Zalegamy z kredytami. I jest coraz gorzej

Na tle regionu polscy kredytobiorcy wypadają jednak dobrze (fot. sxc.hu)
PAP / wab

W portfelach polskich banków udział kredytów nieregularnych, czyli niespłacanych na czas, rośnie o ok. 20 proc. rocznie, a gospodarstwa domowe zalegają już ze spłatą 35 mld zł – wynika z analizy firmy konsultingowej Roland Berger, którą przytacza „Rzeczpospolita”.

Kredyty nieregularne stanowiły na koniec 2010 r. 8,4 proc. wszystkich pożyczek udzielonych klientom indywidualnym przez polskie banki. To prawie dwukrotny wzrost w stosunku do 4,4 proc. na koniec 2008 r.

Na tle regionu polscy kredytobiorcy wypadają jednak dobrze. Na Ukrainie odsetek kredytów zagrożonych wzrósł z 1,3 proc. przed kryzysem do 25 proc. w roku ubiegłym, w Rumunii z 3,9 proc. w 2007 r. do 17,5 proc.

Ponad połowa z 50 pytanych banków działających w Europie Środkowo-Wschodniej spodziewa się, że do połowy 2011 r. liczba nieregularnych kredytów będzie rosnąć, a 15 proc. przewiduje spadek ich udziału w portfelu

DEON.PL POLECA

pożyczek. Do połowy 2012 r. wzrost przewiduje 24 proc. respondentów, spadek natomiast 32 proc.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Tematy w artykule

Skomentuj artykuł

Zalegamy z kredytami. I jest coraz gorzej
Komentarze (1)
TJ
to jest polityka
28 kwietnia 2011, 12:16
Jasio przychodzi do taty i pyta: - tato co to jest polityka? - polityka synku to kapitalizm, ja jestem kapitalizm bo ja zarabiam, twoja mama to rząd bo rządzi pieniędzmi, dziadek to związki zawodowe bo nic nie robi, pokojówka to klasa robocza bo sprząta i pracuje, ty synku jesteś ludem bo tworzysz społeczeństwo, a twój mały braciszek to przyszłość. - tato ja się z tym prześpię i może zrozumiem. Jasio poszedł spać. W nocy budzi go płacz małego brata, który zrobił w pieluszkę. Jasio poszedł do pokoju po mamę, ale nie mógł jej obudzić, więc poszedł do pokoju pokojówki. Wchodzi a pokojówka zajęta z tatą, a przez okno zagląda dziadek. Jasia nikt nie zauważył bo szybko wyszedł, wrócił do swojego pokoju uspokoił braciszka i poszedł spać. Rano Jasio wstał i zszedł na dół. Tato mówi do niego: - no i co Jasiu już wiesz co to jest polityka? - tak tatusiu wiem - kapitalizm wykorzystuje klasę roboczą, związki zawodowe się temu przyglądają podczas gdy rząd śpi, lud jest ignorowany, a przyszłość leży w gównie. To jest polityka tatusiu.