Marcin Łukasz Makowski
- Jesteśmy świadkami najpotężniejszego ataku na Kościół i wartości po upadku komunizmu - mówił 16 czerwca na Jasnej Górze Jarosław Kaczyński. Choć oficjalnie odbywał się wtedy Ogólnopolski Kongres Katolików, liczba zaproszonych posłów PiS przywodziła na myśl zlot regionalnych struktur partii. Czy trzeba się bać, kiedy religia przemawia językiem polityki?
- Jesteśmy świadkami najpotężniejszego ataku na Kościół i wartości po upadku komunizmu - mówił 16 czerwca na Jasnej Górze Jarosław Kaczyński. Choć oficjalnie odbywał się wtedy Ogólnopolski Kongres Katolików, liczba zaproszonych posłów PiS przywodziła na myśl zlot regionalnych struktur partii. Czy trzeba się bać, kiedy religia przemawia językiem polityki?
Agata Krukowska
Mam wrażenie, że coraz mocniej robi się z Kościoła urząd, gdzie księża pracują jako księgowi i sekretarze, zamiast skupić się na tym, co stanowi sedno chrześcijańskiego życia.
Mam wrażenie, że coraz mocniej robi się z Kościoła urząd, gdzie księża pracują jako księgowi i sekretarze, zamiast skupić się na tym, co stanowi sedno chrześcijańskiego życia.
KAI / drr
Pomysł wychowania seksualnego dzieci w szkole to jest jakiś akt szaleństwa - powiedział w rozmowie z KAI Jarosław Kaczyński. Prezes PiS uczestniczył dziś na Jasnej Górze w Kongresie Katolików "Stop Ateizacji".
Pomysł wychowania seksualnego dzieci w szkole to jest jakiś akt szaleństwa - powiedział w rozmowie z KAI Jarosław Kaczyński. Prezes PiS uczestniczył dziś na Jasnej Górze w Kongresie Katolików "Stop Ateizacji".
KAI / drr
Stop dyskryminacji wierzących - upominają się uczestnicy Ogólnopolskiego Kongresu Katolików "Stop ateizacji", jaki zorganizowano 16 czerwca na Jasnej Górze. W specjalnym przesłaniu podkreślają oni: "Nie wyrażamy zgody na zamknięcie daru wiary w sferze prywatnej, dlatego nie możemy pozwolić, aby Chrystus był obrażany na forum publicznym".
Stop dyskryminacji wierzących - upominają się uczestnicy Ogólnopolskiego Kongresu Katolików "Stop ateizacji", jaki zorganizowano 16 czerwca na Jasnej Górze. W specjalnym przesłaniu podkreślają oni: "Nie wyrażamy zgody na zamknięcie daru wiary w sferze prywatnej, dlatego nie możemy pozwolić, aby Chrystus był obrażany na forum publicznym".
PAP / drr
Kwestie związane z deklaracją dotyczącą 70. rocznicy Rzezi Wołyńskiej, 1050-leciem chrztu Polski oraz nowym sformułowaniem przykazań kościelnych będą omawiane podczas rozpoczynających się 21 czerwca dwudniowych obrad 362. Zebrania Plenarnego KEP w Wieliczce.
Kwestie związane z deklaracją dotyczącą 70. rocznicy Rzezi Wołyńskiej, 1050-leciem chrztu Polski oraz nowym sformułowaniem przykazań kościelnych będą omawiane podczas rozpoczynających się 21 czerwca dwudniowych obrad 362. Zebrania Plenarnego KEP w Wieliczce.
Przyzwyczailiśmy się do tego, że chrześcijaństwo od pierwszych wieków zdobywało coraz silniejszą pozycję, przewodziliśmy w nauce, kulturze i w polityce. Wpływy chrześcijaństwa rozpościerały się przez wieki na cały świat. Powiedzmy sobie szczerze - rozbestwiliśmy się, jak rozwydrzone dzieci, które, dostając coraz więcej, coraz głośniej krzyczą.
Przyzwyczailiśmy się do tego, że chrześcijaństwo od pierwszych wieków zdobywało coraz silniejszą pozycję, przewodziliśmy w nauce, kulturze i w polityce. Wpływy chrześcijaństwa rozpościerały się przez wieki na cały świat. Powiedzmy sobie szczerze - rozbestwiliśmy się, jak rozwydrzone dzieci, które, dostając coraz więcej, coraz głośniej krzyczą.
Adam "Nergal" Darski to już niemal medialny, świecki męczennik za niewiarę, trochę maskotka liberalnych tygodników opinii i prasy brukowej, trochę kumpel ks. Bonieckiego, trochę mroczny satanista, wyznający kult samospełnienia i hedonizmu. Ikona walki z katolicką hipokryzją. W oczach swoich zwolenników - nonkonformista.
Adam "Nergal" Darski to już niemal medialny, świecki męczennik za niewiarę, trochę maskotka liberalnych tygodników opinii i prasy brukowej, trochę kumpel ks. Bonieckiego, trochę mroczny satanista, wyznający kult samospełnienia i hedonizmu. Ikona walki z katolicką hipokryzją. W oczach swoich zwolenników - nonkonformista.
W niedzielnym akcie beatyfikacji dwu polskich zakonnic dostrzegam rodzaj proroctwa danego w Roku Wiary Kościołowi w Polsce. Rzecz jasna, nie mam na myśli przepowiedni dotyczących jego przyszłości, lecz skierowane doń - tu i teraz - Boże słowo.
W niedzielnym akcie beatyfikacji dwu polskich zakonnic dostrzegam rodzaj proroctwa danego w Roku Wiary Kościołowi w Polsce. Rzecz jasna, nie mam na myśli przepowiedni dotyczących jego przyszłości, lecz skierowane doń - tu i teraz - Boże słowo.
Ks. Wojciech Lemański 24 maja od abp. Henryka Hosera otrzymał drugie upomnienie kanoniczne oraz zakaz wypowiadania się w mediach. Ordynariusz diecezji ma do tego prawo, więc tej decyzji nie zamierzam krytykować. Chcę ufać, że najwidoczniej są sprawy, o których nie wiem, a które dają słuszną podstawę do wydania dekretu. Co nie zmienia faktu, że wokół tej sprawy jest kilka okoliczności wartych skomentowania.
Ks. Wojciech Lemański 24 maja od abp. Henryka Hosera otrzymał drugie upomnienie kanoniczne oraz zakaz wypowiadania się w mediach. Ordynariusz diecezji ma do tego prawo, więc tej decyzji nie zamierzam krytykować. Chcę ufać, że najwidoczniej są sprawy, o których nie wiem, a które dają słuszną podstawę do wydania dekretu. Co nie zmienia faktu, że wokół tej sprawy jest kilka okoliczności wartych skomentowania.
Ku mojemu wielkiemu zaskoczeniu, w sposób zupełnie dla mnie nieoczekiwany trafiłem do drugiej Polski, której nie znałem - prosto z fotela naszej sali rekreacyjnej, gdzie jak zwykle wieczornym pogwarkom towarzyszyło wizytowanie kolejnych stacji telewizyjnych.
Ku mojemu wielkiemu zaskoczeniu, w sposób zupełnie dla mnie nieoczekiwany trafiłem do drugiej Polski, której nie znałem - prosto z fotela naszej sali rekreacyjnej, gdzie jak zwykle wieczornym pogwarkom towarzyszyło wizytowanie kolejnych stacji telewizyjnych.
W Polsce, z jednej strony, mamy do czynienia z rozdziałem państwa i Kościoła, z drugiej, z całą masą sojuszy polityczno-kościelnych o wręcz towarzyskim charakterze. I to także jest element zblatowania elit III RP, który buduje niesprawiedliwość i dysfunkcjonalność naszego współczesnego państwa.
W Polsce, z jednej strony, mamy do czynienia z rozdziałem państwa i Kościoła, z drugiej, z całą masą sojuszy polityczno-kościelnych o wręcz towarzyskim charakterze. I to także jest element zblatowania elit III RP, który buduje niesprawiedliwość i dysfunkcjonalność naszego współczesnego państwa.
Marcin Łukasz Makowski
Gdyby Biedronka miała naprawdę kreatywnego speca od marketingu, od dziś jej hasło reklamowe powinno brzmieć: "Wejdź i zostań". Dlaczego o tym piszę, wie chyba każdy, kto przez kilka dni korzystał z internetu. Dywan jak wyjęty z mieszkania wielkopłytowego bloku i ołtarz, rozłożony wprost na schodach prowadzących do drzwi dyskontu. No i te dwuznaczne w całym kontekście słowa, z wielkim, rozdzielającym je sercem.
Gdyby Biedronka miała naprawdę kreatywnego speca od marketingu, od dziś jej hasło reklamowe powinno brzmieć: "Wejdź i zostań". Dlaczego o tym piszę, wie chyba każdy, kto przez kilka dni korzystał z internetu. Dywan jak wyjęty z mieszkania wielkopłytowego bloku i ołtarz, rozłożony wprost na schodach prowadzących do drzwi dyskontu. No i te dwuznaczne w całym kontekście słowa, z wielkim, rozdzielającym je sercem.
Między światem dla Boga i światem skrajnego antropocentryzmu, opartego na konsumpcji jako głównym źródle szczęścia, kompromis jest bodaj niemożliwy.
Między światem dla Boga i światem skrajnego antropocentryzmu, opartego na konsumpcji jako głównym źródle szczęścia, kompromis jest bodaj niemożliwy.
KAI / drr
- Kościół nie może się zamknąć w murach świątyni, lecz musi być aktywny we wszystkich kontekstach życia społecznego: w kulturze, biznesie, nauce, bo taki nakaz wypływa z Ewangelii i tajemnicy Wcielenia - mówił abp Stanisław Gądecki, metropolita poznański poczas Mszy św. z okazji 11. rocznicy ingresu do katedry poznańskiej.
- Kościół nie może się zamknąć w murach świątyni, lecz musi być aktywny we wszystkich kontekstach życia społecznego: w kulturze, biznesie, nauce, bo taki nakaz wypływa z Ewangelii i tajemnicy Wcielenia - mówił abp Stanisław Gądecki, metropolita poznański poczas Mszy św. z okazji 11. rocznicy ingresu do katedry poznańskiej.
W którym miejscu my zostaliśmy? Zostaliśmy głównie w przekazie katechizmowym. Przychodzą do nas młodzi ludzie, kompletnie bez doświadczenia wiary, bez spotkania osobistego z Jezusem i zaczynamy w tym gąszczu informacji - jeszcze w szkole - dawać im informacje religijne. One się nie przebijają...
W którym miejscu my zostaliśmy? Zostaliśmy głównie w przekazie katechizmowym. Przychodzą do nas młodzi ludzie, kompletnie bez doświadczenia wiary, bez spotkania osobistego z Jezusem i zaczynamy w tym gąszczu informacji - jeszcze w szkole - dawać im informacje religijne. One się nie przebijają...
"No to jak to jest? To ja do tej pory wszystko robiłem źle? To moje kilkadziesiąt lat życia było bez sensu? Wszystko muszę zacząć od nowa?".
"No to jak to jest? To ja do tej pory wszystko robiłem źle? To moje kilkadziesiąt lat życia było bez sensu? Wszystko muszę zacząć od nowa?".
Nie przekonuje mnie pośpiech w odniesieniu do wyniesienia na ołtarze papieża Jana Pawła II. I daleko mi do wiary, że jego rychła kanonizacja jest tym, czego dziś jako Kościół potrzebujemy najbardziej.
Nie przekonuje mnie pośpiech w odniesieniu do wyniesienia na ołtarze papieża Jana Pawła II. I daleko mi do wiary, że jego rychła kanonizacja jest tym, czego dziś jako Kościół potrzebujemy najbardziej.
PAP / psd
Papież Franciszek podjął pierwsze decyzje personalne dotyczące Kościoła w Polsce - informuje "Rzeczpospolita".
Papież Franciszek podjął pierwsze decyzje personalne dotyczące Kościoła w Polsce - informuje "Rzeczpospolita".
Uczestnicząc w Eucharystii w drugim dniu świąt Zmartwychwstania Pańskiego, miałem okazję przejść się po kościele, zbierając tacę.
Uczestnicząc w Eucharystii w drugim dniu świąt Zmartwychwstania Pańskiego, miałem okazję przejść się po kościele, zbierając tacę.
KAI / mh
Kościół w Polsce z wdzięcznością i nadzieją przyjmuje wybór Waszej Świątobliwości na Stolicę Piotrową - napisali biskupi polscy w telegramie do papieża Franciszka.
Kościół w Polsce z wdzięcznością i nadzieją przyjmuje wybór Waszej Świątobliwości na Stolicę Piotrową - napisali biskupi polscy w telegramie do papieża Franciszka.