Jeśli biskupi pójdą na kompromis z postulatami nowej Pani minister, będzie to początek agonii katechezy w polskiej szkole. I nie trzeba będzie zmieniać zapisów konkordatu albo odwoływać się do konstytucji. Żadnych gwałtownych ruchów. Nikt nie będzie rozrywał szat.
Jeśli biskupi pójdą na kompromis z postulatami nowej Pani minister, będzie to początek agonii katechezy w polskiej szkole. I nie trzeba będzie zmieniać zapisów konkordatu albo odwoływać się do konstytucji. Żadnych gwałtownych ruchów. Nikt nie będzie rozrywał szat.
Od trzydziestu lat krystalizuje się pomysł na religię w szkole, a ja nadal nie wiem, jaki on właściwie jest.
Od trzydziestu lat krystalizuje się pomysł na religię w szkole, a ja nadal nie wiem, jaki on właściwie jest.
Młodzi ludzie mają najczęściej otwarte umysły i naturalnie poszukują przekonywujących wyjaśnień i my jako katecheci oraz duszpasterze jesteśmy im te wyjaśnienia winni. Jeśli w zamian za to posłyszą na przykład od katechety, że ewolucja to wymysł diabła albo że ewolucja jest niemożliwa, bo nie godzi się, aby Matka Boża pochodziła od małpy, to trudno się dziwić, że następnym razem Kościół i katechezę ominą szerokim łukiem.
Młodzi ludzie mają najczęściej otwarte umysły i naturalnie poszukują przekonywujących wyjaśnień i my jako katecheci oraz duszpasterze jesteśmy im te wyjaśnienia winni. Jeśli w zamian za to posłyszą na przykład od katechety, że ewolucja to wymysł diabła albo że ewolucja jest niemożliwa, bo nie godzi się, aby Matka Boża pochodziła od małpy, to trudno się dziwić, że następnym razem Kościół i katechezę ominą szerokim łukiem.
PAP / slo
Klub PiS złożył wniosek o zwołanie posiedzenia sejmowej komisji edukacji ws. nauczania religii w szkołach - poinformował w czwartek wiceszef komisji Sławomir Kłosowski. Jego zdaniem, zmieniając rozporządzenie MEN próbuje zlikwidować nauczanie tego przedmiotu.
Klub PiS złożył wniosek o zwołanie posiedzenia sejmowej komisji edukacji ws. nauczania religii w szkołach - poinformował w czwartek wiceszef komisji Sławomir Kłosowski. Jego zdaniem, zmieniając rozporządzenie MEN próbuje zlikwidować nauczanie tego przedmiotu.