"Zamach to brutalne wyzwanie rzucone Rosji"

(fot. EPA/MIKHAIL KLIMENTYEV)
PAP / wab

Jako kolejne brutalne wyzwanie rzucone Rosji ocenił we wtorek prezydent Dmitrij Miedwiediew poniedziałkowy samobójczy atak bombowy na lotnisku Domodiedowo w Moskwie.

Miedwiediew mówił o tym na posiedzeniu kolegium Federalnej Służby Bezpieczeństwa (FSB), które w rozszerzonym składzie zebrało się w stolicy Rosji, aby podsumować rezultaty pracy FSB w 2010 roku i wytyczyć zadania na 2011 rok.

Prezydent oświadczył, że "należy uczynić wszystko, aby organizatorzy zamachu zostali wykryci, schwytani i postawieni przed sądem".

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

"Zamach to brutalne wyzwanie rzucone Rosji"
Komentarze (2)
?
?
25 stycznia 2011, 12:38
A kto wie, czy to był zamach? Czyżby MAK tak ustalił? Niech czekają na wyniki śledztwa... skoro nam tak kazano. Może to rosyjska teoria spiskowa?
A
Alfista
25 stycznia 2011, 11:46
To pewnie Gruzini, muszą dokończyć to co im przerwał śp. Jarosław