Szwecja: zielone światło dla Gazociągu

PAP / wab

Szwedzki rząd wydał pozytywną decyzję w sprawie przebiegu Gazociągu Północnego przez szwedzką strefę ekonomiczną na Morzu Bałtyckim, będzie się jednak przyglądać wpływowi inwestycji na środowisko - podano w Sztokholmie.

- Rząd pozwala spółce Nord Stream na budowę gazociągu na wodach międzynarodowych wewnątrz szwedzkiej strefy ekonomicznej - oznajmił minister środowiska Andreas Carlgren. - Nie mamy podstaw sprzeciwiać się tej inwestycji, ponieważ gazociąg przebiegać będzie przez wody międzynarodowe. W związku z tym nie możemy zmonopolizować decyzji w tej sprawie.

DEON.PL POLECA

Carlgren przedstawił statystykę, z której ma wynikać, że Szwecja bardzo dokładnie przeanalizowała wniosek Nord Stream, inwestora gazociągu. Szwedzkie instytucje wielokrotnie odsyłały inwestorowi wnioski prosząc o poprawki, a cały proces trwał aż 23 miesiące.

Ostateczny przebieg i zabezpieczenia przedstawione przez konsorcjum Nord Stream są, zdaniem ministra, optymalne.

W ocenie Carlgrena budowa dwóch nitek gazociągu nie zaszkodzi rybołówstwu, ponieważ będzie prowadzona w okresie braku aktywności rozrodczej dorsza. Minister zaprzeczył również, jakoby na pozytywną decyzję w sprawie gazociągu wpływ wywarła Rosja. - Braliśmy pod uwagę wyłącznie kwestie ochrony środowiska - podkreślił.

Podobną decyzję ma ogłosić w czwartek również rząd Finlandii. Wcześniej na budowę Gazociągu Północnego zgodziła się Dania. Inwestor, konsorcjum Nord Stream, będzie potrzebować jeszcze oficjalnej zgody Rosji i Niemiec, ale wydaje się to już tylko formalnością.

Nord Stream ma się składać z dwóch równoległych nitek gazociągu, biegnących po dnie Morza Bałtyckiego z rosyjskiego Wyborga do Greifswaldu w Niemczech. Budowa gazociągu ma kosztować 7,5 miliarda euro, a pierwsza dostawa gazu jest planowana na jesień 2011 roku.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Szwecja: zielone światło dla Gazociągu
Wystąpił problem podczas pobierania komentarzy.
Nikt jeszcze nie skomentował tego wpisu.