"Miłość jest tym, czym Bóg jest. Pragnienie dobra drugiej osoby jest samą naturą, substancją i esencją Boga. Bóg nie kocha jednych i nie nienawidzi drugich; nie wpada w różne stany emocjonalne, raz w miłość, a raz w nienawiść" - dowodzi bp Robert Barron.
"Miłość jest tym, czym Bóg jest. Pragnienie dobra drugiej osoby jest samą naturą, substancją i esencją Boga. Bóg nie kocha jednych i nie nienawidzi drugich; nie wpada w różne stany emocjonalne, raz w miłość, a raz w nienawiść" - dowodzi bp Robert Barron.
"Twierdzenie, że nieistnienie Boga jest kwestią obojętności, obraża nie tylko wierzących; jest po prostu głupie, nawet stojąc na gruncie ateizmu" - przekonuje bp Robert Barron.
"Twierdzenie, że nieistnienie Boga jest kwestią obojętności, obraża nie tylko wierzących; jest po prostu głupie, nawet stojąc na gruncie ateizmu" - przekonuje bp Robert Barron.
"Autentyczna wiara nigdy nie polega na poświęcaniu rozumu. Bóg chce, byśmy wszystko, co się da, pojęli o Nim poprzez rozum" - przekonuje bp Robert Barron.
"Autentyczna wiara nigdy nie polega na poświęcaniu rozumu. Bóg chce, byśmy wszystko, co się da, pojęli o Nim poprzez rozum" - przekonuje bp Robert Barron.
"Moim najpoważniejszym zastrzeżeniem do sekularyzmu i ateizmu jest to, że prowadzą do zamykania się umysłu. Chociaż sceptycy i ateiści, zarówno dawni, jak i obecni, chętnie stroją się w szaty rozumu, obawiam się, że w gruncie rzeczy są jego wrogami - właśnie przez to, że pomijają lub wykluczają możliwość stawiania najciekawszych pytań" - pisze bp Robert Barron.
"Moim najpoważniejszym zastrzeżeniem do sekularyzmu i ateizmu jest to, że prowadzą do zamykania się umysłu. Chociaż sceptycy i ateiści, zarówno dawni, jak i obecni, chętnie stroją się w szaty rozumu, obawiam się, że w gruncie rzeczy są jego wrogami - właśnie przez to, że pomijają lub wykluczają możliwość stawiania najciekawszych pytań" - pisze bp Robert Barron.
Możemy oczywiście wygrażać pięścią i krzyczeć jakie to okropne. Albo możemy powiedzieć: "OK, mam teraz okazję, która się bardzo rzadko zdarza, aby usiąść samemu w pokoju i spróbować się zmierzyć z najważniejszymi pytaniami w życiu".
Możemy oczywiście wygrażać pięścią i krzyczeć jakie to okropne. Albo możemy powiedzieć: "OK, mam teraz okazję, która się bardzo rzadko zdarza, aby usiąść samemu w pokoju i spróbować się zmierzyć z najważniejszymi pytaniami w życiu".
stacja7.pl / kk
Mówią o nim "biskup social mediów". Wie, że w sieci jest dużo hejtu, ale ma sposób na to, by sobie z nim radzić.
Mówią o nim "biskup social mediów". Wie, że w sieci jest dużo hejtu, ale ma sposób na to, by sobie z nim radzić.
Rodzina Jezusa była mieszaniną dobra i zła, świętości i grzeszności, tego, co chwalebne, i tego, co niezbyt chwalebne. I to jest dla nas dobra nowina.
Rodzina Jezusa była mieszaniną dobra i zła, świętości i grzeszności, tego, co chwalebne, i tego, co niezbyt chwalebne. I to jest dla nas dobra nowina.
Co zdaniem Kościoła, jest właściwą ekspresją seksualności?
Co zdaniem Kościoła, jest właściwą ekspresją seksualności?
Pewnego razu spędziłem sześć dni w miejscu odległym jedynie o dziesięć minut jazdy od domu, a mimo to był to miejsce tak obce mojemu doświadczeniu jak Botswana czy Katmandu. Otóż stałem się mieszkańcem świata szpitalnego.
Pewnego razu spędziłem sześć dni w miejscu odległym jedynie o dziesięć minut jazdy od domu, a mimo to był to miejsce tak obce mojemu doświadczeniu jak Botswana czy Katmandu. Otóż stałem się mieszkańcem świata szpitalnego.
Jednym z ulubionych przez „nowych ateistów” szyderstw jest twierdzenie, że osoby religijne wierzą w „niewidzialnego przyjaciela”.
Jednym z ulubionych przez „nowych ateistów” szyderstw jest twierdzenie, że osoby religijne wierzą w „niewidzialnego przyjaciela”.
Jak to wygląda w praktyce? Jak przejawia się w życiu zwykłych wierzących? Co oznacza dla przeciętnego ochrzczonego być prorokiem? Co dla zwyczajnego katolika oznacza być królem?
Jak to wygląda w praktyce? Jak przejawia się w życiu zwykłych wierzących? Co oznacza dla przeciętnego ochrzczonego być prorokiem? Co dla zwyczajnego katolika oznacza być królem?
Wiele osób kwestionuje dzisiaj dyscyplinę Kościoła katolickiego w sprawie celibatu księży. Dlaczego Kościół nadal broni praktyki, która zdaje się tak nienaturalna i niepotrzebna?
Wiele osób kwestionuje dzisiaj dyscyplinę Kościoła katolickiego w sprawie celibatu księży. Dlaczego Kościół nadal broni praktyki, która zdaje się tak nienaturalna i niepotrzebna?
KAI / ms
Dzięki obecności młodzieży ten synod jest naprawdę wyjątkowy. Jeszcze nigdy nie było tak dobrej, radosnej atmosfery - mówili podczas dzisiejszego spotkania z dziennikarzami przedstawiciele ojców synodalnych.
Dzięki obecności młodzieży ten synod jest naprawdę wyjątkowy. Jeszcze nigdy nie było tak dobrej, radosnej atmosfery - mówili podczas dzisiejszego spotkania z dziennikarzami przedstawiciele ojców synodalnych.
{{ article.published_at }}
{{ article.source.name }}
{{ article.source_text }}
{{ article.source.name }}
{{ article.source_text }}
{{ article.description }}
{{ article.description }}