Z kart historii: Zaczęło się od ogłoszenia

W poniedziałek wieczorem na murawę stadionu Nou Camp wybiegną jedenastki FC Barcelona i Realu Madryt, by rozegrać wzbudzający w świecie największe emocje mecz ligowy, zwany "Derbami Europy". Dla jednej z drużyn będzie to spotkanie szczególne, odbędzie się bowiem w rocznicę powstania klubu.

Historia "Dumy Katalonii" - o niej to bowiem mowa - zaczęła się od... gazetowego ogłoszenia. 28 października 1899 roku w tygodniku "Los Deportes" ukazał się anons następującej treści: "Nasz przyjaciel i współpracownik Pan Joan Gamper z sekcji Foot-Ballu "Towarzystwa Sportowego" oraz były szwajcarski mistrz, pragnąc zorganizować w Barcelonie kilka meczów, prosi wszystkich sympatyków tego sportu o kontakt, który jest możliwy w siedzibie naszej redakcji we wtorki i piątki wieczorem, między 9 a 11."

Miesiąc później - 29 listopada 1899 roku, w siedzibie "Gimnasio Solé" doszło do spotkania założycielskiego pierwszego w Katalonii klubu piłkarskiego. Akt założycielski podpisało 12 osób, wśród nich sprawca całego zamieszania - 21-letni Szwajcar z ogłoszenia - Joan Gampler. Klubowi nadano nazwę Foot-Ball Club Barcelona. Historycznym, pierwszym prezydentem "Barcy" został Walter Wild, Gamplerowi przypadło w udziale stanowisko kapitana drużyny.

I tak zaczęły się dzieje klubu, który w swej historii dwudziestokrotnie sięgał po mistrzostwo Hiszpanii, a 25 razy zdobywał krajowy puchar. Barca trzykrotnie triumfowała w rozgrywkach o tytuł najlepszej drużyny Europy (Puchar Europy, od 1992 roku Liga Mistrzów), tyle samo razy zdobywała Puchar UEFA, a czterokrotnie - Puchar Zdobywców Pucharów. Listę sukcesów w najważniejszych klubowych imprezach zamyka trzykrotne wygranie meczu o Superpuchar Europy i zdobycie tytułu Klubowego Mistrza Świata w 2009 roku.

Ale wróćmy do Gran Derbi Europa, zwanych też "El clasico" (Klasyk) czyli rywalizacji z Realem Madryt. W lidze obie drużyny spotkają się dziś po raz 161. Lepszy bilans mają "Królewscy", którzy zwyciężali 68. razy, przy 62. triumfach "Barcy" - wynik remisowy padał trzydziestokrotnie. Czy "Dumie Katalonii" uda się zbliżyć w ilości zwycięstw do odwiecznego rywala - przekonamy się wieczorem.