PAP / wab
Dwóch demonstrantów zginęło podczas poniedziałkowych starć między uczestnikami protestu a policją w portowym Adenie na południu Jemenu - podały źródła w jemeńskich służbach bezpieczeństwa.
Dwóch demonstrantów zginęło podczas poniedziałkowych starć między uczestnikami protestu a policją w portowym Adenie na południu Jemenu - podały źródła w jemeńskich służbach bezpieczeństwa.
Paweł Bieliński / KAI / psd
Na kairskim placu Tahrir przeciwko rządom Hosniego Mubaraka wspólnie protestowali muzułmańscy Arabowie i chrześcijańscy Koptowie. Ci ostatni, stanowiący nie więcej niż 10 proc. społeczeństwa, zazwyczaj dyskryminowani, publicznie sprawowali liturgię w obecności wyznawców islamu.
Na kairskim placu Tahrir przeciwko rządom Hosniego Mubaraka wspólnie protestowali muzułmańscy Arabowie i chrześcijańscy Koptowie. Ci ostatni, stanowiący nie więcej niż 10 proc. społeczeństwa, zazwyczaj dyskryminowani, publicznie sprawowali liturgię w obecności wyznawców islamu.
PAP / slo
Kilkuset jemeńskich studentów zmierzało we wtorek w stolicy kraju Sanie w stronę pałacu prezydenckiego, wznosząc hasła wymierzone w szefa państwa. Manifestanci domagają się, podobnie jak w Egipcie, odejścia prezydenta.
Kilkuset jemeńskich studentów zmierzało we wtorek w stolicy kraju Sanie w stronę pałacu prezydenckiego, wznosząc hasła wymierzone w szefa państwa. Manifestanci domagają się, podobnie jak w Egipcie, odejścia prezydenta.
Reuters / AP / PAP / slo
Co najmniej jedna osoba zginęła, a około 145 zostało rannych we wtorek w wyniku wzmagających się protestów na terenie Jemenu. Ich uczestnicy domagają się ustąpienia prezydenta Alego Abd Allaha Saleha, rządzącego krajem od ponad 30 lat.
Co najmniej jedna osoba zginęła, a około 145 zostało rannych we wtorek w wyniku wzmagających się protestów na terenie Jemenu. Ich uczestnicy domagają się ustąpienia prezydenta Alego Abd Allaha Saleha, rządzącego krajem od ponad 30 lat.
PAP / psd
Tysiące ludzi demonstrowały w czwartek w stolicy Jemenu Sanie, domagając się ustąpienia prezydenta Alego Abd-Allaha Salaha, rządzącego krajem od 32 lat.
Tysiące ludzi demonstrowały w czwartek w stolicy Jemenu Sanie, domagając się ustąpienia prezydenta Alego Abd-Allaha Salaha, rządzącego krajem od 32 lat.
PAP / drr
Ustąpienia prezydenta Jemenu Alego Abd Allaha Salaha, który rządzi krajem od 32 lat, domagają się dziesiatki tysięcy demonstrantów, którzy wyszli w czwartek na ulice w miastach najbiedniejszego kraju regionu.
Ustąpienia prezydenta Jemenu Alego Abd Allaha Salaha, który rządzi krajem od 32 lat, domagają się dziesiatki tysięcy demonstrantów, którzy wyszli w czwartek na ulice w miastach najbiedniejszego kraju regionu.
EFE / PAP / slo
Czołowi hiszpańscy eksperci od spraw Bliskiego Wschodu są zgodni co do tego, że ostatnie wydarzenia w regionie to nie rewolucja inspirowana przez islamistów, lecz "bunt młodych" przeciwko dyktaturom i wykluczeniu ekonomicznemu.
Czołowi hiszpańscy eksperci od spraw Bliskiego Wschodu są zgodni co do tego, że ostatnie wydarzenia w regionie to nie rewolucja inspirowana przez islamistów, lecz "bunt młodych" przeciwko dyktaturom i wykluczeniu ekonomicznemu.
AFP, Reuters / PAP / slo
Prezydent Jemenu Ali Abd Allah Salah ogłosił w piątek, że Rada Obrony Narodowej wprowadziła w kraju stan wyjątkowy. Salah wyraził żal z powodu strzelaniny, która wybuchła po piątkowych modłach.
Prezydent Jemenu Ali Abd Allah Salah ogłosił w piątek, że Rada Obrony Narodowej wprowadziła w kraju stan wyjątkowy. Salah wyraził żal z powodu strzelaniny, która wybuchła po piątkowych modłach.
PAP / wab
Prezydent Jemenu Ali Abd Allah Salah jest gotowy ustąpić do końca roku, jednak apeluje, by nie przekazywać władzy wojskowym - oświadczył we wtorek jego rzecznik, na którego powołuje się agencja Associated Press.
Prezydent Jemenu Ali Abd Allah Salah jest gotowy ustąpić do końca roku, jednak apeluje, by nie przekazywać władzy wojskowym - oświadczył we wtorek jego rzecznik, na którego powołuje się agencja Associated Press.
PAP / wab
Przez całą noc z czwartku na piątek trwały w Adenie antyrządowe manifestacje. Protestujący podpalili ratusz, świadkowie mówią o trzeciej ofierze śmiertelnej zajść. Demonstracje w tym położonym na południu Jemenu mieście trwają od ośmiu dni.
Przez całą noc z czwartku na piątek trwały w Adenie antyrządowe manifestacje. Protestujący podpalili ratusz, świadkowie mówią o trzeciej ofierze śmiertelnej zajść. Demonstracje w tym położonym na południu Jemenu mieście trwają od ośmiu dni.
PAP / wm
Pięć osób zginęło, a kilkadziesiąt odniosło w piątek obrażenia podczas starć w Adenie (południe Jemenu) i ataku z użyciem granatu w Taizzie (południowy zachód) - poinformowała telewizja Al-Dżazira i źródła medyczne.
Pięć osób zginęło, a kilkadziesiąt odniosło w piątek obrażenia podczas starć w Adenie (południe Jemenu) i ataku z użyciem granatu w Taizzie (południowy zachód) - poinformowała telewizja Al-Dżazira i źródła medyczne.
PAP / wm
Prezydent Jemenu Ali Abd Allah Salah zapowiedział, że ustąpi z urzędu po wyborach parlamentarnych, które odbędą się do stycznia 2012 roku.
Prezydent Jemenu Ali Abd Allah Salah zapowiedział, że ustąpi z urzędu po wyborach parlamentarnych, które odbędą się do stycznia 2012 roku.
PAP / wab
Co najmniej 150 osób zostało rannych w środę w starciach jemeńskich sił bezpieczeństwa z antyrządowymi demonstrantami w mieście Al-Hudajda w zachodnim Jemenie - poinformowali świadkowie i służby medyczne.
Co najmniej 150 osób zostało rannych w środę w starciach jemeńskich sił bezpieczeństwa z antyrządowymi demonstrantami w mieście Al-Hudajda w zachodnim Jemenie - poinformowali świadkowie i służby medyczne.
AP / PAP / slo
Dziesiątki tysięcy ludzi zbierają się na głównym placu stolicy Jemenu, Sany, by po piątkowych modłach w meczetach wziąć udział w demonstracji. Protestujący domagają się ustąpienia rządzącego krajem od 32 lat prezydenta Alego Abd Allaha Salaha.
Dziesiątki tysięcy ludzi zbierają się na głównym placu stolicy Jemenu, Sany, by po piątkowych modłach w meczetach wziąć udział w demonstracji. Protestujący domagają się ustąpienia rządzącego krajem od 32 lat prezydenta Alego Abd Allaha Salaha.
PAP / wab
Co najmniej 70 osób zginęło, a 90 zostało rannych w poniedziałek w eksplozji, do której doszło w fabryce amunicji w prowincji (muhafazie) Abjan na południu Jemenu - poinformowały lokalne władze. Wśród rannych są dzieci. Nie są znane przyczyny wybuchu.
Co najmniej 70 osób zginęło, a 90 zostało rannych w poniedziałek w eksplozji, do której doszło w fabryce amunicji w prowincji (muhafazie) Abjan na południu Jemenu - poinformowały lokalne władze. Wśród rannych są dzieci. Nie są znane przyczyny wybuchu.
PAP / psd
Co najmniej 15 uczestników antyprezydenckiej demonstracji zostało zastrzelonych w poniedziałek przez wojsko i policję w mieście Taiiz, w południowo-zachodnim Jemenie - poinformowała agencja AFP, powołując się na źródła szpitalne.
Co najmniej 15 uczestników antyprezydenckiej demonstracji zostało zastrzelonych w poniedziałek przez wojsko i policję w mieście Taiiz, w południowo-zachodnim Jemenie - poinformowała agencja AFP, powołując się na źródła szpitalne.
PAP / ad
Al-Kaida na Półwyspie Arabskim opublikowała w internecie oświadczenie, w którym wzięła odpowiedzialność za próbę zamachu na samolot amerykańskich linii Northwest 25 grudnia.
Al-Kaida na Półwyspie Arabskim opublikowała w internecie oświadczenie, w którym wzięła odpowiedzialność za próbę zamachu na samolot amerykańskich linii Northwest 25 grudnia.
PAP / ad
Siły saudyjskie zabiły setki szyickich rebeliantów z Jemenu, którzy odmówili opuszczenia posterunku po saudyjskiej stronie granicy z Jemenem - poinformował we wtorek przedstawiciel saudyjskiego ministerstwa obrony. W walkach zginęło również czterech saudyjskich żołnierzy.
Siły saudyjskie zabiły setki szyickich rebeliantów z Jemenu, którzy odmówili opuszczenia posterunku po saudyjskiej stronie granicy z Jemenem - poinformował we wtorek przedstawiciel saudyjskiego ministerstwa obrony. W walkach zginęło również czterech saudyjskich żołnierzy.
PAP / wab
Do 17 wzrosła liczba zastrzelonych w poniedziałek przez wojsko i policję uczestników antyprezydenckiej demonstracji w mieście Taizz, w południowo-zachodnim Jemenie - podały źródła szpitalne. Poprzedni bilans mówił o 15 zabitych.
Do 17 wzrosła liczba zastrzelonych w poniedziałek przez wojsko i policję uczestników antyprezydenckiej demonstracji w mieście Taizz, w południowo-zachodnim Jemenie - podały źródła szpitalne. Poprzedni bilans mówił o 15 zabitych.
PAP / wab
W skoordynowanych atakach na siedziby służb specjalnych Jemenu, w mieście Zindżibar w prowincji Abjan, zginęło w środę - według różnych źródeł - od dwóch do pięciu ludzi. Za atakami najprawdopodobniej stoi Al-Kaida.
W skoordynowanych atakach na siedziby służb specjalnych Jemenu, w mieście Zindżibar w prowincji Abjan, zginęło w środę - według różnych źródeł - od dwóch do pięciu ludzi. Za atakami najprawdopodobniej stoi Al-Kaida.