"Zamach to brutalne wyzwanie rzucone Rosji"
(fot. EPA/MIKHAIL KLIMENTYEV)
PAP / wab
Jako kolejne brutalne wyzwanie rzucone Rosji ocenił we wtorek prezydent Dmitrij Miedwiediew poniedziałkowy samobójczy atak bombowy na lotnisku Domodiedowo w Moskwie.
Miedwiediew mówił o tym na posiedzeniu kolegium Federalnej Służby Bezpieczeństwa (FSB), które w rozszerzonym składzie zebrało się w stolicy Rosji, aby podsumować rezultaty pracy FSB w 2010 roku i wytyczyć zadania na 2011 rok.
Prezydent oświadczył, że "należy uczynić wszystko, aby organizatorzy zamachu zostali wykryci, schwytani i postawieni przed sądem".
Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.
Skomentuj artykuł