Zbierzmy milion podpisów za prawem do życia!

Zbierzmy milion podpisów za prawem do życia!
(fot. hbimedialibrary / flickr.com)
KAI / slo

W kwietniu rozpocznie się zbiórka podpisów pod projektem nowelizacji ustawy antyaborcyjnej - zapowiedział dziś Mariusz Dzierżawski z Fundacji PRO-Prawo do życia. Obywatelski projekt, pod którym organizacja chce zebrać milion podpisów, ma usunąć z obecnego prawa możliwość dokonywania aborcji ze względu na upośledzenie płodu.

Fundacja PRO-Prawo do życia zorganizowała dziś w Warszawie konferencję prasową w związku z przypadającą 22 stycznia 40. rocznicą zalegalizowania aborcji w USA oraz 20. rocznicy obowiązywania w Polsce ustawy z 7 stycznia 1993 r. o planowaniu rodziny, ochronie płodu ludzkiego i warunkach dopuszczalności przerywania ciąży.

DEON.PL POLECA

Mariusz Dzierżawski przypomniał opinie sprzed 20 lat, w których ostrzegano, że wprowadzenie w Polsce tak restrykcyjnej ustawy będzie "ogólnonarodową katastrofą i doprowadzi do pogorszenia stanu zdrowia kobiet". Tymczasem nic takiego się nie wydarzyło, a stan zdrowia Polek systematycznie się poprawia.

Co więcej, przekonywał Dzierżawski, przez 20 lat miał miejsce tylko jeden przypadek śmierci kobiety z powodu aborcji, podczas gdy np. w Rumunii, gdzie wprowadzono aborcję na życzenie, tylko w 2010 roku takich przypadków było aż jedenaście. - Ustawa w Polsce ma dobre strony, ale wciąż można zabijać dzieci chore, np. z Zespołem Downa - mówił przedstawiciel Fundacji PRO-Prawo do życia.

Właśnie o przypadkach wykrycia u dzieci wad genetycznych mówiły podczas konferencji prasowej Dominika Figurska i Kaja Godek. Pierwsza z nich, aktorka, matka czwórki dzieci, wspominała, że gdy w 12. tygodniu ciąży lekarz zaczął podejrzewać u jej dziecka zespół Downa, natychmiast otrzymała wizytówkę ginekologa, u którego może zostać przeprowadzony zabieg usunięcia ciąży. Figurska skontaktowała się z innym lekarzem, który wykluczył chorobę. Dziecko urodziło się zdrowe.

Kaja Godek, matka chłopca z zespołem Downa, relacjonując swoje spotkanie z lekarzem podkreślała, że gdy tylko okazało się, że dziecko jest chore, w ocenie lekarskiej następowała jego dehumanizacja. Lekarz nie mówił już, że to chłopiec, a jedynie "kariotyp męski". Jej zdaniem nacisk kładziony na badania prenatalne, w tym szczególnie te genetyczne, sprawia, iż "prowadzenie ciąży zmienia się w polowanie na chore dzieci".

Mariusz Dzierżawski nazwał obecnie obowiązującą ustawę "haniebną". - Jak inaczej określić zgodę na zabijanie chorych dzieci? - pytał.

W tej sytuacji Fundacja podejmie kolejną próbą zmiany ustawy z 1993 r.

Dzierżawski zapowiedział, że na początku kwietnia rozpocznie się zbiórka podpisów pod obywatelskim projektem, w którym znajdzie się propozycja usunięcia z prawa zapisu o możliwości dokonania aborcji ze względu na upośledzenie płodu. Fundacja ma nadzieję, że tym razem uda się zebrać milion podpisów.

Podobny projekt, całkowicie zakazujący aborcji, podpisany przez ok. 600 tys. osób, złożono w Sejmie w roku 2011. Posłowie odrzucili go w sierpniu tegoż roku. Kolejną próbę podjęła w ub. roku Solidarna Polska, która chciała usunięcia z ustawy zapisu o możliwości przerwania ciąży z powodów medycznych, m.in. ze względu na upośledzenie płodu. Także i ten projekt noweli został odrzucony.

- Jeśli się znów nie uda, będziemy walczyć dalej - zapowiedział Mariusz Dzierżawski.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Zbierzmy milion podpisów za prawem do życia!
Wystąpił problem podczas pobierania komentarzy.
Nikt jeszcze nie skomentował tego wpisu.