Włochy: starsi ludzie na oddziałach zakaźnych umierają w samotności

Włochy: starsi ludzie na oddziałach zakaźnych umierają w samotności
(fot. PAP/EPA/ANGELO CARCONI)
PAP / df

Starsi ludzie zakażeni koronawirusem we Wloszech umierają w samotności w szpitalach; świadomi tego, że to ostatnie chwile ich życia rozpaczają, że nie mogą pożegnać się z bliskimi. Opowiadają o tym w mediach lekarze i pielęgniarki.

W kolejnym dniu kryzysu epidemiologicznego we Włoszech, gdzie liczba zmarłych wynosi już 1266, zwraca się uwagę na rodzinne dramaty, rozgrywające się w szpitalach na oddziałach chorób zakaźnych. To, co się tam dzieje, przypomina opisywane wcześniej zdarzenia z Chin, gdzie również umierający seniorzy nie mogli pożegnać się ze swoimi bliskimi.

DEON.PL POLECA

 

 

Nikt oprócz personelu medycznego nie ma wstępu na oddziały, na których leżą osoby zakażone wirusem Covid-19. Jak podkreślają lekarze w mediach, dla wielu ciężko chorych chwila opuszczenia domu i przewiezienia do szpitala jest ostatnim momentem, gdy widzą swych bliskich. Potem nikt mimo próśb nie może zobaczyć się ze swą rodziną.

"Sami przyjmowani są na oddział i sami, bez bliskich umierają, często do końca świadomi" - powiedział jeden z lekarzy w telewizji RAI.

"Nikt z najbliższych nie może przy nich czuwać do ostatniej chwili. Najbardziej dramatyczna sytuacja to ta, gdy widzi się, jak pacjenci umierają zupełnie sami i błagają o to, by móc pożegnać się z dziećmi i wnukami" - podkreśliła w jednym z wywiadów doktor Francesca Cortellaro ze szpitala San Carlo Borromeo w Mediolanie. Lekarka opowiedziała, że jedna z jej starszych pacjentek zdążyła pożegnać się ze swym wnukiem dzięki temu, że zorganizowała połączenie wideo przez swój telefon komórkowy.

Lekarze mówią, że na oddziałach chorych z koronawirusem bardzo przydałyby się tablety, poprzez które umierający pacjenci mogliby po raz ostatni zobaczyć się ze swoimi bliskimi.

DEON.PL POLECA


Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Włochy: starsi ludzie na oddziałach zakaźnych umierają w samotności
Wystąpił problem podczas pobierania komentarzy.
Nikt jeszcze nie skomentował tego wpisu.