Z kart historii: Tytuł "Pływaka roku" dla Polki

Polscy sportowcy niezwykle rzadko zdobywają wielkie uznanie wśród światowych fachowców. Pomijając pojedyncze przypadki trudno doszukać się nazwisk znad Wisły w rankingach najlepszych. Tym bardziej warto wspomnieć o tych sytuacjach, gdy dostrzeżono naszych sportowców.

Gdyby nie feralny dzień 1 października, 2005 rok zapisałby się w pamięci Otylii Jędrzejczak rewelacyjnie. Trwała dobra passa sportowa, ciągnąca się od mistrzostw świata w Barcelonie (2003 rok - złoty medal na 200 m i srebrny na 100 m stylem motylkowym ), poprzez igrzyska olimpijskie w Atenach (2004 rok - złoty medal i dwa srebrne). W 2005 roku "Motylka" w Montrealu obroniła złoty medal MŚ na swym koronnym dystansie, bijąc wynikiem 2:05,61 własny rekord świata i zdobyła brąz na 100 metrów. Niestety, nierozważna decyzja pływaczki, podjęta za kierownicą samochodu, doprowadziła do wypadku, w którym zginął 19-letni brat rekordzistki, Szymon.

Miesiąc po tragedii do pogrążonej w żałobie zawodniczki dotarła wiadomość o wyróżnieniu, które dotychczas nie spotkało żadnego z polskich pływaków. 2 grudnia 2005 roku ogłoszono wyniki najbardziej prestiżowej nagrody w świecie pływania - plebiscytu na najlepszych pływaków roku, organizowanego przez amerykański magazyn "Swimming World Magazine". Grono 21 ekspertów wskazało Jędrzejczak jako najlepszą reprezentantkę dyscypliny w Europie. To wyróżnienie stało się dla "Motylka" impulsem. Kilka dni później zawodniczka po raz pierwszy wypowiedziała się publicznie po wypadku, zapowiadając powrót do uprawiania sportu. W 2006 roku podczas mistrzostw Europy w Budapeszcie Jędrzejczak zdobyła złote medale na 200 metrów stylem dowolnym i motylkowym, oraz srebro w sztafecie 4x200 metrów stylem dowolnym. Medale zadedykowała zmarłemu bratu.

Plebiscyt "World Swimmers of the Year" organizowany jest od 1964 roku, od 1980 przyznawane są tytuły najlepszych pływaków Europy. Jędrzejczak była pierwszym sportowcem znad Wisły, który został uhonorowany mianem najlepszego na kontynencie. Dwa lata później tego zaszczytu dostąpił Mateusz Sawrymowicz. Na liście światowych pływaków roku wciąż jednak na próżno szukać Polaków.

Finał mistrzostw świata w Montrealu (2005) - zwycięstwo i rekord świata
Otylii Jędrzejczak