Rosja: apele z Brukseli nie przyspieszą śledztwa

Rosja: apele z Brukseli  nie przyspieszą śledztwa
(fot. elcommendante/flickr.com/CC)
PAP / psd

Apel Komisji Współpracy Parlamentarnej UE-Rosja o zwrot Polsce wraku prezydenckiego samolotu Tu-154M nie przyspieszy prowadzonego w Rosji śledztwa w sprawie katastrofy smoleńskiej - powiedział w środę na konferencji prasowej szef MSZ Rosji Siergiej Ławrow.

Oświadczył on, odpowiadając na pytanie polskich dziennikarzy, że jeśli wezwania z Brukseli oznaczają chęć wywarcia nacisku w tej sprawie, to "można to zrozumieć", ale nie przyspieszy to toku śledztwa.
Zapewnił, że śledczy robią wszytko, by pracować szybko. 
Ławrow na konferencji prasowej w Moskwie po raz kolejny oświadczył, że dopóki Komitet Śledczy nie zakończy śledztwa w sprawie katastrofy z 10 kwietnia 2010 roku, dopóty strona rosyjska nie będzie mogła zwrócić Polsce wraku samolotu. Podkreślił, że tak stanowi prawo Rosji.
- Jest to bardzo poważne śledztwo. Dobiega ono końca, ale jeszcze się nie zakończyło - powiedział. "Mam nadzieję, że w najbliższym czasie otrzymamy jakieś wiadomości. Nie mogę jednak snuć prognoz" - dodał.
Szef dyplomacji Rosji zapewnił, że śledczy starają się pracować jak najszybciej. 
Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Rosja: apele z Brukseli nie przyspieszą śledztwa
Wystąpił problem podczas pobierania komentarzy.
Nikt jeszcze nie skomentował tego wpisu.