Czy jest z nami dziś ktoś, kto jest tu pierwszy raz? - pada pytanie. Mężczyzna w średnim wieku nieśmiało podnosi rękę. - Mam na imię Michał. Alkohol to centrum mojego życia. Nie piję o kilku tygodni - mówi niepewnie. Z sali słychać brawa, a na twarzach zgromadzonych widać autentyczny uśmiech: witamy na pokładzie.
Czy jest z nami dziś ktoś, kto jest tu pierwszy raz? - pada pytanie. Mężczyzna w średnim wieku nieśmiało podnosi rękę. - Mam na imię Michał. Alkohol to centrum mojego życia. Nie piję o kilku tygodni - mówi niepewnie. Z sali słychać brawa, a na twarzach zgromadzonych widać autentyczny uśmiech: witamy na pokładzie.
To chyba nie przypadek, że kiedy z niedosytem wyszedłem z kina po filmie o wodzie, przeczytałem Ewangelię o kobiecie przy studni. "Każdy, kto pije tę wodę, znów będzie pragnął. Kto zaś będzie pił wodę, którą Ja mu dam, nie będzie pragnął na wieki" - powiedział Jezus do Samarytanki. I do mnie.
To chyba nie przypadek, że kiedy z niedosytem wyszedłem z kina po filmie o wodzie, przeczytałem Ewangelię o kobiecie przy studni. "Każdy, kto pije tę wodę, znów będzie pragnął. Kto zaś będzie pił wodę, którą Ja mu dam, nie będzie pragnął na wieki" - powiedział Jezus do Samarytanki. I do mnie.
Co czujesz, widząc pijącą kobietę, żonę i matkę? I czy czujesz to samo, gdy pojawia się przed tobą pijany mąż i ojciec? We mnie te obrazy wywołują odmienne odczucia, niestety. A obie płcie piją tak samo, równie często narażone są na chorobę alkoholową i równie mocno krzywdzą swoim uzależnieniem całe swoje otoczenie, szczególnie to najbliższe.
Co czujesz, widząc pijącą kobietę, żonę i matkę? I czy czujesz to samo, gdy pojawia się przed tobą pijany mąż i ojciec? We mnie te obrazy wywołują odmienne odczucia, niestety. A obie płcie piją tak samo, równie często narażone są na chorobę alkoholową i równie mocno krzywdzą swoim uzależnieniem całe swoje otoczenie, szczególnie to najbliższe.
Deon.pl/dm
Świadome życie to duża odwaga. Przekonał się o tym każdy, kto przeszedł Program 12 Kroków. - Najkrócej o Krokach można powiedzieć, że jest to mapa podróży od kryzysu do świętości. Początkowo pracowali na nim alkoholicy, z czasem program stał się kośćcem odbudowy różnych osób z różnych uzależnień, także osób współuzależnionych i ich rodzin - mówi Rafał Porzeziński, dziennikarz i instruktor terapii uzależnień, który jest autorem i prowadzącym program o wychodzeniu z uzależnień i niemocy "Ocaleni" w TVP.
Świadome życie to duża odwaga. Przekonał się o tym każdy, kto przeszedł Program 12 Kroków. - Najkrócej o Krokach można powiedzieć, że jest to mapa podróży od kryzysu do świętości. Początkowo pracowali na nim alkoholicy, z czasem program stał się kośćcem odbudowy różnych osób z różnych uzależnień, także osób współuzależnionych i ich rodzin - mówi Rafał Porzeziński, dziennikarz i instruktor terapii uzależnień, który jest autorem i prowadzącym program o wychodzeniu z uzależnień i niemocy "Ocaleni" w TVP.
Meszuge
Dno pijącego alkoholika to często zwolnienie z pracy, rozwód, atak delirium tremens, wypadek drogowy, detoks, próba samobójcza. Zdarzenia czasem spektakularne, zawsze dramatyczne. Takie wstrząsy wyrywają z pijanego obłędu, ale przyszłość nie zawsze jest tak kolorowa, jak obiecują pierwsze tygodnie abstynencji.
Dno pijącego alkoholika to często zwolnienie z pracy, rozwód, atak delirium tremens, wypadek drogowy, detoks, próba samobójcza. Zdarzenia czasem spektakularne, zawsze dramatyczne. Takie wstrząsy wyrywają z pijanego obłędu, ale przyszłość nie zawsze jest tak kolorowa, jak obiecują pierwsze tygodnie abstynencji.
Meszuge / slo
Nikt tego za ciebie nie zrobi, ale nigdy nie zrobisz tego sam - to powiedzenie popularne w środowisku Anonimowych Alkoholików.
Nikt tego za ciebie nie zrobi, ale nigdy nie zrobisz tego sam - to powiedzenie popularne w środowisku Anonimowych Alkoholików.
Meszuge
Powołani zostaliśmy do radości. Wierzę w to, może naiwnie, ale wierzę. W związku z tym zadaję sobie pytanie, czemu tak rzadko potrafimy cieszyć się życiem?
Powołani zostaliśmy do radości. Wierzę w to, może naiwnie, ale wierzę. W związku z tym zadaję sobie pytanie, czemu tak rzadko potrafimy cieszyć się życiem?