„Czyż i wy daliście się zwieść?” Ktoś uwikłany w kłamstwie będzie traktował słowo prawdy jako oszustwo. Człowiek skoncentrowany na sobie i swoich ideach, samowystarczalny, nie przyjmie dobrej nowiny, nawet jeśli pochodzi ona od Boga. Pozostanie przy swoich przekonaniach.
„Czyż i wy daliście się zwieść?” Ktoś uwikłany w kłamstwie będzie traktował słowo prawdy jako oszustwo. Człowiek skoncentrowany na sobie i swoich ideach, samowystarczalny, nie przyjmie dobrej nowiny, nawet jeśli pochodzi ona od Boga. Pozostanie przy swoich przekonaniach.
Umiłowanie światła lub ciemności. Światło i ciemność są w każdym z nas. Mogę się opowiadać za jednym lub drugim. Nie jestem do niczego przymuszony. Uczynki, myśli i decyzje, wybory pokazują moje prawdziwe przekonania. Wybierane dobro lub zło jest moją odpowiedzialnością.
Umiłowanie światła lub ciemności. Światło i ciemność są w każdym z nas. Mogę się opowiadać za jednym lub drugim. Nie jestem do niczego przymuszony. Uczynki, myśli i decyzje, wybory pokazują moje prawdziwe przekonania. Wybierane dobro lub zło jest moją odpowiedzialnością.
Deon.pl
Jerozolima. Ciemna noc. Do Jezusa nocą przychodzi faryzeusz Nikodem. W ich spotkaniu jest coś absolutnie wyjątkowego.
Jerozolima. Ciemna noc. Do Jezusa nocą przychodzi faryzeusz Nikodem. W ich spotkaniu jest coś absolutnie wyjątkowego.
Nikodem jest wybitną postacią w społeczności żydowskiej. Przychodzi do Jezusa nocą, w ukryciu, ale poruszony tym, co On robi i mówi. Jest niewątpliwie obrazem różnego rodzaju napięć, jakie pojawiają się w naszym doświadczeniu. Z jednej strony bowiem słucha pragnień, dostrzega je. Stara się na nie odpowiadać. Z drugiej strony jest uwikłany w różnego rodzaju zależności, od opinii ludzkiej, od swojej pozycji społecznej. Miota się także pośród różnych «racjonalnych» motywów w swoim postępowaniu, miota się między tym, co podpowiada serce i rozum. Dlatego jego spotkanie z Jezusem jest tak ważne dla naszego doświadczenia, bo jakże często oddaje nasze rozterki duchowe w obliczu pewnych pragnień, dążeń i oporów, jakie przeżywamy.
Nikodem jest wybitną postacią w społeczności żydowskiej. Przychodzi do Jezusa nocą, w ukryciu, ale poruszony tym, co On robi i mówi. Jest niewątpliwie obrazem różnego rodzaju napięć, jakie pojawiają się w naszym doświadczeniu. Z jednej strony bowiem słucha pragnień, dostrzega je. Stara się na nie odpowiadać. Z drugiej strony jest uwikłany w różnego rodzaju zależności, od opinii ludzkiej, od swojej pozycji społecznej. Miota się także pośród różnych «racjonalnych» motywów w swoim postępowaniu, miota się między tym, co podpowiada serce i rozum. Dlatego jego spotkanie z Jezusem jest tak ważne dla naszego doświadczenia, bo jakże często oddaje nasze rozterki duchowe w obliczu pewnych pragnień, dążeń i oporów, jakie przeżywamy.
Jezus i Nikodem – rozterki duchowe: Nikodem jest wybitną postacią w społeczności żydowskiej. Przychodzi do Jezusa nocą, w ukryciu, ale poruszony tym, co On robi i mówi. Jest niewątpliwie obrazem różnego rodzaju napięć, jakie pojawiają się w naszym doświadczeniu. Z jednej strony bowiem słucha pragnień, dostrzega je. Stara się na nie odpowiadać. Z drugiej strony jest uwikłany w różnego rodzaju zależności, od opinii ludzkiej, od swojej pozycji społecznej. Miota się także pośród różnych «racjonalnych» motywów w swoim postępowaniu, miota się między tym, co podpowiada serce i rozum. Dlatego jego spotkanie z Jezusem jest tak ważne dla naszego doświadczenia, bo jakże często oddaje nasze rozterki duchowe w obliczu pewnych pragnień, dążeń i oporów, jakie przeżywamy.
Jezus i Nikodem – rozterki duchowe: Nikodem jest wybitną postacią w społeczności żydowskiej. Przychodzi do Jezusa nocą, w ukryciu, ale poruszony tym, co On robi i mówi. Jest niewątpliwie obrazem różnego rodzaju napięć, jakie pojawiają się w naszym doświadczeniu. Z jednej strony bowiem słucha pragnień, dostrzega je. Stara się na nie odpowiadać. Z drugiej strony jest uwikłany w różnego rodzaju zależności, od opinii ludzkiej, od swojej pozycji społecznej. Miota się także pośród różnych «racjonalnych» motywów w swoim postępowaniu, miota się między tym, co podpowiada serce i rozum. Dlatego jego spotkanie z Jezusem jest tak ważne dla naszego doświadczenia, bo jakże często oddaje nasze rozterki duchowe w obliczu pewnych pragnień, dążeń i oporów, jakie przeżywamy.
Mieczysław Łusiak SJ / Wojciech Jędrzejewski OP
Powtórne narodzenie to zmartwychwstanie. Zmartwychwstanie bowiem nie jest wskrzeszeniem zmarłego, ale powstaniem do nowego życia. To nowe życie możemy rozpocząć już dziś.
Powtórne narodzenie to zmartwychwstanie. Zmartwychwstanie bowiem nie jest wskrzeszeniem zmarłego, ale powstaniem do nowego życia. To nowe życie możemy rozpocząć już dziś.
Mieczysław Łusiak SJ / Wojciech Jędrzejewski OP / Słucham Pana
Współczuję biskupom. Jak któryś z nich jest bufonem, to wszyscy to widzą. Jak jest normalny, to ludzie mówią "Boże, on nie jest bufonem". Strasznie trudno być normalnym człowiekiem. To wezwanie dla wszystkich nas - tłumaczy o. Jędrzejewski.
Współczuję biskupom. Jak któryś z nich jest bufonem, to wszyscy to widzą. Jak jest normalny, to ludzie mówią "Boże, on nie jest bufonem". Strasznie trudno być normalnym człowiekiem. To wezwanie dla wszystkich nas - tłumaczy o. Jędrzejewski.
Gdyby w szkole kazać narysować dzieciom osobę bezdomną, to wszyscy narysowaliby brudnego, zarośniętego faceta z torbami. A Nikodem narysowałby Karola, Józka i Gienia. Bo ich zna.
Gdyby w szkole kazać narysować dzieciom osobę bezdomną, to wszyscy narysowaliby brudnego, zarośniętego faceta z torbami. A Nikodem narysowałby Karola, Józka i Gienia. Bo ich zna.
Mariusz Han SJ
Nie po to, aby potępić…
Nie po to, aby potępić…
Mieczysław Łusiak SJ
Był wśród faryzeuszów pewien człowiek, imieniem Nikodem, dostojnik żydowski. Ten przyszedł do Jezusa nocą i powiedział Mu: "Rabbi, wiemy, że od Boga przyszedłeś jako nauczyciel. Nikt bowiem nie mógłby czynić takich znaków, jakie Ty czynisz, gdyby Bóg nie był z nim".
Był wśród faryzeuszów pewien człowiek, imieniem Nikodem, dostojnik żydowski. Ten przyszedł do Jezusa nocą i powiedział Mu: "Rabbi, wiemy, że od Boga przyszedłeś jako nauczyciel. Nikt bowiem nie mógłby czynić takich znaków, jakie Ty czynisz, gdyby Bóg nie był z nim".
Mariusz Han SJ
Ponowne narodzenie…
Ponowne narodzenie…
Mariusz Han SJ
Potępianie, to zła cecha…
Potępianie, to zła cecha…
Mariusz Han SJ
Żyjesz dla wieczności między ziemią i niebem
Żyjesz dla wieczności między ziemią i niebem
Mariusz Han SJ
Kto wierzy w Niego…
Kto wierzy w Niego…
Mariusz Han SJ
Wzór do naśladowania…
Wzór do naśladowania…
{{ article.published_at }}
{{ article.source.name }}
{{ article.source_text }}
{{ article.source.name }}
{{ article.source_text }}
{{ article.description }}
{{ article.description }}