DEON.pl / facebook.com / ml
Nie żartujemy. Nasz redakcyjny kolega został przez "Pudelka" przyłapany na gorącym uczynku. Jest nawet jednoznaczne zdjęcie.
Nie żartujemy. Nasz redakcyjny kolega został przez "Pudelka" przyłapany na gorącym uczynku. Jest nawet jednoznaczne zdjęcie.
To jest naprawdę bardzo ważny temat. Zapewne niejednemu wydaje się, że kolejna okazja, aby wydobyć go na z kuluarów na szersze forum, właśnie została zaprzepaszczona. Jednak od tego tematu nie da się uciec. Jest on na różne sposoby obecny w toczącej się debacie społecznej i kościelnej.
To jest naprawdę bardzo ważny temat. Zapewne niejednemu wydaje się, że kolejna okazja, aby wydobyć go na z kuluarów na szersze forum, właśnie została zaprzepaszczona. Jednak od tego tematu nie da się uciec. Jest on na różne sposoby obecny w toczącej się debacie społecznej i kościelnej.
PAP Legislacja / PAP / ak
Na 6 października Trybunał Konstytucyjny wyznaczył termin zbadania konstytucyjności karalności obrazy uczuć religijnych - za co Kodeks karny przewiduje do dwóch lat więzienia. Według Prokuratora Generalnego i Sejmu jest to zgodne z konstytucją.
Na 6 października Trybunał Konstytucyjny wyznaczył termin zbadania konstytucyjności karalności obrazy uczuć religijnych - za co Kodeks karny przewiduje do dwóch lat więzienia. Według Prokuratora Generalnego i Sejmu jest to zgodne z konstytucją.
PAP / drr
Karalność obrazy uczuć religijnych jest zgodna z konstytucją - ocenił zastępca Prokuratora Generalnego Robert Hernand w opinii dla Trybunału Konstytucyjnego. TK bada skargę konstytucyjną znanej piosenkarki Dody, skazanej za takie przestępstwo.
Karalność obrazy uczuć religijnych jest zgodna z konstytucją - ocenił zastępca Prokuratora Generalnego Robert Hernand w opinii dla Trybunału Konstytucyjnego. TK bada skargę konstytucyjną znanej piosenkarki Dody, skazanej za takie przestępstwo.
KAI / drr
Wina i społeczna szkodliwość przypisanego oskarżonej czynu są znaczne, a sąd pierwszej instancji prawidłowo rozpoznał sprawę - orzekł Sąd Okręgowy w Warszawie w uzasadnieniu wyroku podtrzymującego skazanie w czerwcu br. Doroty "Dody" Rabczewskiej na grzywnę za obrazę uczuć religijnych.
Wina i społeczna szkodliwość przypisanego oskarżonej czynu są znaczne, a sąd pierwszej instancji prawidłowo rozpoznał sprawę - orzekł Sąd Okręgowy w Warszawie w uzasadnieniu wyroku podtrzymującego skazanie w czerwcu br. Doroty "Dody" Rabczewskiej na grzywnę za obrazę uczuć religijnych.
Od kilku dni "Gazeta Wyborcza" kontynuje chybotliwą obronę Doroty Rabczewskiej, skazanej teraz już prawomocnym wyrokiem sądu drugiej instancji za obrazę uczuć religijnych wierzących. Najpierw Bogdan Wróblewski ("Doda obraziła", GW, 19 czerwca) próbował podważyć niezawisłość i bezstronność sędziów, zarzucając im niekomunikatywność i arbitralność w interpretacji prawa. Trzy dni później Włodzimierz Cimoszewicz w swoim komentarzu pogratulował Dodzie, że nie została spalona na stosie, chociaż sąd "został żywcem przeniesiony ze średniowiecza".
Od kilku dni "Gazeta Wyborcza" kontynuje chybotliwą obronę Doroty Rabczewskiej, skazanej teraz już prawomocnym wyrokiem sądu drugiej instancji za obrazę uczuć religijnych wierzących. Najpierw Bogdan Wróblewski ("Doda obraziła", GW, 19 czerwca) próbował podważyć niezawisłość i bezstronność sędziów, zarzucając im niekomunikatywność i arbitralność w interpretacji prawa. Trzy dni później Włodzimierz Cimoszewicz w swoim komentarzu pogratulował Dodzie, że nie została spalona na stosie, chociaż sąd "został żywcem przeniesiony ze średniowiecza".
Każda osoba publiczna musi liczyć się z tym, że jej słowa będą odbierane i interpretowane częściej i wnikliwiej niż przeciętnego obywatela, dlatego tym bardziej powinna zwracać uwagę na precyzję swoich wypowiedzi. Niestety, w świecie, w którym coraz częściej króluje zasada "nie znam się, to się wypowiem", każdy może stać się autorytetem, nawet Doda w kwestii Biblii.
Każda osoba publiczna musi liczyć się z tym, że jej słowa będą odbierane i interpretowane częściej i wnikliwiej niż przeciętnego obywatela, dlatego tym bardziej powinna zwracać uwagę na precyzję swoich wypowiedzi. Niestety, w świecie, w którym coraz częściej króluje zasada "nie znam się, to się wypowiem", każdy może stać się autorytetem, nawet Doda w kwestii Biblii.
PAP / slo
Dorota Rabczewska jest już prawomocnie skazana na 5 tys. zł grzywny za obrazę uczuć religijnych poprzez określenie autorów Biblii jako "naprutych winem i palących jakieś zioła". W poniedziałek Sąd Okręgowy w Warszawie utrzymał taki wyrok sądu I instancji.
Dorota Rabczewska jest już prawomocnie skazana na 5 tys. zł grzywny za obrazę uczuć religijnych poprzez określenie autorów Biblii jako "naprutych winem i palących jakieś zioła". W poniedziałek Sąd Okręgowy w Warszawie utrzymał taki wyrok sądu I instancji.
Doda, Kozyra, Nergal, Nieznalska, Palikot - to lista osób tylko z ostatnich lat, których działalność artystyczna, celebrycka czy polityczna uwikłana jest w procesy i dyskusje na temat obrazy uczuć religijnych katolików. Czy taki przepis jest nam potrzebny?
Doda, Kozyra, Nergal, Nieznalska, Palikot - to lista osób tylko z ostatnich lat, których działalność artystyczna, celebrycka czy polityczna uwikłana jest w procesy i dyskusje na temat obrazy uczuć religijnych katolików. Czy taki przepis jest nam potrzebny?
Profesor Z. Mikołejko twierdzi, że Biblia nie jest w chrześcijaństwie przedmiotem czci religijnej. Ale nie zaznacza, że to jego opinia, tylko autorytatywnie stwierdza: tak właśnie jest w chrześcijaństwie, przez co wprowadza czytelników w błąd.
Profesor Z. Mikołejko twierdzi, że Biblia nie jest w chrześcijaństwie przedmiotem czci religijnej. Ale nie zaznacza, że to jego opinia, tylko autorytatywnie stwierdza: tak właśnie jest w chrześcijaństwie, przez co wprowadza czytelników w błąd.
W życiu nie zgodzę się, by w imię bycia "otwartym, tolerancyjnym i cool" katolikiem, pozwolić na deptanie największych świętości.
W życiu nie zgodzę się, by w imię bycia "otwartym, tolerancyjnym i cool" katolikiem, pozwolić na deptanie największych świętości.
Dorota Rabczewska zgorszyła dwóch wierzących. Sąd nałożył na nią karę pieniężną. Czy powinniśmy uznać ten wyrok za sukces?
Dorota Rabczewska zgorszyła dwóch wierzących. Sąd nałożył na nią karę pieniężną. Czy powinniśmy uznać ten wyrok za sukces?
PAP / slo
Na 5 tys. zł grzywny stołeczny sąd skazał Dorotę Rabczewską - Dodę - za obrazę uczuć religijnych określeniem autorów Biblii jako "naprutych winem i palących jakieś zioła". Wyrok jest nieprawomocny.
Na 5 tys. zł grzywny stołeczny sąd skazał Dorotę Rabczewską - Dodę - za obrazę uczuć religijnych określeniem autorów Biblii jako "naprutych winem i palących jakieś zioła". Wyrok jest nieprawomocny.
KAI / psd
Jezus kocha także przeciwników krzyża. On kocha także Nergala, Dodę i Palikota - mówił wieczorem 21 października bp Antoni Długosz. Biskup pomocniczy archidiecezji częstochowskiej przewodniczył Mszy św. w kościele pw. św. Jakuba Apostoła w Częstochowie z okazji peregrynacji relikwii Krzyża Świętego.
Jezus kocha także przeciwników krzyża. On kocha także Nergala, Dodę i Palikota - mówił wieczorem 21 października bp Antoni Długosz. Biskup pomocniczy archidiecezji częstochowskiej przewodniczył Mszy św. w kościele pw. św. Jakuba Apostoła w Częstochowie z okazji peregrynacji relikwii Krzyża Świętego.
KAI / pz
Znana piosenkarka Dorota Rabczewska "Doda" zawarła wstępne porozumienie z Ryszardem Nowakiem, szefem Komitetu Obrony przed Sektami, który w 2009 złożył doniesienie do Prokuratury na artystkę za szydzenie z Biblii. Zgodnie z porozumieniem z 10 października br. piosenkarka zobowiązuje się, że nie będzie więcej mówiła krytycznie o Biblii i wycofa się ze swojej wypowiedzi o jej twórcach.
Znana piosenkarka Dorota Rabczewska "Doda" zawarła wstępne porozumienie z Ryszardem Nowakiem, szefem Komitetu Obrony przed Sektami, który w 2009 złożył doniesienie do Prokuratury na artystkę za szydzenie z Biblii. Zgodnie z porozumieniem z 10 października br. piosenkarka zobowiązuje się, że nie będzie więcej mówiła krytycznie o Biblii i wycofa się ze swojej wypowiedzi o jej twórcach.
PAP / drr
Doda nie przyznała się w stołecznym sądzie do prokuratorskiego zarzutu obrazy uczuć religijnych dwóch osób określeniem autorów Biblii jako "naprutych winem i palących jakieś zioła".
Doda nie przyznała się w stołecznym sądzie do prokuratorskiego zarzutu obrazy uczuć religijnych dwóch osób określeniem autorów Biblii jako "naprutych winem i palących jakieś zioła".
Logo źródła: Nowy Dziennik Marian Polak / slo
Jak donoszą magazyny lustrowane, wokalistka Doda zamierza udać się na emigrację. Buraki jej zbrzydły. Fakt, że ostatnio gdzie nie spojrzeć - tam one. Zwłaszcza w Warszawie.
Jak donoszą magazyny lustrowane, wokalistka Doda zamierza udać się na emigrację. Buraki jej zbrzydły. Fakt, że ostatnio gdzie nie spojrzeć - tam one. Zwłaszcza w Warszawie.
PAP / drr
Sąd Najwyższy częściowo uchylił w środę wyrok nakazujący raperowi Mieszkowi Sibilskiemu przeproszenie Dody za nazwanie jej m.in. "blacharą". Sprawa wróci do Sądu Apelacyjnego w Poznaniu.
Sąd Najwyższy częściowo uchylił w środę wyrok nakazujący raperowi Mieszkowi Sibilskiemu przeproszenie Dody za nazwanie jej m.in. "blacharą". Sprawa wróci do Sądu Apelacyjnego w Poznaniu.
Małgorzata Bilska/Przegląd Powszechny
Komunikat popkultury jest cały czas taki sam - nie będziesz mieć tego telefonu, samochodu itd., nie będziesz mieć przyjaciół, nikt cię nie zechce. O popkulturze, reality show, Halloween i wpływie Dody na piętnastolatki z dr hab. Bartłomiejem Dobroczyńskim, psychologiem, rozmawia Małgorzata Bilska
Komunikat popkultury jest cały czas taki sam - nie będziesz mieć tego telefonu, samochodu itd., nie będziesz mieć przyjaciół, nikt cię nie zechce. O popkulturze, reality show, Halloween i wpływie Dody na piętnastolatki z dr hab. Bartłomiejem Dobroczyńskim, psychologiem, rozmawia Małgorzata Bilska