wsdkoszalin.eu / mł
Dopada cię bezradność i nie wiesz, co robić w życiu? Wszystko się skomplikowało i nie masz pojęcia, którą ścieżkę wybrać? A może czujesz, że ciągle czegoś ci brakuje, ale nie potrafisz znaleźć tego, o co ci tak naprawdę chodzi? 
Dopada cię bezradność i nie wiesz, co robić w życiu? Wszystko się skomplikowało i nie masz pojęcia, którą ścieżkę wybrać? A może czujesz, że ciągle czegoś ci brakuje, ale nie potrafisz znaleźć tego, o co ci tak naprawdę chodzi? 
Ubogi w duchu to grzesznik, który nie może poradzić sobie z własną grzesznością. Takie rozumienie pierwszego błogosławieństwa Jezusa – „błogosławieni ubodzy w duchu” – przybliża nam istotę zbawienia człowieka bezradnego wobec pokus tego świata.
Ubogi w duchu to grzesznik, który nie może poradzić sobie z własną grzesznością. Takie rozumienie pierwszego błogosławieństwa Jezusa – „błogosławieni ubodzy w duchu” – przybliża nam istotę zbawienia człowieka bezradnego wobec pokus tego świata.
W życiu człowieka pojawiają się niekiedy sytuacje graniczne. Takie, które są zderzeniem z bólem, bezradnością. Nieuleczalna choroba bliskich, utrata pracy, porzucenie, zdrada najbliższego przyjaciela… Czymkolwiek by to nie było, wcześniej czy później spotka każdego z nas.
W życiu człowieka pojawiają się niekiedy sytuacje graniczne. Takie, które są zderzeniem z bólem, bezradnością. Nieuleczalna choroba bliskich, utrata pracy, porzucenie, zdrada najbliższego przyjaciela… Czymkolwiek by to nie było, wcześniej czy później spotka każdego z nas.
Wielki Post może być czasem pozytywnej przemiany. Remigiusz Recław SJ w nowym odcinku rekolekcji tłumaczy, jak poradzić sobie z najtrudniejszymi życiowymi doświadczeniami.
Wielki Post może być czasem pozytywnej przemiany. Remigiusz Recław SJ w nowym odcinku rekolekcji tłumaczy, jak poradzić sobie z najtrudniejszymi życiowymi doświadczeniami.
"Łatwiej powiedzieć, że przyjęcie Jezusa na rękę jest diabelską sprawą, niż zaświadczyć, że Bóg kocha człowieka" - pisze jezuita.
"Łatwiej powiedzieć, że przyjęcie Jezusa na rękę jest diabelską sprawą, niż zaświadczyć, że Bóg kocha człowieka" - pisze jezuita.
Stanisław Morgalla SJ
Są młodzi, zdolni, piękni, wrażliwi, tylko... coś nie lubią siebie. Więcej, nienawidzą siebie. Niby jak inni chodzą, jedzą, śmieją się i bawią, a jednocześnie psują się od środka, jakby ich duszę toczył robak samozniszczenia. Dlaczego?
Są młodzi, zdolni, piękni, wrażliwi, tylko... coś nie lubią siebie. Więcej, nienawidzą siebie. Niby jak inni chodzą, jedzą, śmieją się i bawią, a jednocześnie psują się od środka, jakby ich duszę toczył robak samozniszczenia. Dlaczego?
bp Edward Dajczak
Poruszające wyznanie biskupa Edwarda. Opowiada o swoim pobycie w szpitalu i momencie, który na nowo pozwolił mu odkryć, na czym polega wiara.
Poruszające wyznanie biskupa Edwarda. Opowiada o swoim pobycie w szpitalu i momencie, który na nowo pozwolił mu odkryć, na czym polega wiara.
Mieczysław Łusiak SJ
Czasem narzekamy, że jest tyle zła w świecie. Mówimy: "Nie mam na to wpływu. Moje wysiłki nie zdadzą się na nic..." Ale czy warto na tym poprzestawać? Zobacz, co mówi na ten temat Jezus.
Czasem narzekamy, że jest tyle zła w świecie. Mówimy: "Nie mam na to wpływu. Moje wysiłki nie zdadzą się na nic..." Ale czy warto na tym poprzestawać? Zobacz, co mówi na ten temat Jezus.
Logo źródła: Niedziela Katarzyna Woynarowska / slo
Z sekty można wyjść, ale sekta z człowieka nigdy. Jest jak zatrute ciastko, najpierw zachwyca, potem unicestwia. Ludzie mówią, że niektóre rany się nie goją - takie rany zostawia sekta.
Z sekty można wyjść, ale sekta z człowieka nigdy. Jest jak zatrute ciastko, najpierw zachwyca, potem unicestwia. Ludzie mówią, że niektóre rany się nie goją - takie rany zostawia sekta.
Bezradność to rzecz ludzka. Ale bardzo trudno ją przeżywać, jeśli się jej nie przyjmie jako jednego ze stopni pokory. Boskiej cnoty.
Bezradność to rzecz ludzka. Ale bardzo trudno ją przeżywać, jeśli się jej nie przyjmie jako jednego ze stopni pokory. Boskiej cnoty.
Logo źródła: niebieska linia Zespół Stowarzyszenia "Niebieska Linia" / slo
"Możecie stać się bierni, jeśli zupełnie poddacie się rezygnacji, jeśli nabierzecie przekonanie, że nic, co robicie - bez względu na to, czy jesteście ulegli, czy zajmujecie postawę roszczeniowa - nie wpływa na waszą sytuację." Martin Seligman
"Możecie stać się bierni, jeśli zupełnie poddacie się rezygnacji, jeśli nabierzecie przekonanie, że nic, co robicie - bez względu na to, czy jesteście ulegli, czy zajmujecie postawę roszczeniowa - nie wpływa na waszą sytuację." Martin Seligman
Wunibald Muller / slo
Do depresji lżejszych zalicza się też depresję narcystyczną, która jak się wydaje, w ostatnich latach przybrała na sile, podobnie jak wzrosła, zdaniem psychologa głębi Jiirga Wunderlego, liczba przypadków zaburzeń psychicznych na tle narcystycznym.
Do depresji lżejszych zalicza się też depresję narcystyczną, która jak się wydaje, w ostatnich latach przybrała na sile, podobnie jak wzrosła, zdaniem psychologa głębi Jiirga Wunderlego, liczba przypadków zaburzeń psychicznych na tle narcystycznym.
PAP / mh
W Wigilię Telefon Zaufania dla Dzieci i Młodzieży 116 111 będzie czynny w godz. 12-20. Jak co roku konsultanci będą czekać na telefony od dzieci, które zmagają się z lękami, osamotnieniem i bezradnością, którym trudno jest wczuć się w radosny nastrój świąt.
W Wigilię Telefon Zaufania dla Dzieci i Młodzieży 116 111 będzie czynny w godz. 12-20. Jak co roku konsultanci będą czekać na telefony od dzieci, które zmagają się z lękami, osamotnieniem i bezradnością, którym trudno jest wczuć się w radosny nastrój świąt.
Walka płci na wielu polach przeradza się także w konflikt między mężem i żoną, matką i ojcem. Jak się okazuje, kryzys ojcostwa i macierzyństwa to przedłużeniem kryzysu relacji kobiety i mężczyzny.
Walka płci na wielu polach przeradza się także w konflikt między mężem i żoną, matką i ojcem. Jak się okazuje, kryzys ojcostwa i macierzyństwa to przedłużeniem kryzysu relacji kobiety i mężczyzny.
Logo źródła: Być dla innych Sławomir Pietrak / slo
Czy mamy prawo "cywilizować" na siłę? Czy człowiek ma prawo żyć zgodnie ze swoimi poglądami, zgodnie z posiadanymi zasobami tak kulturowymi, intelektualnymi jak i materialnymi? Czy człowiek może być represjonowany pod pozorem niesienia dobra?
Czy mamy prawo "cywilizować" na siłę? Czy człowiek ma prawo żyć zgodnie ze swoimi poglądami, zgodnie z posiadanymi zasobami tak kulturowymi, intelektualnymi jak i materialnymi? Czy człowiek może być represjonowany pod pozorem niesienia dobra?