KAI / pk
- Papież Franciszek spowolnia projekty reform, ponieważ prawdopodobnie boi się, że doprowadziłoby to do schizmy w Kościele. Że rozerwie to Kościół. I byłoby mu z tego powodu niewyobrażalnie przykro - powiedział bp Erwin Kräutler w wywiadzie dla austriackiej gazety "Krone". Pochodzący z austriackiego Vorarlbergu biskup, jest przyjacielem Franciszka i współpracował przy jego encyklice "Laudato si'".
- Papież Franciszek spowolnia projekty reform, ponieważ prawdopodobnie boi się, że doprowadziłoby to do schizmy w Kościele. Że rozerwie to Kościół. I byłoby mu z tego powodu niewyobrażalnie przykro - powiedział bp Erwin Kräutler w wywiadzie dla austriackiej gazety "Krone". Pochodzący z austriackiego Vorarlbergu biskup, jest przyjacielem Franciszka i współpracował przy jego encyklice "Laudato si'".
PAP / pk
Gdyby trwający synod o synodalności doprowadził do zmiany doktryny Kościoła, byłoby to nie tylko nieporozumienie, ale i nieszczęście - powiedział ks. prof. Waldemar Chrostowski, laureat watykańskiej Nagrody Ratzingera. Według duchownego, mamy do czynienia w Kościele z zamętem, który utrudnia dojście do prawdy.
Gdyby trwający synod o synodalności doprowadził do zmiany doktryny Kościoła, byłoby to nie tylko nieporozumienie, ale i nieszczęście - powiedział ks. prof. Waldemar Chrostowski, laureat watykańskiej Nagrody Ratzingera. Według duchownego, mamy do czynienia w Kościele z zamętem, który utrudnia dojście do prawdy.
KAI / mł
W opublikowanym w środę wywiadzie dla Associated Press papież Franciszek potępił niemiecką drogę synodalną jako elitarną, niepomocną i niosącą zagrożenie dla procesów kościelnych. „Niemieckie doświadczenie nie pomaga”, powiedział papież, zapytany o kontrowersyjny proces.
W opublikowanym w środę wywiadzie dla Associated Press papież Franciszek potępił niemiecką drogę synodalną jako elitarną, niepomocną i niosącą zagrożenie dla procesów kościelnych. „Niemieckie doświadczenie nie pomaga”, powiedział papież, zapytany o kontrowersyjny proces.
KAI / mł
Niemiecki episkopat będzie dążył do powołania tzw. Komisji Synodalnej, a później Rady Synodalnej „jako organu konsultacyjnego i decyzyjnego” niezależnego od biskupów diecezjalnych. Potwierdził to dziś bp Georg Bätzing sygnalizując, że „duża część Rady Stałej episkopatu jest gotowa kontynuować obraną wcześniej drogę”.
Niemiecki episkopat będzie dążył do powołania tzw. Komisji Synodalnej, a później Rady Synodalnej „jako organu konsultacyjnego i decyzyjnego” niezależnego od biskupów diecezjalnych. Potwierdził to dziś bp Georg Bätzing sygnalizując, że „duża część Rady Stałej episkopatu jest gotowa kontynuować obraną wcześniej drogę”.
KAI / kb
Stoimy dziś wobec realnego zagrożenia schizmą, zwłaszcza w związku z tym, do czego dochodzi na niemieckim synodzie – ostrzega przewodniczący Papieskiej Akademii św. Tomasza na marginesie odbywającego się w Rzymie Międzynarodowego Kongresu Tomistycznego.
Stoimy dziś wobec realnego zagrożenia schizmą, zwłaszcza w związku z tym, do czego dochodzi na niemieckim synodzie – ostrzega przewodniczący Papieskiej Akademii św. Tomasza na marginesie odbywającego się w Rzymie Międzynarodowego Kongresu Tomistycznego.
PAP / pk
Suspendowany ksiądz z tzw. pustelni w miejscowości Czatachowa w gminie Żarki nadal odprawia msze i udziela sakramentów, choć podczas nabożeństw nie wymienia - jak każe liturgia - imienia obecnego papieża i miejscowego biskupa. Takie postępowanie to w pewnym sensie forma schizmy - ocenia częstochowska kuria.
Suspendowany ksiądz z tzw. pustelni w miejscowości Czatachowa w gminie Żarki nadal odprawia msze i udziela sakramentów, choć podczas nabożeństw nie wymienia - jak każe liturgia - imienia obecnego papieża i miejscowego biskupa. Takie postępowanie to w pewnym sensie forma schizmy - ocenia częstochowska kuria.
KAI / pk
"W naszej drodze nie kierujemy się tymczasową socjologią czy ideologią świecką, ale centralnym źródłem poznania wiary, jakim są Pismo Święte i Tradycja, Magisterium Kościoła i teologia, a także zmysł wiernych i znaki czasu, interpretowane w świetle Ewangelii" - napisał w odpowiedzi na list otwarty biskupów z całego świata do niemieckiego episkopatu bp Georg Bätzing.
"W naszej drodze nie kierujemy się tymczasową socjologią czy ideologią świecką, ale centralnym źródłem poznania wiary, jakim są Pismo Święte i Tradycja, Magisterium Kościoła i teologia, a także zmysł wiernych i znaki czasu, interpretowane w świetle Ewangelii" - napisał w odpowiedzi na list otwarty biskupów z całego świata do niemieckiego episkopatu bp Georg Bätzing.
KAI/mł
- Ceremonia była jak „wydarzenie polityczne". Imprezę prowadziła kobieta duszpasterz w szatach liturgicznych, która wyjaśniła, że zrezygnowała już ze służby kościelnej. Po kilku wypowiedziach politycznych odczytano Ewangelię, a następnie wygłoszono przemówienie. Na koniec odegrano utwór "Imagine" Johna Lennona - powiedział CNA Deutsch uczestnik, który brał udział w ceremonii błogosławieństwa par tej samej płci w Kolonii. 
- Ceremonia była jak „wydarzenie polityczne". Imprezę prowadziła kobieta duszpasterz w szatach liturgicznych, która wyjaśniła, że zrezygnowała już ze służby kościelnej. Po kilku wypowiedziach politycznych odczytano Ewangelię, a następnie wygłoszono przemówienie. Na koniec odegrano utwór "Imagine" Johna Lennona - powiedział CNA Deutsch uczestnik, który brał udział w ceremonii błogosławieństwa par tej samej płci w Kolonii. 
vaticannews.va/dm
Ryzyko schizmy istnieje, ale ufam, że z Bożą pomocą uda się je przezwyciężyć – mówi kard. Camillo Ruini, komentując aktualną sytuację w Niemczech, a w szczególności zapowiedzianą na 10 maja akcję publicznego błogosławienia związków gejowskich wbrew oficjalnemu zakazowi ze strony Stolicy Apostolskiej.
Ryzyko schizmy istnieje, ale ufam, że z Bożą pomocą uda się je przezwyciężyć – mówi kard. Camillo Ruini, komentując aktualną sytuację w Niemczech, a w szczególności zapowiedzianą na 10 maja akcję publicznego błogosławienia związków gejowskich wbrew oficjalnemu zakazowi ze strony Stolicy Apostolskiej.
KAI/mł
Biskup Pasawy w Bawarii, Stefan Oster SDB, krytykuje ataki na niemieckich katolików, którzy chcą być wierni Magisterium Kościoła. "Żądania tych zmian nie mieszczą się w ramach nauczania Kościoła, dlatego ci, którzy je postulują, mówią o „dalszym rozwoju” - pisze na swojej stronie internetowej.
Biskup Pasawy w Bawarii, Stefan Oster SDB, krytykuje ataki na niemieckich katolików, którzy chcą być wierni Magisterium Kościoła. "Żądania tych zmian nie mieszczą się w ramach nauczania Kościoła, dlatego ci, którzy je postulują, mówią o „dalszym rozwoju” - pisze na swojej stronie internetowej.
Schizma w Niemczech „faktycznie się już rozpoczęła” – uważa niemiecki kardynał Walter Brandmüller. W wywiadzie dla włoskiego dziennika „Il Messagero” były przewodniczący Papieskiego Komitetu Nauk Historycznych wyjaśnił, że „możemy mówić o schizmie, gdy trwa proces prowadzący do odłączania się od komunii hierarchicznej, od papieża”. Dodał, że „to się właśnie dzieje na naszych oczach, wystarczy zobaczyć wypowiedzi i poglądy wielu niemieckich biskupów”.
Schizma w Niemczech „faktycznie się już rozpoczęła” – uważa niemiecki kardynał Walter Brandmüller. W wywiadzie dla włoskiego dziennika „Il Messagero” były przewodniczący Papieskiego Komitetu Nauk Historycznych wyjaśnił, że „możemy mówić o schizmie, gdy trwa proces prowadzący do odłączania się od komunii hierarchicznej, od papieża”. Dodał, że „to się właśnie dzieje na naszych oczach, wystarczy zobaczyć wypowiedzi i poglądy wielu niemieckich biskupów”.
Kościół i wszyscy wierni stoi przed koniecznością przewartościowania tego, co i jak było dotąd. Czy wykorzystamy lekcję, którą zgotowało nam życie?
Kościół i wszyscy wierni stoi przed koniecznością przewartościowania tego, co i jak było dotąd. Czy wykorzystamy lekcję, którą zgotowało nam życie?
theorthodoxchurch.info / religionnews.com / wc / kw
Raport z Erytrei dowodzi, że zażegnano spór między Synodem Świętym (instytucją zwierzchnią w Kościele prawosławnym w Erytrei) a Abunem Antionosem, patriarchą Erytrejskiego Kościoła Ortodoksyjnego, który został przymusowo usunięty z urzędu przez siły rządowe w 2007 roku.
Raport z Erytrei dowodzi, że zażegnano spór między Synodem Świętym (instytucją zwierzchnią w Kościele prawosławnym w Erytrei) a Abunem Antionosem, patriarchą Erytrejskiego Kościoła Ortodoksyjnego, który został przymusowo usunięty z urzędu przez siły rządowe w 2007 roku.
KAI / ml
Bliskie jest już porozumienie między Stolicą Apostolską, a Bractwem Kapłańskim św. Piusa X (lefebrystami) - powiedział portalowi vaticaninsider abp Guido Pozzo.
Bliskie jest już porozumienie między Stolicą Apostolską, a Bractwem Kapłańskim św. Piusa X (lefebrystami) - powiedział portalowi vaticaninsider abp Guido Pozzo.
catholicculture.org / wikipedia / kw
Bp R. Williamson, który został wykluczony z bractwa św. Piusa X, planuje wyświęcić kolejnego biskupa dla swojej grupy religijnej.
Bp R. Williamson, który został wykluczony z bractwa św. Piusa X, planuje wyświęcić kolejnego biskupa dla swojej grupy religijnej.
Od pewnego czasu odnoszę wrażenie, że część katolików w Polsce dokonuje niepokojącego rozróżnienia na dobrego papieża Benedykta XVI i złego Franciszka. Niekiedy jest to wręcz ostentacyjnie połączone z niechęcią wobec posługi i postaci obecnego papieża.
Od pewnego czasu odnoszę wrażenie, że część katolików w Polsce dokonuje niepokojącego rozróżnienia na dobrego papieża Benedykta XVI i złego Franciszka. Niekiedy jest to wręcz ostentacyjnie połączone z niechęcią wobec posługi i postaci obecnego papieża.
Dariusz P. Bruncz/Przegląd Powszechny
Nawarstwiające się konflikty w łonie Wspólnoty Anglikańskiej spowodowane są głównie dwoma czynnikami: stosunkiem do ordynacji kobiet, w tym szczególnie do posługi biskupiej, oraz rozumieniem ludzkiej seksualności – dla większości anglikanów małżeństwo jest związkiem kobiety i mężczyzny, natomiast niemała część chrześcijan, odwołujących się do anglikańskiego dziedzictwa, uznaje błogosławienie par jednopłciowych za wyraz uniwersalnej miłości Boga wobec każdego człowieka. Co więcej, liberalni anglikanie nie widzą nic złego w tym, by na biskupim tronie zasiadał homoseksualista, żyjący w związku z innym mężczyzną.
Nawarstwiające się konflikty w łonie Wspólnoty Anglikańskiej spowodowane są głównie dwoma czynnikami: stosunkiem do ordynacji kobiet, w tym szczególnie do posługi biskupiej, oraz rozumieniem ludzkiej seksualności – dla większości anglikanów małżeństwo jest związkiem kobiety i mężczyzny, natomiast niemała część chrześcijan, odwołujących się do anglikańskiego dziedzictwa, uznaje błogosławienie par jednopłciowych za wyraz uniwersalnej miłości Boga wobec każdego człowieka. Co więcej, liberalni anglikanie nie widzą nic złego w tym, by na biskupim tronie zasiadał homoseksualista, żyjący w związku z innym mężczyzną.