Ukraina: potrzebujemy broni dalekiego zasięgu, by bronić się przed bombami i dronami

fot. PAP/EPA/ANDY RAIN / POOL
PAP

Ukraina potrzebuje broni dalekiego zasięgu, aby chronić swoje miasta i żołnierzy na linii frontu przed rosyjskimi bombami i dronami - wezwał w niedzielę prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski po nocnym ostrzale kraju przez Rosję.

W nocy Rosjanie przeprowadzili piąty z kolei atak dronami na ukraińską stolicę. Obrona powietrzna zniszczyła wszystkie z wysłanych na Kijów dronów. Ostatniej nocy systemy obronne Ukrainy zneutralizowały łącznie 35 z 39 dronów wystrzelonych w różne cele w kraju oraz dwie rakiety manewrujące.

"Nasze zdolności ostrzeliwania oddalonych celów powinny być sprawiedliwą odpowiedzią na rosyjski terror. Każdy, kto nas w tym wspiera, wspiera obronę przed terrorem" - napisał na Telegramie prezydent Zełenski.

DEON.PL POLECA

W piątek w Londynie ukraiński przywódca ponowił apel do zachodnich sojuszników o pozwolenie na atakowanie dalszych celów na terenie Rosji. Wezwał Wielką Brytanię do przekonania swoich sojuszników do zniesienia ograniczeń na używanie systemów obrony powietrznej dalekiego zasięgu.

Członkowie NATO przyjęli różne podejścia do sposobu, w jaki Ukraina może wykorzystać ofiarowaną jej broń. Niektórzy dali jasno do zrozumienia, że ??Kijów może użyć jej do ataków na cele w Rosji, podczas gdy Stany Zjednoczone zezwoliły na użycie wysłanego przez siebie sprzętu wyłącznie tuż przy granicy przeciwko celom wspierającym rosyjskie operacje wojskowe na Ukrainie.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Tematy w artykule

Skomentuj artykuł

Ukraina: potrzebujemy broni dalekiego zasięgu, by bronić się przed bombami i dronami
Komentarze (0)
Nikt jeszcze nie skomentował tego wpisu.