#nie zabijaj

Czy można zadać sobie lub drugiemu człowiekowi śmierć wewnętrzną? - Niestety można. Zwłaszcza gdy robi się to w sposób przemyślany. Możemy komuś powiedzieć: „nigdy cię nie kochałem”, „nigdy nie byłeś mi bliski” – powiedział ks. Jan Kaczkowski w rozmowie z Katarzyną Szkarpetowską. Publikujemy fragment książki „Dekalog księdza Jana Kaczkowskiego”.

Nie jest wolą Boga, abyśmy zabijali się wzajemnie, nawet wtedy, gdy palcem możemy wskazać agresora, gdy nie rozumiemy podstawowej prawdy, że jeśli chodzi o grzech, to Bogu nie  o śmierć grzesznika chodzi, ale o jego nawrócenie i ono dopiero jest prawdziwym, wspólnym zwycięstwem Boga i człowieka, jednocześnie.

Co zrobić, by dzieci nie obojętniały na zabijanie, lecz by się nim przejmowały, by realność śmierci i bólu skłaniała do wybierania życia?

Człowiek, który nie ma w sobie życia, będzie próbował je zabrać innym. Stąd się bierze agresja, ale też… portale plotkarskie. Czytasz je?

Te dane statystyczne są wyrzutem sumienia i przestrogą dla każdego kierowcy i wszystkich, którzy poruszają się po drogach - powiedział ks. Paweł Rytel-Andrianik, rzecznik Konferencji Episkopatu Polski. Podczas akcji "ZNICZ 2018" na polskich drogach w ciągu pięciu dni doszło do 408 wypadków, w których zginęło 50 osób, a 502 zostały ranne.

"Nie zabijaj!" - większość z nas sądzi, że nigdy nie złamała i nie złamie tego przykazania. Czy aby na pewno? Posłuchajcie mocnych słów Franciszka.

O piątym przykazaniu Bożym - "nie zabijaj" jako powołaniu do miłości mówił Ojciec Święty podczas dzisiejszej audiencji ogólnej w Watykanie. Papież kontynuował cykl katechez o Dekalogu. Jego słów na placu św. Piotra wysłuchało dziś około 18 tys. wiernych.

"Jedyną autentyczną miarą życia jest miłość, miłość, którą Bóg je miłuje!" - powiedział Ojciec Święty podczas dzisiejszej audiencji ogólnej. Swoją katechezę papież poświęcił piątemu przykazaniu Bożemu - "nie zabijaj". Jego słów na placu św. Piotra wysłuchało dziś 27 tys. osób.

Papież Franciszek powiedział, że aborcja jest jak "wynajęcie płatnego zabójcy". Podczas audiencji generalnej w środę w Watykanie mówił, że nie można uznać za "terapeutyczny, cywilizowany czy ludzki" aktu, który "zabija niewinne i bezbronne życie".

Dziś Jezus przestrzega nas, że nie wystarczy nie zabijać, aby pójść do Nieba. Trzeba być po prostu dobrym człowiekiem. Jeśli jesteśmy skłóceni (z naszej winy) z innymi, to jak możemy znaleźć się w Niebie, gdzie wszyscy będą zgodni? Być sprawcą niezgody z kimkolwiek to straszna rzecz!

Nie zabijaj…

I znów Jezus występuje przeciwko legalistycznemu przeżywaniu wiary. Nie wystarczy być poprawnym w postępowaniu, aby wejść do królestwa niebieskiego. Potrzebna jest wewnętrzna przemiana, zmiana postawy wobec drugiego człowieka.

Niezależnie od choroby, cierpienia czy wady genetycznej każdy ma swoją godność i jest człowiekiem. Trzeba bezwzględnie stanąć na stanowisku obrony życia każdego poczętego dziecka - tak abp Wacław Depo skomentował odrzucenie przez Sejm projektu ustawy ograniczającej aborcję.

Śmieje się z kłótni typu: A bo życie człowieka to zaczyna się od 40 dnia płodu, a bo dopiero po wyznaczonym czasie rozwoju można nazwać kogoś człowiekiem. Paranoja i imbecylizm przemawia przez tych, którzy ustalają od kiedy jest się człowiekiem. Jakie mają do tego prawo?

{{ article.description }}