"Dzieci" mają od dwudziestu kilku do sześćdziesięciu lat. U większości zdiagnozowano mongolizm; tak zwano zespół Downa, gdy przychodziły na świat.
"Dzieci" mają od dwudziestu kilku do sześćdziesięciu lat. U większości zdiagnozowano mongolizm; tak zwano zespół Downa, gdy przychodziły na świat.
PAP / slo
Zakaz aborcji ze względu na upośledzenie lub nieuleczalną chorobę płodu - wprowadza projekt ustawy autorstwa Solidarnej Polski, nad którym w środę wieczorem debatuje Sejm. Jeszcze tego dnia zaplanowano głosowanie.
Zakaz aborcji ze względu na upośledzenie lub nieuleczalną chorobę płodu - wprowadza projekt ustawy autorstwa Solidarnej Polski, nad którym w środę wieczorem debatuje Sejm. Jeszcze tego dnia zaplanowano głosowanie.
xKefas / artykuł nadesłany
- Dla mnie największym oparciem wtedy i do dzisiaj jest Grzesiu. Bez niego na pewno nie poradziłabym sobie - Ania. - Sił dodawała mi Ania, która przytulała Jasia i przyjęła go takim, jakim się narodził. I to było piękne. Z Anią i Grześkiem, rodzicami Jasia i Adasia, rozmawia ks. Piotr.
- Dla mnie największym oparciem wtedy i do dzisiaj jest Grzesiu. Bez niego na pewno nie poradziłabym sobie - Ania. - Sił dodawała mi Ania, która przytulała Jasia i przyjęła go takim, jakim się narodził. I to było piękne. Z Anią i Grześkiem, rodzicami Jasia i Adasia, rozmawia ks. Piotr.
Media były oburzone. Matka - wstrząśnięta. Powód? Odmówiono zabicia jej dziecka. W orzeczeniu lekarze, napisali: "U płodu nie stwierdza się ultrasonograficznie wad narządów wewnętrznych, a zespół Downa nie musi oznaczać ciężkiego upośledzenia ani nie jest zagrożeniem życia".
Media były oburzone. Matka - wstrząśnięta. Powód? Odmówiono zabicia jej dziecka. W orzeczeniu lekarze, napisali: "U płodu nie stwierdza się ultrasonograficznie wad narządów wewnętrznych, a zespół Downa nie musi oznaczać ciężkiego upośledzenia ani nie jest zagrożeniem życia".
KAI / drr
99 proc. dorosłych Amerykanów z zespołem Downa wyraża zadowolenie ze swego życia - takie dane przedstawił specjalistyczny periodyk dla lekarzy genetyków "American Journal of Medical Genetics". Kontrastuje to z przerażającą statystyką mówiąca, że aż 90 proc. ciąż, podczas których rozpoznano niepełnosprawność nienarodzonego dziecka, kończy się jego aborcją. Zjawisko to niektórzy etycy nazywają "aborcyjna eugeniką".
99 proc. dorosłych Amerykanów z zespołem Downa wyraża zadowolenie ze swego życia - takie dane przedstawił specjalistyczny periodyk dla lekarzy genetyków "American Journal of Medical Genetics". Kontrastuje to z przerażającą statystyką mówiąca, że aż 90 proc. ciąż, podczas których rozpoznano niepełnosprawność nienarodzonego dziecka, kończy się jego aborcją. Zjawisko to niektórzy etycy nazywają "aborcyjna eugeniką".
Fundacja Pro – prawo do życia
Wkrótce projekt ustawy, zakazującej zabijania chorych dzieci trafi do komisji sejmowych. Obecna ustawa nie tylko odmawia prawa do życia dzieciom z zespołem Downa, ale również rozwija postawy eugeniczne u lekarzy, którzy zamiast pomocy - oferują kobietom zabicie ich dziecka.
Wkrótce projekt ustawy, zakazującej zabijania chorych dzieci trafi do komisji sejmowych. Obecna ustawa nie tylko odmawia prawa do życia dzieciom z zespołem Downa, ale również rozwija postawy eugeniczne u lekarzy, którzy zamiast pomocy - oferują kobietom zabicie ich dziecka.
"Nasz Dziennik" / PAP / slo
W przeddzień Święta Niepodległości prezydent Bronisław Komorowski fotografował się z dziećmi, które popierany przez niego "kompromis aborcyjny" mógłby skazać na śmierć w majestacie prawa, twierdzi “Nasz Dziennik".
W przeddzień Święta Niepodległości prezydent Bronisław Komorowski fotografował się z dziećmi, które popierany przez niego "kompromis aborcyjny" mógłby skazać na śmierć w majestacie prawa, twierdzi “Nasz Dziennik".
Matka 30-letniej niepełnosprawnej kobiety. Od 30 lat dzień i noc na służbie. Kochająca swoje dziecko i poświęcająca dla niego wszystko. Niepełnosprawność córki jest na tyle duże, że nic, absolutnie nic nie może zrobić sama. Nagle, gdy rozmawiamy o niedawnym projekcie zmiany ustawy antyaborcyjnej, starsza kobieta mówi: lepiej by było, gdyby te dzieci się nie rodziły.
Matka 30-letniej niepełnosprawnej kobiety. Od 30 lat dzień i noc na służbie. Kochająca swoje dziecko i poświęcająca dla niego wszystko. Niepełnosprawność córki jest na tyle duże, że nic, absolutnie nic nie może zrobić sama. Nagle, gdy rozmawiamy o niedawnym projekcie zmiany ustawy antyaborcyjnej, starsza kobieta mówi: lepiej by było, gdyby te dzieci się nie rodziły.
Taka wiadomość to szok. Potem przychodzą strach i łzy, ciężka praca i lata wyrzeczeń. A później jest czas, kiedy niepełnosprawne dzieci stają się dorosłe. Ich rodzice mówią: nie zamienilibyśmy ich na inne.
Taka wiadomość to szok. Potem przychodzą strach i łzy, ciężka praca i lata wyrzeczeń. A później jest czas, kiedy niepełnosprawne dzieci stają się dorosłe. Ich rodzice mówią: nie zamienilibyśmy ich na inne.
KAI / slo
W kwietniu rozpocznie się zbiórka podpisów pod projektem nowelizacji ustawy antyaborcyjnej - zapowiedział dziś Mariusz Dzierżawski z Fundacji PRO-Prawo do życia. Obywatelski projekt, pod którym organizacja chce zebrać milion podpisów, ma usunąć z obecnego prawa możliwość dokonywania aborcji ze względu na upośledzenie płodu.
W kwietniu rozpocznie się zbiórka podpisów pod projektem nowelizacji ustawy antyaborcyjnej - zapowiedział dziś Mariusz Dzierżawski z Fundacji PRO-Prawo do życia. Obywatelski projekt, pod którym organizacja chce zebrać milion podpisów, ma usunąć z obecnego prawa możliwość dokonywania aborcji ze względu na upośledzenie płodu.
PAP / slo
List otwarty z prośbą o poparcie obywatelskiego projektu ustawy zakazującej aborcji eugenicznej wystosowały do prezydenta Bronisława Komorowskiego Fundacja Pro-Prawo do Życia i Komitet Inicjatywy Ustawodawczej "Stop aborcji".
List otwarty z prośbą o poparcie obywatelskiego projektu ustawy zakazującej aborcji eugenicznej wystosowały do prezydenta Bronisława Komorowskiego Fundacja Pro-Prawo do Życia i Komitet Inicjatywy Ustawodawczej "Stop aborcji".
Jan Młynarczyk / janm.blog.deon.pl
Malwina ma 14 lat. Czegoś tam ma więcej. Taki nadmiar nazywany jest Zespołem Downa. Nieźle mówi, coraz lepiej pisze i czyta. Przyjaźni się z koleżankami i kolegami, pomaga im, często jest ich głosem i słuchem. Trochę rządzi.
Malwina ma 14 lat. Czegoś tam ma więcej. Taki nadmiar nazywany jest Zespołem Downa. Nieźle mówi, coraz lepiej pisze i czyta. Przyjaźni się z koleżankami i kolegami, pomaga im, często jest ich głosem i słuchem. Trochę rządzi.
KAI / slo
Poznań jest jednym z 16 polskich miast, w którym Fundacja PRO-prawo do życia organizuje w czwartek, 21 marca pikietę w obronie nienarodzonych dzieci z Zespołem Downa. Data ta jest nieprzypadkowa, bowiem tego dnia obchodzimy Światowy Dzień Osób z Zespołem Downa.
Poznań jest jednym z 16 polskich miast, w którym Fundacja PRO-prawo do życia organizuje w czwartek, 21 marca pikietę w obronie nienarodzonych dzieci z Zespołem Downa. Data ta jest nieprzypadkowa, bowiem tego dnia obchodzimy Światowy Dzień Osób z Zespołem Downa.
KAI / slo
14 czerwca liczba podpisów poparcia dla obywatelskiego projektu ustawy chroniącej życie chorych dzieci od poczęcia przekroczyła 100 tys. - poinformowała Fundacja PRO-Prawo do życia. 2 lipca mają one zostać złożone w Sejmie.
14 czerwca liczba podpisów poparcia dla obywatelskiego projektu ustawy chroniącej życie chorych dzieci od poczęcia przekroczyła 100 tys. - poinformowała Fundacja PRO-Prawo do życia. 2 lipca mają one zostać złożone w Sejmie.
Skoro coraz więcej Polek po zdiagnozowaniu u ich nienarodzonego dziecka zespołu Downa, decyduje się na aborcję (z roku na rok systematycznie rośnie liczba aborcji eugenicznych w Polsce), to tego typu akcje raczej nie wpłyną na zmianę ich decyzji. Kto chciałby mieć dziecko z plamą i to nieusuwalną?
Skoro coraz więcej Polek po zdiagnozowaniu u ich nienarodzonego dziecka zespołu Downa, decyduje się na aborcję (z roku na rok systematycznie rośnie liczba aborcji eugenicznych w Polsce), to tego typu akcje raczej nie wpłyną na zmianę ich decyzji. Kto chciałby mieć dziecko z plamą i to nieusuwalną?
Wychowywanie takiego dziecka to nie sielanka. Każdy wolałby mieć zdrowe dzieci. Jednak przyjęcie na świat dziecka z ZD nie niszczy życia rodzinnego - mówi Kaja Godek.
Wychowywanie takiego dziecka to nie sielanka. Każdy wolałby mieć zdrowe dzieci. Jednak przyjęcie na świat dziecka z ZD nie niszczy życia rodzinnego - mówi Kaja Godek.
PAP / mh
"Zrozum i daj mi żyć" - pod takim głównym hasłem wystartowała kampania Olimpiad Specjalnych Polska, która ma na celu doprowadzić do wzrostu tolerancji społeczeństwa wobec ludzi z Zespołem Downa, a także ułatwić tym dzieciom funkcjonowanie na co dzień.
"Zrozum i daj mi żyć" - pod takim głównym hasłem wystartowała kampania Olimpiad Specjalnych Polska, która ma na celu doprowadzić do wzrostu tolerancji społeczeństwa wobec ludzi z Zespołem Downa, a także ułatwić tym dzieciom funkcjonowanie na co dzień.
Czy macierzyństwo jest trudne? Nie, skądże. Matkom w naszej kulturze nie wolno narzekać.
Czy macierzyństwo jest trudne? Nie, skądże. Matkom w naszej kulturze nie wolno narzekać.
Youtube.pl / Marcin Łukasz Makowski
21 marca obchodzimy światowy dzień osób z zespołem Downa. To wzruszające wideo dobitnie pokazuje, że bez względu na wszystko, każdy człowiek zasługuje na szczęście.
21 marca obchodzimy światowy dzień osób z zespołem Downa. To wzruszające wideo dobitnie pokazuje, że bez względu na wszystko, każdy człowiek zasługuje na szczęście.
Protest rodziców, którzy okupują sejmowy korytarz, jest manifestem bezsilności i żalu. To pozbawiony wyrafinowania i politycznych wyliczeń akt desperacji. Sytuacją, którą obserwujemy obnaża dwie rzeczywistości. Pierwsza mówi o słabości klasy politycznej. Druga o słabości powszechnej.
Protest rodziców, którzy okupują sejmowy korytarz, jest manifestem bezsilności i żalu. To pozbawiony wyrafinowania i politycznych wyliczeń akt desperacji. Sytuacją, którą obserwujemy obnaża dwie rzeczywistości. Pierwsza mówi o słabości klasy politycznej. Druga o słabości powszechnej.
{{ article.published_at }}
{{ article.description }}
{{ article.description }}