Separatyści z Doniecka chcą dalszego rozejmu

Separatyści z Doniecka chcą dalszego rozejmu
(fot. EPA/STRINGER)
PAP / kn

Władze Donieckiej Republiki Ludowej (DRL) godzą się na zaproponowane przez prezydenta Ukrainy Petra Poroszenkę trzydniowe przedłużenie zawieszenia broni, są też gotowe wymienić zakładników z Kijowem -  poinformował w piątek Aleksandr Borodaj z władz DRL.

Odmówił zarazem oddania ukraińskim siłom rządowym dwóch z trzech przejść granicznych, o których mowa jest w przyjętym w piątek oświadczeniu Unii Europejskiej, zawierającym ultimatum dla separatystów.
Wypowiadając się w piątek w Doniecku dla dziennikarzy, Borodaj oświadczył: "Petro Poroszenko przedłużył przerwanie ognia do 30 czerwca. My także przerywamy ogień w tym terminie".
Zapowiedział, że DRL jest gotowa wymienić zakładników z Kijowem. "Nie zgadzamy się z określeniem zakładnicy, godzimy się na termin - zatrzymani, przetrzymywani lub jeńcy wojenni. Jednak rzeczywiście zgadzamy się, by doszło do tego rodzaju wymiany w trybie +wszyscy za wszystkich+" (...). Zobowiązaliśmy się z naszej strony ułożyć listy (przetrzymywanych osób) i liczymy na to, że takie spisy zostaną przedstawione przez stronę przeciwną. Siły ukraińskie mają około 500 naszych jeńców" - oświadczył Borodaj.
Poinformował, że w piątek udało się osiągnąć porozumienie w sprawie wymiany jeńców oraz ciał zabitych. Agencja Interfax-Ukraina, która przekazała jego słowa, nie wyjaśniła, czy ustalenia te zapadły na zakończonych w piątek w Doniecku rozmowach z udziałem separatystów i trójstronnej grupy kontaktowej (przedstawicieli Ukrainy, Rosji i OBWE).
Borodaj oświadczył, że nie ma zgody na oddanie ukraińskim siłom rządowym dwóch międzynarodowych przejść na granicy z Rosją. "Odmawiamy zwolnienia (przejść) Izwaryne i Dowżanskyj. Zapraszamy tam obserwatorów OBWE, by prowadzili monitoring" - powiedział.
Odnosząc się zaś do perspektywy "pełnowartościowych rozmów" z Kijowem, oświadczył, iż są one możliwe tylko w razie wycofania się z terytorium "ludowych republik" donieckiej i ługańskiej oddziałów specjalnych MSW Ukrainy, Gwardii Narodowej i sił Prawego Sektora. "Czwarty punkt planu pokojowego mówił o praktycznie natychmiastowym rozpoczęciu pełnowartościowych rozmów do 30 czerwca. Oczywiście jest nasza chęć i zgoda na rozpoczęcie takiego rodzaju rozmów, ale mamy też warunki, o których wielokrotnie już wcześniej mówiliśmy" - podkreślił.
Przywrócenie kontroli nad trzema przejściami granicznymi to jeden z warunków, jakie postawiła w piątek separatystom Unia Europejska. UE zażądała także: zawarcia porozumienia umożliwiającego OBWE monitorowanie przestrzegania rozejmu, uwolnienia zakładników, w tym obserwatorów OBWE, i rozpoczęcia rzeczowych negocjacji na temat wdrażania planu pokojowego Poroszenki. Unia domaga się wypełnienia tych warunków do 30 czerwca.
DEON.PL POLECA

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Separatyści z Doniecka chcą dalszego rozejmu
Wystąpił problem podczas pobierania komentarzy.
Nikt jeszcze nie skomentował tego wpisu.