Zatrzymano maszynistę rozbitego pociągu

Zatrzymano maszynistę rozbitego pociągu
(fot. EPA/CABALAR)
PAP / psd

Hiszpańska policja poinformowała w piątek, że formalnie zatrzymała maszynistę pociągu, który wykoleił się w środę wieczorem pod Santiago de Compostela, na północnym zachodzie Hiszpanii. Postawiono mu zarzut nieostrożnego prowadzenia pociągu.

Policja zmniejszyła liczbę ofiar śmiertelnych katastrofy z 80 do 78.
Maszynista Francisco Jose Garzon Amo został zatrzymany wczoraj (w czwartek) o godz. 20 - powiedział na konferencji prasowej szef policji w regionie autonomicznym Galicia, Jaime Iglesias. "Zarzucono mu czyn przestępczy związany z wypadkiem" - tłumaczył. Poproszony o skonkretyzowanie zarzutu odpowiedział, że chodzi o "nieostrożność".
Zdaniem źródeł oficjalnych przyczyną katastrofy była nadmierna prędkość jaką rozwinął pociąg.
Iglesias dodał, że maszynista "nie został jeszcze przesłuchany, ale nastąpi to wkrótce"; mężczyzna nie może na razie zeznawać ze względu na obrażenia jakie odniósł w katastrofie. Szef policji regionu Galicia powiedział, że nie zna szczegółów dotyczących stanu zdrowia maszynisty; zastrzegł przy tym, że może to opóźnić jego zeznania.
Maszynista przebywa w szpitalu, gdzie jest pod nadzorem policji. Jego obrażenia są określane jako lekkie.
Policja zmniejszyła w piątek liczbę ofiar śmiertelnych wypadku z 80 do 78. Przedstawiciel policji Antonio de Amo powiedział, że do tej pory zidentyfikowano 72 ciała. Wśród zabitych jest Algierczyk, Meksykanin i Amerykanin. Zastrzeżono, że bilans ofiar może się zmienić, ponieważ biegli medycyny sądowej wciąż identyfikują szczątki.
Jak poinformowała w piątek rzeczniczka sądu Maria Pardo Rios śledczy mają już czarne skrzynki rozbitego pociągu.
Władze Hiszpanii ogłosiły trzydniową żałobę w całym kraju. Środowa katastrofa to najtragiczniejszy wypadek kolejowy w Hiszpanii od 1944 roku.
DEON.PL POLECA

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Zatrzymano maszynistę rozbitego pociągu
Wystąpił problem podczas pobierania komentarzy.
Nikt jeszcze nie skomentował tego wpisu.