Rosja nie zamierza płacić za Katyń

Rosja nie zamierza płacić za Katyń
"Rzeczpospolita" / PAP / slo

W piśmie do Trybunału w Strasburgu Rosja twierdzi, że krewni ofiar katyńskich nie cierpieli po stracie bliskich, bo i tak ich nie znali. Rosyjski rząd uważa też, że nie należy się im żadne zadośćuczynienie finansowe - informuje "Rzeczpospolita".

6 października podczas rozprawy dotyczącej skargi katyńskiej przed Europejskim Trybunałem Praw Człowieka, nie było mowy o finansowym zadośćuczynieniu dla bliskich. Czy powinni je otrzymać, strasburscy sędziowie zdecydują dopiero za kilka miesięcy w wyroku.

- Stwierdzenie, że nie cierpieliśmy, bo nie zdążyliśmy poznać ojców to wyjątkowa podłość. Brak mi słów - podkreśla Wołk-Jezierska.

Jak mówi autor skargi katyńskiej dr Ireneusz Kamiński, zarzut poniżającego traktowania bliskich ofiar został postawiony Rosji w związku z postępowaniami przed moskiewskimi sądami tuż przed wniesieniem skargi do Strasburga. "To w rosyjskim sądzie krewni ofiar usłyszeli m.in., iż ich ojcowie byli szpiegami i terrorystami, czyli zasłużyli na taki los" - podkreśla.

Odpowiedź strony rosyjskiej kończy korespondencję stron z Trybunałem. Teraz krewni ofiar czekają tylko na wyrok.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Rosja nie zamierza płacić za Katyń
Wystąpił problem podczas pobierania komentarzy.
Nikt jeszcze nie skomentował tego wpisu.