"Lękałem się bowiem ciebie, bo jesteś człowiekiem surowym". Bałem się Ciebie, Boże - to pójście za pierwszym słowem, które Adam wypowiedział do Boga w raju. Ten obraz Boga przynosi nam lęk.
"Lękałem się bowiem ciebie, bo jesteś człowiekiem surowym". Bałem się Ciebie, Boże - to pójście za pierwszym słowem, które Adam wypowiedział do Boga w raju. Ten obraz Boga przynosi nam lęk.
DEON.pl / mł
To jest pułapka, w którą często wpadamy. Prosimy o wiele, jesteśmy nawet gotowi na wiele poświęceń, ale jesteśmy też za bardzo skoncentrowani na sobie i swoich potrzebach. A kiedy zostają przez Boga zaspokojone, nie umiemy wrócić i oddać Mu chwały.
To jest pułapka, w którą często wpadamy. Prosimy o wiele, jesteśmy nawet gotowi na wiele poświęceń, ale jesteśmy też za bardzo skoncentrowani na sobie i swoich potrzebach. A kiedy zostają przez Boga zaspokojone, nie umiemy wrócić i oddać Mu chwały.
Życie nie jest jakimś jednorazowym heroicznym aktem. Jest ciężarem, który trzeba nieść z cierpliwością i w powszedniej szarości. Trzeba też iść za Jezusem. Próba przymuszenia Pana, aby szedł po moich śladach, pochodzi od złego ducha.
Życie nie jest jakimś jednorazowym heroicznym aktem. Jest ciężarem, który trzeba nieść z cierpliwością i w powszedniej szarości. Trzeba też iść za Jezusem. Próba przymuszenia Pana, aby szedł po moich śladach, pochodzi od złego ducha.
Całe nasze życie jest przygotowaniem na spotkanie z Jezusem. Lęk, który się czasami pojawia, jest podszeptem złego ducha. Przyjście Chrystusa nam nie zagraża. Lęk, obawy, nadmierne wyrzuty są znakiem działania w nas złego ducha.
Całe nasze życie jest przygotowaniem na spotkanie z Jezusem. Lęk, który się czasami pojawia, jest podszeptem złego ducha. Przyjście Chrystusa nam nie zagraża. Lęk, obawy, nadmierne wyrzuty są znakiem działania w nas złego ducha.
Różnica między jagnięciem i wilkiem jest jak różnica między miłością a egoizmem, pokorą i pychą.
Różnica między jagnięciem i wilkiem jest jak różnica między miłością a egoizmem, pokorą i pychą.
Bez boskiego Ty nie ma modlitwy, bo człowiek nie ucieka w pustkę, nie rozmywa się w nicości. Ale modlitwy nie ma też bez my, bo nie stajemy przed Ojcem samotni, ale zawsze razem z Jezusem i braćmi.
Bez boskiego Ty nie ma modlitwy, bo człowiek nie ucieka w pustkę, nie rozmywa się w nicości. Ale modlitwy nie ma też bez my, bo nie stajemy przed Ojcem samotni, ale zawsze razem z Jezusem i braćmi.
Wyjść i głosić Ewangelię. Polecenia, jakie Jezus daje uczniom, mogą wydawać się zbyt wielkie do ich możliwości. Oni jednak mają obowiązek ‘iść’, ‘głosić Ewangelię’, ‘przeżywać wspólnie Eucharystię’, dzielić się chlebem i życiem – ‘uzdrawiać’, bo do tego zostali uzdolnieni.
Wyjść i głosić Ewangelię. Polecenia, jakie Jezus daje uczniom, mogą wydawać się zbyt wielkie do ich możliwości. Oni jednak mają obowiązek ‘iść’, ‘głosić Ewangelię’, ‘przeżywać wspólnie Eucharystię’, dzielić się chlebem i życiem – ‘uzdrawiać’, bo do tego zostali uzdolnieni.
Co Jezus powiedziałby o naszych czasach, o naszym pokoleniu? Czy tak bardzo różnimy się od Jemu współczesnych?
Co Jezus powiedziałby o naszych czasach, o naszym pokoleniu? Czy tak bardzo różnimy się od Jemu współczesnych?
DEON.pl / mł
Czy ewangeliczne "biada" to zapowiedź jakiejś kary? Nie - Jezus w ten sposób nie moralizuje. Nie jest to spis tego, co człowiek powinien robić. To jest opowieść o tym, co robi i jak działa sam Bóg.
Czy ewangeliczne "biada" to zapowiedź jakiejś kary? Nie - Jezus w ten sposób nie moralizuje. Nie jest to spis tego, co człowiek powinien robić. To jest opowieść o tym, co robi i jak działa sam Bóg.
Jezus widzi nasze potrzeby, wychodzi im naprzeciw. My jednak często chcemy tylko powierzchownych zmian, kosmetyki, żeby poczuć się lepiej.
Jezus widzi nasze potrzeby, wychodzi im naprzeciw. My jednak często chcemy tylko powierzchownych zmian, kosmetyki, żeby poczuć się lepiej.
Zawsze nas intryguje przyszłość i nasze przyszłe losy. Obraz końca świata i znaki, które mają mu towarzyszyć są dramatyczne. Ale Sąd Boży dokonuje się w codzienności. W tym, jak dziś wybieram, podejmuję decyzje o zbawieniu czy potępieniu.
Zawsze nas intryguje przyszłość i nasze przyszłe losy. Obraz końca świata i znaki, które mają mu towarzyszyć są dramatyczne. Ale Sąd Boży dokonuje się w codzienności. W tym, jak dziś wybieram, podejmuję decyzje o zbawieniu czy potępieniu.
Natanael, gdy spotyka Jezusa, doświadcza czegoś zaskakującego, czego się nie spodziewał. Jezus wie o nim coś, czego nikt nie powinien był wiedzieć. Każdy z nas ma takie przeżycia. Znakiem, że to jest od Boga jest ‘nadzieja i pokój’ oraz pragnienie ‘naśladowania Pana’. Bez tego jest oszustwem i pokusą złego ducha.
Natanael, gdy spotyka Jezusa, doświadcza czegoś zaskakującego, czego się nie spodziewał. Jezus wie o nim coś, czego nikt nie powinien był wiedzieć. Każdy z nas ma takie przeżycia. Znakiem, że to jest od Boga jest ‘nadzieja i pokój’ oraz pragnienie ‘naśladowania Pana’. Bez tego jest oszustwem i pokusą złego ducha.
Jeśli trwasz w uporze nieprzebaczenia, twoje życie nie będzie drogą do szczęścia. Przebaczyć drugiemu możesz tylko wtedy, kiedy jesteś w stanie przebaczać samemu sobie.
Jeśli trwasz w uporze nieprzebaczenia, twoje życie nie będzie drogą do szczęścia. Przebaczyć drugiemu możesz tylko wtedy, kiedy jesteś w stanie przebaczać samemu sobie.
Ta przypowieść zwraca uwagę na głęboki sens naszej zwyczajnej codzienności. Codzienna uważność na "chwilę obecną" jest kluczowa. Nieinwestowanie w miłość każdego dnia doprowadzi do "wygasłego" życia.
ma nas wytrącić z nieświadomości i lenistwa
Ta przypowieść zwraca uwagę na głęboki sens naszej zwyczajnej codzienności. Codzienna uważność na "chwilę obecną" jest kluczowa. Nieinwestowanie w miłość każdego dnia doprowadzi do "wygasłego" życia.
ma nas wytrącić z nieświadomości i lenistwa
Jezus nie mówi: "Idźcie i pouczajcie". Apostołowie zostają posłani z misją głoszenia królestwa niebieskiego. A to "królestwo niebieskie" to rodzaj omówienia, żeby zgodnie z żydowskim zwyczajem nie wymieniać imienia Boga. Głoszenie polega na służeniu tym, którzy potrzebują: moc Jezusa udzielona uczniom pozwala uzdrawiać, wypędzać złe duchy, wskrzeszać. Posyła nas, dając moc służenia innym bez czekania na wzajemność.
Jezus nie mówi: "Idźcie i pouczajcie". Apostołowie zostają posłani z misją głoszenia królestwa niebieskiego. A to "królestwo niebieskie" to rodzaj omówienia, żeby zgodnie z żydowskim zwyczajem nie wymieniać imienia Boga. Głoszenie polega na służeniu tym, którzy potrzebują: moc Jezusa udzielona uczniom pozwala uzdrawiać, wypędzać złe duchy, wskrzeszać. Posyła nas, dając moc służenia innym bez czekania na wzajemność.
Przebaczenie jest większym cudem niż wskrzeszenie umarłego. Tylko ten, kto przebacza, sam żyje i daje życie.
Przebaczenie jest większym cudem niż wskrzeszenie umarłego. Tylko ten, kto przebacza, sam żyje i daje życie.
Jezus zachęca, by modlitwa nie była paplaniem, wygłaszaniem banałów. Nie można w niej mnożyć słów i formuł, niemal magicznie traktowanych, by wywrzeć nacisk na Boga i uzyskać od Niego jakiś efekt. Nie o to chodzi w modlitwie: to jest wypaczenie i nadużycie.
Jezus zachęca, by modlitwa nie była paplaniem, wygłaszaniem banałów. Nie można w niej mnożyć słów i formuł, niemal magicznie traktowanych, by wywrzeć nacisk na Boga i uzyskać od Niego jakiś efekt. Nie o to chodzi w modlitwie: to jest wypaczenie i nadużycie.
Nie tylko za nimi proszę, ale i za tymi, którzy dzięki ich słowu będą wierzyć we Mnie - modli się Jezus. To wyjątkowy werset Pisma św. To ty jesteś tym, o kim Pan wspomina. Pozwól, aby to słowo modlitwy Jezusa dziś w tobie rezonowało.
Nie tylko za nimi proszę, ale i za tymi, którzy dzięki ich słowu będą wierzyć we Mnie - modli się Jezus. To wyjątkowy werset Pisma św. To ty jesteś tym, o kim Pan wspomina. Pozwól, aby to słowo modlitwy Jezusa dziś w tobie rezonowało.
Wiara wymaga osobistego zaangażowania i decyzji, ale one są odpowiedzią na wezwanie Boga. Nie są inicjatywą człowieka. Niosą w sobie tajemnicę.
Wiara wymaga osobistego zaangażowania i decyzji, ale one są odpowiedzią na wezwanie Boga. Nie są inicjatywą człowieka. Niosą w sobie tajemnicę.
Czasami mamy dobre intencje i mocne postanowienia, ale rzeczy idą inaczej, niż byśmy sobie tego życzyli i o co się modliliśmy. Rodzi się wtedy pokusa rezygnacji i odejścia. To moment, w którym trzeba podjąć ważną decyzję, by iść za Jezusem, a nie tylko za swoim wyobrażeniem o Nim.
Czasami mamy dobre intencje i mocne postanowienia, ale rzeczy idą inaczej, niż byśmy sobie tego życzyli i o co się modliliśmy. Rodzi się wtedy pokusa rezygnacji i odejścia. To moment, w którym trzeba podjąć ważną decyzję, by iść za Jezusem, a nie tylko za swoim wyobrażeniem o Nim.
{{ article.published_at }}
{{ article.source.name }}
{{ article.source_text }}
{{ article.source.name }}
{{ article.source_text }}
{{ article.description }}
{{ article.description }}