1. Przebacz im, bo nie wiedzą, co czynią
1. Przebacz im, bo nie wiedzą, co czynią
"Ojcze, Miłośniku Życia, przyzywam Cię! Nie pozwól, by zginęło jedno z tych małych…" - te słowa otwierają najnowszy "Różaniec", miesięcznik sióstr Loretanek. Marcowy numer podejmuje temat obrony życia, aktualny zawsze, a szczególnie w marcu, gdy Kościół obchodzi uroczystość Zwiastowania Pańskiego i liczni wierni podejmują Dzieło Duchowej Adopcji Dziecka Poczętego. "Różaniec" w tegorocznym cyklu przypominającym Śluby Jasnogórskie Prymasa Wyszyńskiego cytuje wezwanie do obrony "każdego życia i każdej kołyski". Dlatego też patronką numeru jest sługa Boża Stanisława Leszczyńska, położna z Auschwitz, która w tej "fabryce śmierci", codziennie narażając życie, uratowała tysiące istnień ludzkich.
"Ojcze, Miłośniku Życia, przyzywam Cię! Nie pozwól, by zginęło jedno z tych małych…" - te słowa otwierają najnowszy "Różaniec", miesięcznik sióstr Loretanek. Marcowy numer podejmuje temat obrony życia, aktualny zawsze, a szczególnie w marcu, gdy Kościół obchodzi uroczystość Zwiastowania Pańskiego i liczni wierni podejmują Dzieło Duchowej Adopcji Dziecka Poczętego. "Różaniec" w tegorocznym cyklu przypominającym Śluby Jasnogórskie Prymasa Wyszyńskiego cytuje wezwanie do obrony "każdego życia i każdej kołyski". Dlatego też patronką numeru jest sługa Boża Stanisława Leszczyńska, położna z Auschwitz, która w tej "fabryce śmierci", codziennie narażając życie, uratowała tysiące istnień ludzkich.
Swietłogorsk - miasto na Białorusi, w którym pełnię obecnie posługę - liczy ok. 70 tys. ludności. Znajdują się w nim trzy cerkwie prawosławne i jeden kościół rzymskokatolicki. Są również przedstawiciele innych wyznań. Nie brak też świadków Jehowy.
Swietłogorsk - miasto na Białorusi, w którym pełnię obecnie posługę - liczy ok. 70 tys. ludności. Znajdują się w nim trzy cerkwie prawosławne i jeden kościół rzymskokatolicki. Są również przedstawiciele innych wyznań. Nie brak też świadków Jehowy.
To jest moje przykazanie, abyście się wzajemnie miłowali, tak jak Ja was umiłowałem. Nikt nie ma większej miłości od tej, gdy ktoś życie swoje oddaje za przyjaciół swoich. Wy jesteście przyjaciółmi moimi, jeżeli czynicie to, co wam przykazuję. Już was nie nazywam sługami, bo sługa nie wie, co czyni pan jego, ale nazwałem was przyjaciółmi, albowiem oznajmiłem wam wszystko, co usłyszałem od Ojca mego. Nie wyście Mnie wybrali, ale Ja was wybrałem i przeznaczyłem was na to, abyście szli i owoc przynosili, i by owoc wasz trwał - aby wszystko dał wam Ojciec, o cokolwiek Go poprosicie w imię moje. J 15, 12-16
To jest moje przykazanie, abyście się wzajemnie miłowali, tak jak Ja was umiłowałem. Nikt nie ma większej miłości od tej, gdy ktoś życie swoje oddaje za przyjaciół swoich. Wy jesteście przyjaciółmi moimi, jeżeli czynicie to, co wam przykazuję. Już was nie nazywam sługami, bo sługa nie wie, co czyni pan jego, ale nazwałem was przyjaciółmi, albowiem oznajmiłem wam wszystko, co usłyszałem od Ojca mego. Nie wyście Mnie wybrali, ale Ja was wybrałem i przeznaczyłem was na to, abyście szli i owoc przynosili, i by owoc wasz trwał - aby wszystko dał wam Ojciec, o cokolwiek Go poprosicie w imię moje. J 15, 12-16
Czy wierzę w przyjaźń? "Może kiedyś bywała, ale dziś łączą ludzi tylko wspólne interesy i biznes" - twierdzą jedni. "Przyjaźń to luksus, na który tylko nieliczni mogą sobie pozwolić" - powiedzą inni. Są i tacy, którzy tęsknią za kimś, kogo mogliby obdarzyć zaufaniem, przed kim otworzyliby serce, w nadziei, że zawsze będą uważnie wysłuchani, że ktoś życzliwy podzieli z nimi ich troski, niepokoje, obawy, ale też sukcesy i radości.
Czy wierzę w przyjaźń? "Może kiedyś bywała, ale dziś łączą ludzi tylko wspólne interesy i biznes" - twierdzą jedni. "Przyjaźń to luksus, na który tylko nieliczni mogą sobie pozwolić" - powiedzą inni. Są i tacy, którzy tęsknią za kimś, kogo mogliby obdarzyć zaufaniem, przed kim otworzyliby serce, w nadziei, że zawsze będą uważnie wysłuchani, że ktoś życzliwy podzieli z nimi ich troski, niepokoje, obawy, ale też sukcesy i radości.
"Matko Łaski Bożej! Przyrzekamy Ci strzec w każdej duszy polskiej łaski jako źródła Bożego życia" - te słowa z Jasnogórskich Ślubów Narodu Polskiego stały się mottem lutowego numeru miesięcznika sióstr loretanek "Różaniec". Program ten: "aby każdy z nas żył w łasce uświęcającej i był świątynią Boga, aby cały Naród żył bez grzechu ciężkiego, aby stał się Domem Bożym i Bramą Niebios", nabiera szczególnej aktualności w lutym, gdy w święto Ofiarowania Pańskiego przypada ustanowiony przez Jana Pawła II Dzień Życia Konsekrowanego, a w rocznicę objawień Matki Bożej w Lourdes - Dzień Chorego.
"Matko Łaski Bożej! Przyrzekamy Ci strzec w każdej duszy polskiej łaski jako źródła Bożego życia" - te słowa z Jasnogórskich Ślubów Narodu Polskiego stały się mottem lutowego numeru miesięcznika sióstr loretanek "Różaniec". Program ten: "aby każdy z nas żył w łasce uświęcającej i był świątynią Boga, aby cały Naród żył bez grzechu ciężkiego, aby stał się Domem Bożym i Bramą Niebios", nabiera szczególnej aktualności w lutym, gdy w święto Ofiarowania Pańskiego przypada ustanowiony przez Jana Pawła II Dzień Życia Konsekrowanego, a w rocznicę objawień Matki Bożej w Lourdes - Dzień Chorego.
47 823 zgłoszenia - w chwili gdy piszę te słowa. A w rzeczywistości już zapewne dużo, dużo więcej. Tak działa Krucjata Różańcowa za Ojczyznę - wielka modlitwa o Polskę wierną Bogu, krzyżowi i Ewangelii, zainaugurowana podczas spotkania grupy wiernych w Niepokalanowie.
47 823 zgłoszenia - w chwili gdy piszę te słowa. A w rzeczywistości już zapewne dużo, dużo więcej. Tak działa Krucjata Różańcowa za Ojczyznę - wielka modlitwa o Polskę wierną Bogu, krzyżowi i Ewangelii, zainaugurowana podczas spotkania grupy wiernych w Niepokalanowie.
Bierzmowanie zaliczamy do tzw. sakramentów wtajemniczenia chrześcijańskiego. Nie chodzi tu jednak o czarną magię czy jakieś mroczne obrzędy inicjacyjne, lecz o proces ciągłego rozwoju wiary. Wtajemniczenie chrześcijańskie to po prostu lepsze poznawanie Chrystusa i rozwijanie życia chrześcijańskiego w praktyce, pogłębianie więzi z Bogiem i Kościołem.
Bierzmowanie zaliczamy do tzw. sakramentów wtajemniczenia chrześcijańskiego. Nie chodzi tu jednak o czarną magię czy jakieś mroczne obrzędy inicjacyjne, lecz o proces ciągłego rozwoju wiary. Wtajemniczenie chrześcijańskie to po prostu lepsze poznawanie Chrystusa i rozwijanie życia chrześcijańskiego w praktyce, pogłębianie więzi z Bogiem i Kościołem.
Bóg jest pośród nas nie tylko w święta Bożego Narodzenia. Ta prawda powinna nam towarzyszyć nieustannie, a jednak tak często o niej zapominamy. Jak możemy Go rozpoznać? Jak sprawić, żeby - gdy przychodzi - nie przeszedł niezauważony?
Bóg jest pośród nas nie tylko w święta Bożego Narodzenia. Ta prawda powinna nam towarzyszyć nieustannie, a jednak tak często o niej zapominamy. Jak możemy Go rozpoznać? Jak sprawić, żeby - gdy przychodzi - nie przeszedł niezauważony?
Gdzie narodził się Bóg? W skalnej grocie czy w drewnianej stajence? A może w szałasie pod smrekami albo w krytej bambusem afrykańskiej chatce? Każda odpowiedź jest dobra, bo Bóg rodzi się wszędzie tam, gdzie znajduje serca otwarte na Jego przyjęcie.
Gdzie narodził się Bóg? W skalnej grocie czy w drewnianej stajence? A może w szałasie pod smrekami albo w krytej bambusem afrykańskiej chatce? Każda odpowiedź jest dobra, bo Bóg rodzi się wszędzie tam, gdzie znajduje serca otwarte na Jego przyjęcie.
Jeżeli Kościół chce się dzisiaj przebić i dotrzeć do ludzi, w szczególności do młodych, nie może obrażać się na otaczającą go rzeczywistość, ale musi umiejętnie wykorzystywać do swoich celów nowoczesne środki komunikacji. Potrzebujemy więcej "kampanii reklamowych".
Jeżeli Kościół chce się dzisiaj przebić i dotrzeć do ludzi, w szczególności do młodych, nie może obrażać się na otaczającą go rzeczywistość, ale musi umiejętnie wykorzystywać do swoich celów nowoczesne środki komunikacji. Potrzebujemy więcej "kampanii reklamowych".
KAI / pz
W kościele świętego Michała w Tokio-Nakameguro, którym opiekują się polskie siostry Opatrzności Bożej, odbyło się dziś nabożeństwo różańcowe ze szczególnym udziałem dzieci polonijnych oraz ich rodziców.
W kościele świętego Michała w Tokio-Nakameguro, którym opiekują się polskie siostry Opatrzności Bożej, odbyło się dziś nabożeństwo różańcowe ze szczególnym udziałem dzieci polonijnych oraz ich rodziców.
Prawdziwa miłość wyraża się w bezinteresownej służbie bliźniemu, niezależnie od tego, czy jest on naszym przyjacielem, czy wrogiem. Takiej miłości uczy Jezus w przypowieści o miłosiernym Samarytaninie.
Prawdziwa miłość wyraża się w bezinteresownej służbie bliźniemu, niezależnie od tego, czy jest on naszym przyjacielem, czy wrogiem. Takiej miłości uczy Jezus w przypowieści o miłosiernym Samarytaninie.
"Miłość miłosierna we wzajemnych stosunkach ludzi - pisał bł. Jan Paweł II w encyklice Dives in misericordia - nigdy nie pozostaje aktem jednostronnym. Nawet w wypadkach, w których wszystko zdawałoby się wskazywać na to, że jedna strona tylko obdarowuje, daje - a druga tylko otrzymuje, bierze (...), w istocie rzeczy zawsze również i ta pierwsza strona jest obdarowywana". Prawdziwość tych słów potwierdzają świadectwa wolontariuszy, ludzi, którzy bezinteresownie służą potrzebującym.
"Miłość miłosierna we wzajemnych stosunkach ludzi - pisał bł. Jan Paweł II w encyklice Dives in misericordia - nigdy nie pozostaje aktem jednostronnym. Nawet w wypadkach, w których wszystko zdawałoby się wskazywać na to, że jedna strona tylko obdarowuje, daje - a druga tylko otrzymuje, bierze (...), w istocie rzeczy zawsze również i ta pierwsza strona jest obdarowywana". Prawdziwość tych słów potwierdzają świadectwa wolontariuszy, ludzi, którzy bezinteresownie służą potrzebującym.
Rozmowa z Moniką i Januszem Kosmowskimi, którzy prowadzą Rodzinny Dom Dziecka w Warszawie-Wesołej
Rozmowa z Moniką i Januszem Kosmowskimi, którzy prowadzą Rodzinny Dom Dziecka w Warszawie-Wesołej
KAI / pz
Do niedzieli potrwają na Jasnej Górze rekolekcje Jasnogórskiej Rodziny Różańcowej, która kontynuuje tradycje dawnego Bractwa Różańcowego.
Do niedzieli potrwają na Jasnej Górze rekolekcje Jasnogórskiej Rodziny Różańcowej, która kontynuuje tradycje dawnego Bractwa Różańcowego.
KAI / wm
Powadzona przez dominikanów nowa strona internetowa poświęcona różańcowi cieszy się coraz większym zainteresowaniem. Jak informuje o. Stanisław Gołąb OP z Rzeszowa, internauci najchętniej odwiedzają dział z rozważaniami różańcowymi. Niektóre wspólnoty prowadzące tę modlitwę poszukują bowiem tego rodzaju pomocy. Jutro rozpoczyna się październik, dlatego tradycyjnie w kościołach odprawiane będą codzienne nabożeństwa różańcowe.
Powadzona przez dominikanów nowa strona internetowa poświęcona różańcowi cieszy się coraz większym zainteresowaniem. Jak informuje o. Stanisław Gołąb OP z Rzeszowa, internauci najchętniej odwiedzają dział z rozważaniami różańcowymi. Niektóre wspólnoty prowadzące tę modlitwę poszukują bowiem tego rodzaju pomocy. Jutro rozpoczyna się październik, dlatego tradycyjnie w kościołach odprawiane będą codzienne nabożeństwa różańcowe.
Sakrament małżeństwa to nie tylko wspólne życie oparte na uczuciach i fizycznej bliskości. Jest to także wzajemne zobowiązanie do trwałej, nieodwołalnej miłości, wierności i uczciwości małżeńskiej.
Sakrament małżeństwa to nie tylko wspólne życie oparte na uczuciach i fizycznej bliskości. Jest to także wzajemne zobowiązanie do trwałej, nieodwołalnej miłości, wierności i uczciwości małżeńskiej.
Z racji swojej głębokiej formacji duchowej i wykształcenia mogliby zajmować w środowiskach pracy kierownicze stanowiska. A jednak wybierają prace najcięższe, najmniej popularne i najniżej opłacane... To Mali Bracia Jezusa
Z racji swojej głębokiej formacji duchowej i wykształcenia mogliby zajmować w środowiskach pracy kierownicze stanowiska. A jednak wybierają prace najcięższe, najmniej popularne i najniżej opłacane... To Mali Bracia Jezusa
"Bez pracy nie ma kołaczy" - mówi polskie przysłowie. Nie ma środków na utrzymanie rodziny, zaspokojenie podstawowych potrzeb materialnych i duchowych. Bywa tak, że praca wypełnia życie człowieka bez reszty. Czy zastanawiamy się, jakie jest jej głębsze znaczenie?
"Bez pracy nie ma kołaczy" - mówi polskie przysłowie. Nie ma środków na utrzymanie rodziny, zaspokojenie podstawowych potrzeb materialnych i duchowych. Bywa tak, że praca wypełnia życie człowieka bez reszty. Czy zastanawiamy się, jakie jest jej głębsze znaczenie?
{{ article.published_at }}
{{ article.source.name }}
{{ article.source_text }}
{{ article.source.name }}
{{ article.source_text }}
{{ article.description }}
{{ article.description }}