KAI / slo
Tysiące uchodźców z Syrii znalazło schronienie w Akkar w północnym Libanie. Caritas Polska pozostaje w kontakcie z tamtejszą Caritas, która prowadzi centra pomocy dla uchodźców. Napływający do Syrii ludzie potrzebują podstawowych środków do życia: żywności, lekarstw, sprzętów i ubrań.
Tysiące uchodźców z Syrii znalazło schronienie w Akkar w północnym Libanie. Caritas Polska pozostaje w kontakcie z tamtejszą Caritas, która prowadzi centra pomocy dla uchodźców. Napływający do Syrii ludzie potrzebują podstawowych środków do życia: żywności, lekarstw, sprzętów i ubrań.
PAP / psd
Specjalny wysłannik ONZ i Ligi Arabskiej, były sekretarz generalny ONZ, Kofi Annan oświadczył w środę w Nowym Jorku, że zamierza "stosunkowo szybko" udać się do Syrii aby ocenić sytuację w tym kraju i spotkać się z prezydentem Baszarem el-Asadem.
Specjalny wysłannik ONZ i Ligi Arabskiej, były sekretarz generalny ONZ, Kofi Annan oświadczył w środę w Nowym Jorku, że zamierza "stosunkowo szybko" udać się do Syrii aby ocenić sytuację w tym kraju i spotkać się z prezydentem Baszarem el-Asadem.
Syria potrzebuje natychmiastowego zawieszenia broni, aby można dotrzeć z niezbędną pomocą do najbardziej potrzebujących i pogrzebać umarłych - donosi z Damaszku nuncjusz apostolski abp Mario Zenari. Pozostaje on w stałym kontakcie z katolikami w Homs, mieście, które w ostatnich dniach stało się areną najbardziej krwawych starć między siłami rządowymi i rebeliantami.
Syria potrzebuje natychmiastowego zawieszenia broni, aby można dotrzeć z niezbędną pomocą do najbardziej potrzebujących i pogrzebać umarłych - donosi z Damaszku nuncjusz apostolski abp Mario Zenari. Pozostaje on w stałym kontakcie z katolikami w Homs, mieście, które w ostatnich dniach stało się areną najbardziej krwawych starć między siłami rządowymi i rebeliantami.
PAP / psd
W niedzielnym referendum w Syrii 89,4 proc. głosujących opowiedziało się za nową konstytucją - poinformował w poniedziałek minister spraw wewnętrznych tego kraju Ibrahim esz-Szaar. ONZ uznało głosowanie za mało wiarygodne, a USA nazwały referendum cynicznym.
W niedzielnym referendum w Syrii 89,4 proc. głosujących opowiedziało się za nową konstytucją - poinformował w poniedziałek minister spraw wewnętrznych tego kraju Ibrahim esz-Szaar. ONZ uznało głosowanie za mało wiarygodne, a USA nazwały referendum cynicznym.
PAP / psd
89,4 proc. głosujących opowiedziało się w niedzielnym referendum za nową konstytucją Syrii - poinformowała w poniedziałek syryjska telewizja państwowa. Frekwencja wynosiła 57,4 proc.
89,4 proc. głosujących opowiedziało się w niedzielnym referendum za nową konstytucją Syrii - poinformowała w poniedziałek syryjska telewizja państwowa. Frekwencja wynosiła 57,4 proc.
PAP / wm
UE zaostrzyła w poniedziałek sankcje wobec reżimu Baszara el-Asada: zamroziła aktywa banku centralnego Syrii, zakazała handlu metalami szlachetnymi i diamentami oraz zakazała lotów cargo syryjskich samolotów do UE - poinformowały źródła dyplomatyczne.
UE zaostrzyła w poniedziałek sankcje wobec reżimu Baszara el-Asada: zamroziła aktywa banku centralnego Syrii, zakazała handlu metalami szlachetnymi i diamentami oraz zakazała lotów cargo syryjskich samolotów do UE - poinformowały źródła dyplomatyczne.
PAP / ad
Fikcją i pustym gestem Zachód i syryjska opozycja nazwały referendum ws. nowej konstytucji, które odbyło się w niedzielę w Syrii. Mimo trwającego głosowania siły rządowe nie zaprzestały ataków; od soboty zginęło w nich ok. 120 osób.
Fikcją i pustym gestem Zachód i syryjska opozycja nazwały referendum ws. nowej konstytucji, które odbyło się w niedzielę w Syrii. Mimo trwającego głosowania siły rządowe nie zaprzestały ataków; od soboty zginęło w nich ok. 120 osób.
PAP / ad
Już co najmniej 22 osoby, w tym 12 cywilów, zginęło w niedzielę w Syrii w starciach sił rządowych z rebeliantami - podała organizacja Syryjskie Obserwatorium Praw człowieka z siedzibą w Londynie. W niedzielę w Syrii odbywa się referendum ws. nowej konstytucji.
Już co najmniej 22 osoby, w tym 12 cywilów, zginęło w niedzielę w Syrii w starciach sił rządowych z rebeliantami - podała organizacja Syryjskie Obserwatorium Praw człowieka z siedzibą w Londynie. W niedzielę w Syrii odbywa się referendum ws. nowej konstytucji.
PAP / ad
W niedzielę o godz. 7.00 czasu miejscowego (6.00 czasu polskiego) rozpoczęło się w Syrii referendum na temat nowej konstytucji. Uprawnionych do głosowania jest ponad 14 mln obywateli w wieku powyżej 18 lat.
W niedzielę o godz. 7.00 czasu miejscowego (6.00 czasu polskiego) rozpoczęło się w Syrii referendum na temat nowej konstytucji. Uprawnionych do głosowania jest ponad 14 mln obywateli w wieku powyżej 18 lat.
Po raz pierwszy od rozpoczęcia kryzysu w Syrii chrześcijanie stali się przedmiotem ataku. Oczywiście również i oni, jak inni Syryjczycy, cierpieli do tej pory na skutek konfliktu. Wielu z nich poniosło nawet śmierć. Nie byli jednak atakowani ze względu na swą wiarę.
Po raz pierwszy od rozpoczęcia kryzysu w Syrii chrześcijanie stali się przedmiotem ataku. Oczywiście również i oni, jak inni Syryjczycy, cierpieli do tej pory na skutek konfliktu. Wielu z nich poniosło nawet śmierć. Nie byli jednak atakowani ze względu na swą wiarę.
Stolica Apostolska została zaproszona do udziału w spotkaniu ministrów spraw zagranicznych 50 krajów świata, odbywającym się w Tunezji pod hasłem "Przyjaciele Syrii". Inicjatorem spotkania było tunezyjskie MSZ. Z ramienia Watykanu wziął w nim jako obserwator abp Michael Fitzgerald, nuncjusz w Egipcie i przy Lidze Państw Arabskich.
Stolica Apostolska została zaproszona do udziału w spotkaniu ministrów spraw zagranicznych 50 krajów świata, odbywającym się w Tunezji pod hasłem "Przyjaciele Syrii". Inicjatorem spotkania było tunezyjskie MSZ. Z ramienia Watykanu wziął w nim jako obserwator abp Michael Fitzgerald, nuncjusz w Egipcie i przy Lidze Państw Arabskich.
PAP / wm
Międzynarodowa konferencja "Przyjaciół Syrii", która odbywa się w piątek w Tunisie i ma na celu wywarcie presji na prezydenta Baszara el-Asada, skupia "wrogów Syrii" i "przyjaciół USA i Izraela" - oceniła syryjska telewizja państwowa.
Międzynarodowa konferencja "Przyjaciół Syrii", która odbywa się w piątek w Tunisie i ma na celu wywarcie presji na prezydenta Baszara el-Asada, skupia "wrogów Syrii" i "przyjaciół USA i Izraela" - oceniła syryjska telewizja państwowa.
Mirosław Ikonowicz / PAP / slo
W niedzielę, po 11 miesiącach krwawych represji wobec zbuntowanej opozycji, rząd syryjski przeprowadzi referendum w sprawie zmiany ustawy zasadniczej. Instytucja referendum służyła dotychczas utrwalaniu syryjskiej dyktatury.
W niedzielę, po 11 miesiącach krwawych represji wobec zbuntowanej opozycji, rząd syryjski przeprowadzi referendum w sprawie zmiany ustawy zasadniczej. Instytucja referendum służyła dotychczas utrwalaniu syryjskiej dyktatury.
PAP / pz
Syryjskie czołgi wjechały w czwartek do zbuntowanej dzielnicy miasta Hims, Baba Amro - podał obrońca praw człowieka. Wcześniej m.in. ta część miasta była, kolejny dzień z rzędu, celem gwałtownego ostrzału prowadzonego przez siły wierne reżimowi Baszara el-Asada.
Syryjskie czołgi wjechały w czwartek do zbuntowanej dzielnicy miasta Hims, Baba Amro - podał obrońca praw człowieka. Wcześniej m.in. ta część miasta była, kolejny dzień z rzędu, celem gwałtownego ostrzału prowadzonego przez siły wierne reżimowi Baszara el-Asada.
AFP, Reuters, EFE / PAP / slo
USA i UE zdecydowanie potępiły w środę "nowy przejaw brutalności reżimu prezydenta Baszara el-Asada" w Syrii w związku ze śmiercią dwojga zagranicznych dziennikarzy, Francuza i Amerykanki, którzy zginęli tego dnia w Hims. "Ogromne zaniepokojenie" wyraziła Rosja.
USA i UE zdecydowanie potępiły w środę "nowy przejaw brutalności reżimu prezydenta Baszara el-Asada" w Syrii w związku ze śmiercią dwojga zagranicznych dziennikarzy, Francuza i Amerykanki, którzy zginęli tego dnia w Hims. "Ogromne zaniepokojenie" wyraziła Rosja.
PAP / psd
Dwoje zachodnich dziennikarzy zginęło w środę w mieście Hims, na zachodzie Syrii, gdzie pociski sił rządowych trafiły w dom, w którym mieszkali reporterzy w dzielnicy Baba Amro - poinformowali syryjscy działacze praw człowieka.
Dwoje zachodnich dziennikarzy zginęło w środę w mieście Hims, na zachodzie Syrii, gdzie pociski sił rządowych trafiły w dom, w którym mieszkali reporterzy w dzielnicy Baba Amro - poinformowali syryjscy działacze praw człowieka.
PAP / ad
Rosja nie będzie uczestniczyć w konferencji grupy "Przyjaciół Syrii", która odbędzie się w piątek w Tunezji - oświadczyło we wtorek w komunikacie rosyjskie MSZ. Według Moskwy cel tego spotkania nie jest jasny.
Rosja nie będzie uczestniczyć w konferencji grupy "Przyjaciół Syrii", która odbędzie się w piątek w Tunezji - oświadczyło we wtorek w komunikacie rosyjskie MSZ. Według Moskwy cel tego spotkania nie jest jasny.
PAP / ad
Syryjskie siły bezpieczeństwa otworzyły ogień do setek demonstrantów, głównie młodych ludzi, protestujących w poniedziałek wieczorem w Damaszku przeciwko rządom prezydenta Baszara el-Asada - poinformowali działacze syryjskiej opozycji.
Syryjskie siły bezpieczeństwa otworzyły ogień do setek demonstrantów, głównie młodych ludzi, protestujących w poniedziałek wieczorem w Damaszku przeciwko rządom prezydenta Baszara el-Asada - poinformowali działacze syryjskiej opozycji.
Jeśli w Syrii wybuchnie wojna domowa, jej pierwszymi ofiarami będą chrześcijanie - ostrzega zwierzchnik Kościoła syrokatolickiego patriarcha Ignacy III Younan. Przybył on do Rzymu, by przy okazji konsystorza zabiegać o wsparcie dla chrześcijan na Bliskim Wschodzie. "Młode pokolenia nas opuszczają, szukają szczęścia gdzieindziej. Jeśli chrześcijanom nie zostanie zagwarantowana wolność religijna, na Bliskim Wschodzie pozostaną po nas tylko archeologiczne pamiątki" - ostrzega patriarcha. Tymczasem sytuacja w Syrii jest bardzo niepokojąca.
Jeśli w Syrii wybuchnie wojna domowa, jej pierwszymi ofiarami będą chrześcijanie - ostrzega zwierzchnik Kościoła syrokatolickiego patriarcha Ignacy III Younan. Przybył on do Rzymu, by przy okazji konsystorza zabiegać o wsparcie dla chrześcijan na Bliskim Wschodzie. "Młode pokolenia nas opuszczają, szukają szczęścia gdzieindziej. Jeśli chrześcijanom nie zostanie zagwarantowana wolność religijna, na Bliskim Wschodzie pozostaną po nas tylko archeologiczne pamiątki" - ostrzega patriarcha. Tymczasem sytuacja w Syrii jest bardzo niepokojąca.
PAP / pz
Nadzorujący z ramienia prezydenta amerykańskie tajne służby dyrektor wywiadu państwowego James Clapper ostrzegł przed penetrowaniem syryjskich ugrupowań opozycyjnych przez Al-Kaidę.
Nadzorujący z ramienia prezydenta amerykańskie tajne służby dyrektor wywiadu państwowego James Clapper ostrzegł przed penetrowaniem syryjskich ugrupowań opozycyjnych przez Al-Kaidę.
{{ article.published_at }}
{{ article.description }}
{{ article.description }}