolarów) rodzinom ofiar.

W sobotę rano prezydent Miedwiediew odbył telenaradę z szefami resortów: sytuacji nadzwyczajnych – Siergiejem Szojgu, zdrowia – Tatianą Golikową i MSW – Raszidem Nurgalijewem, których jeszcze w nocy skierował do Permu.

Miedwiediew wyraził oburzenie z powodu postępowania właścicieli klubu. – Dawane były zalecenia. Oni na nie nie reagowali. Co więcej, zaprosili na święto przedstawicieli firmy, która zorganizowała tam pokaz zimnych ogni – powiedział prezydent.

– Zapoznałem się z raportami. Oni nawet próbowali uciec – dodał Miedwiediew. – Trzeba ich ukarać według pełnego programu – zażądał.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Rosja: 109 zabitych w wybuchu w nocnym klubie
Wystąpił problem podczas pobierania komentarzy.
Nikt jeszcze nie skomentował tego wpisu.