Włochy: uchodźcy pomogli ofiarom trzęsienia ziemi [WIDEO]
Uchodźcy pomogli mieszkańcom włoskich miast, którzy ucierpieli w wyniku trzęsienia ziemi. "To był ich własny pomysł" - mówi Letizia Dellabarba z Grupy "Ludzka solidarność".
W coraz gorętszej dyskusji pojawiają się opinie o porażce Unii Europejskiej, która nie jest w stanie zgodnie odpowiedzieć na kryzys i skutecznie pomóc Włochom, jak i o słabości samego rządu Matteo Renziego, niezdolnego do powstrzymania fali uciekinierów z Afryki i Bliskiego Wschodu.
W mediach padały słowa krytyki pod adresem Polski, która protestowała przeciwko wyznaczonym przez Komisję Europejską kwotom imigrantów, jacy mieli być rozmieszczeni we wszystkich państwach członkowskich. W tym kontekście politycy lewicy uznawali za niedopuszczalne to, że - jak mówili - Warszawa przyjmuje ogromne sumy z unijnych funduszy, a nie chce uczestniczyć w inicjatywach solidarności z krajami UE, borykającymi się z kryzysem imigracyjnym.
- Histeria i egoizm - podsumował takie postawy grupy państw unijnych Renzi. - Nie oczekujemy, że ktoś za nas rozwiąże ten problem, ale uważamy, że powinien przeważyć dwumian: solidarność - odpowiedzialność - oświadczył.
Z sondażu przeprowadzonego pod koniec czerwca dla stacji telewizyjnej RAI News wynika, że tylko 16 proc. Włochów popiera przyjmowanie imigrantów i uchodźców. Jedna czwarta obywateli uważa imigrację za największe zagrożenie dla państwa. 38 proc. twierdzi, że zjawisko to może być powiązane z groźbą terroryzmu. 25 proc. Włochów mówi zaś, że imigracja jest ważnym, dodatkowym zasobem dla ich kraju.
Skomentuj artykuł