dobrawnuczka.blog.deon.pl
Może gdyby przeciętny, niespecjalnie głęboko zaangażowany katolik słuchał raz po raz klarownego i prostego kazania, skąd się bierze takie, a nie inne stanowisko Kościoła, to tak najzwyczajniej w świecie bardziej by się z nim utożsamiał? I być może miałby w sobie więcej przekonania, by samemu stać się ambasadorem danego podejścia w swoim środowisku?
Może gdyby przeciętny, niespecjalnie głęboko zaangażowany katolik słuchał raz po raz klarownego i prostego kazania, skąd się bierze takie, a nie inne stanowisko Kościoła, to tak najzwyczajniej w świecie bardziej by się z nim utożsamiał? I być może miałby w sobie więcej przekonania, by samemu stać się ambasadorem danego podejścia w swoim środowisku?
Facebook/mk
"Pycha, hipokryzja, podwójne standardy, pozorna prawość, ostentacyjna pobożność, lekceważenie słabszych - oto klasyczne zachowania faryzejskie. Do tego dochodzi nieokiełznana chęć kontrolowania ludzkich sumień, instrumentalne traktowanie Boga" - przestrzega bp Damian Muskus w swoim najnowszym wpisie na FB.
"Pycha, hipokryzja, podwójne standardy, pozorna prawość, ostentacyjna pobożność, lekceważenie słabszych - oto klasyczne zachowania faryzejskie. Do tego dochodzi nieokiełznana chęć kontrolowania ludzkich sumień, instrumentalne traktowanie Boga" - przestrzega bp Damian Muskus w swoim najnowszym wpisie na FB.
Mieczysław Łusiak SJ / Wojciech Jędrzejewski OP
Ludzie szukali Jezusa nie dla słuchania Jego nauki, ale dla cudów, które czynił. Dlatego On zostawił ich. I poszedł dalej.
Ludzie szukali Jezusa nie dla słuchania Jego nauki, ale dla cudów, które czynił. Dlatego On zostawił ich. I poszedł dalej.
Mikołaj Kapusta / Dobra Nowina
"To pogoń za cudami i znakami! On to traktuje jak sprawności harcerskie w świecie duchowym" - mówią krytycy Marcina Zielińskiego. "Jak to, Marcin pragnie, żeby przez jego ręce przejawiało się Królestwo Boże na ziemi?!" - mówią inni. "Toronto blessing! Bethel Church!" - dodają. Jak to wszystko rozumieć?
"To pogoń za cudami i znakami! On to traktuje jak sprawności harcerskie w świecie duchowym" - mówią krytycy Marcina Zielińskiego. "Jak to, Marcin pragnie, żeby przez jego ręce przejawiało się Królestwo Boże na ziemi?!" - mówią inni. "Toronto blessing! Bethel Church!" - dodają. Jak to wszystko rozumieć?
KAI / mp
Do przekazywania nadziei i ufności zachęcił Ojciec Święty ludzi mediów w opublikowanym w styczniu orędziu na 51. Światowy Dzień Środków Społecznego Przekazu.
Do przekazywania nadziei i ufności zachęcił Ojciec Święty ludzi mediów w opublikowanym w styczniu orędziu na 51. Światowy Dzień Środków Społecznego Przekazu.
Mieczysław Łusiak SJ / Wojciech Jędrzejewski OP
Często nam się wydaje, że "znaleźć łaskę u Boga" to na przykład wygrać w totolotka, albo mieć dobre zdrowie, albo zdać egzamin na prawo jazdy za pierwszym razem. Tymczasem Maryja, znalazłszy łaskę u Boga, po prostu stała się matką.
Często nam się wydaje, że "znaleźć łaskę u Boga" to na przykład wygrać w totolotka, albo mieć dobre zdrowie, albo zdać egzamin na prawo jazdy za pierwszym razem. Tymczasem Maryja, znalazłszy łaskę u Boga, po prostu stała się matką.
KAI / kw
- Im lepiej znamy Chrystusa, tym bardziej pragniemy Go głosić. Im więcej z Nim rozmawiamy, tym bardziej pragniemy o Nim mówić - napisał bp Andrzej Czaja w odezwie przed święceniami kapłańskimi, które odbędą się 3 czerwca w opolskiej katedrze.
- Im lepiej znamy Chrystusa, tym bardziej pragniemy Go głosić. Im więcej z Nim rozmawiamy, tym bardziej pragniemy o Nim mówić - napisał bp Andrzej Czaja w odezwie przed święceniami kapłańskimi, które odbędą się 3 czerwca w opolskiej katedrze.
KAI / twitter.com / pk
Nieśmy ludziom naszych czasów wiadomości naznaczone logiką "dobrej nowiny" - wezwał papież Franciszek w swym dzisiejszym wpisie na Twitterze.
Nieśmy ludziom naszych czasów wiadomości naznaczone logiką "dobrej nowiny" - wezwał papież Franciszek w swym dzisiejszym wpisie na Twitterze.
N. T. Wright
Większość ludzi - w tym także wielu chrześcijan - nigdy nie zadaje sobie tego pytania. Zakładamy, że rozumiemy Ewangelię, gdyż wydaje się nam ona tak znajoma i oczywista. To ogromny błąd.
Większość ludzi - w tym także wielu chrześcijan - nigdy nie zadaje sobie tego pytania. Zakładamy, że rozumiemy Ewangelię, gdyż wydaje się nam ona tak znajoma i oczywista. To ogromny błąd.
Logo źródła: Radio Watykańskie slo
Ważne jest, aby Synod potrafił ukazać Ewangelię, czyli Dobrą Nowinę o rodzinie - powiedział Radiu Watykańskiemu uczestniczący w obradach synodalnych kard. Gualtiero Bassetti.
Ważne jest, aby Synod potrafił ukazać Ewangelię, czyli Dobrą Nowinę o rodzinie - powiedział Radiu Watykańskiemu uczestniczący w obradach synodalnych kard. Gualtiero Bassetti.
MarcinKaczmarczyk
Jak to łatwo powiedzieć - Bóg kocha, ale jak może kochać kogoś, kto przeciwko Niemu bluźni? Jak może kochać tego, kto najchętniej zburzyłby wszystkie kościoły i postawił w ich miejsce galerie handlowe? Jak to możliwe, że kocha każdego człowieka tak samo? Możliwe.
Jak to łatwo powiedzieć - Bóg kocha, ale jak może kochać kogoś, kto przeciwko Niemu bluźni? Jak może kochać tego, kto najchętniej zburzyłby wszystkie kościoły i postawił w ich miejsce galerie handlowe? Jak to możliwe, że kocha każdego człowieka tak samo? Możliwe.
Kilka głośnych wydarzeń z ostatnich tygodni utwierdziło mnie w przekonaniu, że Polska już od dawna nie jest "katolickim krajem". I - wbrew pozorom - jest to bardzo dobra wiadomość.
Kilka głośnych wydarzeń z ostatnich tygodni utwierdziło mnie w przekonaniu, że Polska już od dawna nie jest "katolickim krajem". I - wbrew pozorom - jest to bardzo dobra wiadomość.
KAI / mh
W Krakowie-Łagiewnikach zakończyło się czterodniowe sympozjum wyższych przełożonych zakonów żeńskich i męskich oraz instytutów świeckich. W homilii do zakonnic i zakonników bp Grzegorz Ryś powiedział: "Jesteście cudakami! Jesteście sępami!“ "Cudakami" dlatego, że wybierają zupełnie odwrotnie niż proponuje dzisiejszy świat. Zamiast bogactwa - ubóstwo, zamiast seksu - czystość, a zamiast władzy - posłuszeństwo. "Sępami" dlatego, ponieważ jak na pustyni unoszący się sęp wskazuje na pokarm, tak zakonnice i zakonnicy we współczesnym świecie, który coraz bardziej przypomina duchową pustynią, wskazują na istnienie Boga.
W Krakowie-Łagiewnikach zakończyło się czterodniowe sympozjum wyższych przełożonych zakonów żeńskich i męskich oraz instytutów świeckich. W homilii do zakonnic i zakonników bp Grzegorz Ryś powiedział: "Jesteście cudakami! Jesteście sępami!“ "Cudakami" dlatego, że wybierają zupełnie odwrotnie niż proponuje dzisiejszy świat. Zamiast bogactwa - ubóstwo, zamiast seksu - czystość, a zamiast władzy - posłuszeństwo. "Sępami" dlatego, ponieważ jak na pustyni unoszący się sęp wskazuje na pokarm, tak zakonnice i zakonnicy we współczesnym świecie, który coraz bardziej przypomina duchową pustynią, wskazują na istnienie Boga.
Tomasz Terlikowski na łamach sobotniego "PlusaMinusa" ogłasza "Dobrą Nowinę": wraz ze śmiercią kardynała Carlo Marii Martiniego nastąpił symboliczny kres "katolicyzmu postępowego" w Kościele.
Tomasz Terlikowski na łamach sobotniego "PlusaMinusa" ogłasza "Dobrą Nowinę": wraz ze śmiercią kardynała Carlo Marii Martiniego nastąpił symboliczny kres "katolicyzmu postępowego" w Kościele.
Mieczysław Łusiak SJ
Jezus został posłany, aby głosić Dobrą Nowinę o królestwie Bożym.
Jezus został posłany, aby głosić Dobrą Nowinę o królestwie Bożym.
Logo źródła: Radio Watykańskie Radio Watykańskie / drr
Nowej ewangelizacji na lotniskach poświęcono światowe seminarium dla kapelanów lotnictwa cywilnego. To doroczne spotkanie, które potrwa w Rzymie do czwartku 14 czerwca, zorganizowała już po raz 15. Papieska Rada ds. Duszpasterstwa Migrantów i Podróżujących. Do tematu seminarium nawiązał Papież, przyjmując jego uczestników w dniu rozpoczęcia obrad.
Nowej ewangelizacji na lotniskach poświęcono światowe seminarium dla kapelanów lotnictwa cywilnego. To doroczne spotkanie, które potrwa w Rzymie do czwartku 14 czerwca, zorganizowała już po raz 15. Papieska Rada ds. Duszpasterstwa Migrantów i Podróżujących. Do tematu seminarium nawiązał Papież, przyjmując jego uczestników w dniu rozpoczęcia obrad.
A gdyby tak uwolnić się od balastu kościelnej tradycji i zacząć żyć Ewangelią tak, jak żyły nią pierwsze wspólnoty chrześcijan?
A gdyby tak uwolnić się od balastu kościelnej tradycji i zacząć żyć Ewangelią tak, jak żyły nią pierwsze wspólnoty chrześcijan?