Ukraina ponownie zwróciła się do ETPCz ws. 24 marynarzy zatrzymanych przez Rosję
Władze w Kijowie ponownie zwróciły się do Europejskiego Trybunału Praw Człowieka w sprawie 24 żołnierzy ukraińskiej marynarki wojennej, zatrzymanych przez Rosję podczas ataku na okręty Ukrainy w rejonie Cieśniny Kerczeńskiej.
Ukraińskie ministerstwo sprawiedliwości poinformowało we wtorek, że pismo w tej sprawie skierowano do ETPCz dzień wcześniej. Ukraina domaga się w nim, by Trybunał uznał, iż podczas zatrzymania Rosja złamała prawa ukraińskich marynarzy i że są oni bezprawnie przetrzymywani na terenie Federacji Rosyjskiej.
Za bezprawne Ukraina uznała również objęcie jej obywateli śledztwem - powiedział wiceminister sprawiedliwości Iwan Liszczyna, cytowany na Facebooku resortu.
Na początku grudnia prezydent Ukrainy Petro Poroszenko oświadczył, że Rosja nie odpowiedziała Europejskiemu Trybunałowi na pytanie o zatrzymanie 24 marynarzy. Ministerstwo sprawiedliwości informowało wówczas, że ETPCz zobowiązał Moskwę do przekazania informacji na ich temat do 3 grudnia.
Trybunał zwrócił się o informacje o podstawach prawnych do zatrzymania Ukraińców, miejscu ich przetrzymywania, ranach, które odnieśli podczas ataku na ich okręty oraz o udzielonej pomocy medycznej - ogłosił wówczas ukraiński resort.
Rosjanie zatrzymali 24 ukraińskich marynarzy po ostrzelaniu 25 listopada trzech małych okrętów marynarki wojennej Ukrainy w pobliżu Cieśniny Kerczeńskiej, która łączy Morze Czarne z Morzem Azowskim. Ukraińskie jednostki zostały przejęte, a marynarze decyzją sądu umieszczeni w areszcie. Podczas ataku trzech z nich zostało rannych.
Rosja podejrzewa załogi ukraińskich okrętów o popełnienie przestępstwa polegającego na nielegalnym przekroczeniu granicy państwowej. Ukraina uważa, że marynarze nie złamali prawa międzynarodowego oraz że powinni być traktowani przez Rosję jako jeńcy wojenni.
Skomentuj artykuł