Rosja żąda od Majdanu wznowienia dialogu
(fot. PAP/EPA/ALEXEY FURMAN)
PAP / kn
Rosja w środę zażądała, aby przywódcy kijowskiego Majdanu "powstrzymali rozlew krwi na Ukrainie i niezwłocznie wznowili dialog z prawowitymi władzami, bez gróźb i ultimatów".
Żądanie to zawarte zostało w specjalnym oświadczeniu, jakie na temat sytuacji na Ukrainie wydało Ministerstwo Spraw Zagranicznych Federacji Rosyjskiej.
"W Kijowie i kilku innych miastach Ukrainy minionej nocy w wyniku zbrodniczej działalności radykalnych sił z obozu opozycji polała się krew" - oznajmiło MSZ FR, oceniając, że "chodzi o próbę przejęcia władzy przy użyciu siły".
Rosyjskie MSZ wyraziło oburzenie z powodu "braku reakcji na działania radykałów ze strony liderów opozycji", którzy - jak to ujęło - "zasłaniając się demagogicznymi deklaracjami o przywiązaniu do demokracji i europejskich wartości, wykazują pobłażliwość dla +brunatnej rewolucji+".
"Nie widzimy też jasnej reakcji europejskich polityków i struktur, które odmawiają przyznania, że całą odpowiedzialność za działania radykalnych sił na Ukrainie ponosi opozycja" - oświadczyło MSZ Rosji.
"Strona rosyjska żąda, aby przywódcy Majdanu powstrzymali rozlew krwi w swoim kraju i niezwłocznie wznowili dialog z prawowitymi władzami, bez gróźb i ultimatów" - oznajmiło.
Rosyjskie MSZ podkreśliło, że Ukraina jest dla Rosji "zaprzyjaźnionym, bratnim państwem i strategicznym partnerem". "Użyjemy wszelkich wpływów, aby w tym kraju zapanował pokój i ład" - zapowiedziało.
Wcześniej w Moskwie poinformowano, że w środę na konsultacje polityczne do Kijowa udaje się sekretarz stanu w Ministerstwie Spraw Zagranicznych FR Grigorij Karasin.
Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.
Skomentuj artykuł