Władza nie jest zainteresowana zajęciami filozoficznymi, bo wygodniej sterować masą ludzką, a nie samodzielnie myślącymi.
Władza nie jest zainteresowana zajęciami filozoficznymi, bo wygodniej sterować masą ludzką, a nie samodzielnie myślącymi.
Mieczysław Łusiak SJ
Gdy Jezus przybył na drugi brzeg do kraju Gadareńczyków, wybiegli Mu naprzeciw dwaj opętani, którzy wyszli z grobów, bardzo dzicy, tak że nikt nie mógł przejść tą drogą. Zaczęli krzyczeć: "Czego chcesz od nas, Jezusie, Synu Boży? Przyszedłeś tu przed czasem dręczyć nas?"
Gdy Jezus przybył na drugi brzeg do kraju Gadareńczyków, wybiegli Mu naprzeciw dwaj opętani, którzy wyszli z grobów, bardzo dzicy, tak że nikt nie mógł przejść tą drogą. Zaczęli krzyczeć: "Czego chcesz od nas, Jezusie, Synu Boży? Przyszedłeś tu przed czasem dręczyć nas?"
Piotr Aszyk SJ
Skrupulanctwo jest w istocie podszyte egoizmem osoby, która chce mieć absolutną pewność własnej nieskazitelności.
Skrupulanctwo jest w istocie podszyte egoizmem osoby, która chce mieć absolutną pewność własnej nieskazitelności.
Lubimy też nim straszyć. Gdy samemu jest się pełnym strachu przed Bogiem fałszywie wyobrażonym, to wcale nietrudno jest fundować strach innym.
Lubimy też nim straszyć. Gdy samemu jest się pełnym strachu przed Bogiem fałszywie wyobrażonym, to wcale nietrudno jest fundować strach innym.
Mieczysław Łusiak SJ
Jezus i uczniowie Jego przybyli na drugą stronę jeziora do kraju Gerazeńczyków. Ledwie wysiadł z łodzi, zaraz wybiegł Mu naprzeciw z grobów człowiek opętany przez ducha nieczystego. Mieszkał on stale w grobach i nawet łańcuchem nie mógł go już nikt związać. Często bowiem wiązano go w pęta i łańcuchy, ale łańcuchy kruszył, a pęta rozrywał, i nikt nie zdołał go poskromić. Wciąż dniem i nocą krzyczał, tłukł się kamieniami w grobach i po górach.
Jezus i uczniowie Jego przybyli na drugą stronę jeziora do kraju Gerazeńczyków. Ledwie wysiadł z łodzi, zaraz wybiegł Mu naprzeciw z grobów człowiek opętany przez ducha nieczystego. Mieszkał on stale w grobach i nawet łańcuchem nie mógł go już nikt związać. Często bowiem wiązano go w pęta i łańcuchy, ale łańcuchy kruszył, a pęta rozrywał, i nikt nie zdołał go poskromić. Wciąż dniem i nocą krzyczał, tłukł się kamieniami w grobach i po górach.
Arthur G. Miller / slo
Sadyzm - źródło zła jest chyba najbardziej powszechne w relacjach ofiar i fikcyjnych przedstawieniach, ale najrzadsze w codziennym życiu. Kiedy na złoczyńców patrzy się z zewnątrz jak na łajdaków czy złych facetów, często spostrzega się ich jako znajdujących przyjemność w zadawanej przez siebie krzywdzie.
Sadyzm - źródło zła jest chyba najbardziej powszechne w relacjach ofiar i fikcyjnych przedstawieniach, ale najrzadsze w codziennym życiu. Kiedy na złoczyńców patrzy się z zewnątrz jak na łajdaków czy złych facetów, często spostrzega się ich jako znajdujących przyjemność w zadawanej przez siebie krzywdzie.
Bycie uczniami Jezusa - Baranka Bożego - oznacza dzisiaj bycie solidarnymi i otwartymi na bliźnich, stawianie niewinności w miejsce zła, miłości w miejsce siły, pokory w miejsce pychy i służby w miejsce troski o prestiż.
Bycie uczniami Jezusa - Baranka Bożego - oznacza dzisiaj bycie solidarnymi i otwartymi na bliźnich, stawianie niewinności w miejsce zła, miłości w miejsce siły, pokory w miejsce pychy i służby w miejsce troski o prestiż.
Co się dzieje ze sposobem przeżywania naszego życia duchowego. Czy szatan już tak na dobre zadomowił się nad Wisłą? Z całą stanowczością trzeba odpowiedzieć: Nie! Tak nie jest!
Co się dzieje ze sposobem przeżywania naszego życia duchowego. Czy szatan już tak na dobre zadomowił się nad Wisłą? Z całą stanowczością trzeba odpowiedzieć: Nie! Tak nie jest!
KAI / mm
Zabawy z diabłami i demonami to nie żarty! - powiedział na Miejskim Cmentarzu w Ełku w Uroczystość Wszystkich Świętych bp Jerzy Mazur.
Zabawy z diabłami i demonami to nie żarty! - powiedział na Miejskim Cmentarzu w Ełku w Uroczystość Wszystkich Świętych bp Jerzy Mazur.
KAI / slo
Korzeniem wszelkiego zła jest chciwość pieniędzy - podkreślił abp Henryk Hoser. W czasie Dożynek w Mińsku Mazowieckim 25 sierpnia biskup warszawsko-praski przestrzegał przed trzema pożądliwościami: władzy, pieniędzy i użycia, które są przyczyną niesprawiedliwości społecznej, która niszczy jednostki i całe narody.
Korzeniem wszelkiego zła jest chciwość pieniędzy - podkreślił abp Henryk Hoser. W czasie Dożynek w Mińsku Mazowieckim 25 sierpnia biskup warszawsko-praski przestrzegał przed trzema pożądliwościami: władzy, pieniędzy i użycia, które są przyczyną niesprawiedliwości społecznej, która niszczy jednostki i całe narody.
Zło w swoich różnych postaciach wydaje się wszechobecne, wszędzie pozostawiające swoje ślady, nękające ludzkość na każdym kroku. Dobro na tym tle wydaje się zbyt ciche, banalne, bezbronne, wręcz niemożliwe do zrealizowania
Zło w swoich różnych postaciach wydaje się wszechobecne, wszędzie pozostawiające swoje ślady, nękające ludzkość na każdym kroku. Dobro na tym tle wydaje się zbyt ciche, banalne, bezbronne, wręcz niemożliwe do zrealizowania
Skąd Adam i Ewa mieli wiedzieć, że źle robią zrywając owoc z drzewa poznania dobra i zła? Przecież to drzewo dopiero dawało poznanie.
Skąd Adam i Ewa mieli wiedzieć, że źle robią zrywając owoc z drzewa poznania dobra i zła? Przecież to drzewo dopiero dawało poznanie.
KAI / Radio Watykańskie / CTV / slo
O Kościele jako miejscu miłosierdzia i nadziei Boga mówił 12 czerwca papież Franciszek podczas audiencji ogólnej. Swoją katechezę poświęcił omówieniu znaczenia użytego przez Sobór Watykański II określenia Kościoła mianem ludu Bożego.
O Kościele jako miejscu miłosierdzia i nadziei Boga mówił 12 czerwca papież Franciszek podczas audiencji ogólnej. Swoją katechezę poświęcił omówieniu znaczenia użytego przez Sobór Watykański II określenia Kościoła mianem ludu Bożego.
Baśń o Czerwonym Kapturku omawiano na wiele sposobów: jako opowieść o wzajemnej zazdrości matki i córki oraz o lęku dziecka przed byciem zjedzonym i wchłoniętym. Pisano, że to opowiastka wymyślona przez mężczyzn i do nich skierowana, ponieważ dotyczy ich lęku przed seksualnością kobiecą i własną. Która wersja jest właściwa?
Baśń o Czerwonym Kapturku omawiano na wiele sposobów: jako opowieść o wzajemnej zazdrości matki i córki oraz o lęku dziecka przed byciem zjedzonym i wchłoniętym. Pisano, że to opowiastka wymyślona przez mężczyzn i do nich skierowana, ponieważ dotyczy ich lęku przed seksualnością kobiecą i własną. Która wersja jest właściwa?
PAP / slo
Noblista Czesław Miłosz nie był pedagogiem. Nie miał gotowych recept na naprawianie świata. Nie mówił, co można zrobić, a czego nie - przekonywał krytyk literacki i pisarz Stefan Chwin podczas sobotniej debaty "Zło - doświadczenie i literatura".
Noblista Czesław Miłosz nie był pedagogiem. Nie miał gotowych recept na naprawianie świata. Nie mówił, co można zrobić, a czego nie - przekonywał krytyk literacki i pisarz Stefan Chwin podczas sobotniej debaty "Zło - doświadczenie i literatura".
Philip G. Zimbardo / slo
Nie podlega dyskusji, że systematyczne tortury stosowane przez ludzi wobec bliźnich reprezentują jedną z najciemniejszych stron ludzkiej natury - pisze Philip Zimbardo.
Nie podlega dyskusji, że systematyczne tortury stosowane przez ludzi wobec bliźnich reprezentują jedną z najciemniejszych stron ludzkiej natury - pisze Philip Zimbardo.
Zło istnieje, nie można tego nie dostrzegać. Po co przyszedł Pan Jezus? Właśnie po to, by nas wyrwać z mocy ciemności. Te moce są realne - mówi o. prof. Jan Andrzej Kłoczowski OP.
Zło istnieje, nie można tego nie dostrzegać. Po co przyszedł Pan Jezus? Właśnie po to, by nas wyrwać z mocy ciemności. Te moce są realne - mówi o. prof. Jan Andrzej Kłoczowski OP.
KAI / Radio Watykańskie / slo
W obliczu problemów życiowych chrześcijanin nie powinien iść na skróty, lecz zawsze powierzać się Bogu, który nie odmówi mu swojej pomocy. Zapewnił o tym Ojciec Święty podczas porannej Eucharystii sprawowanej w watykańskim Domu Świętej Marty.
W obliczu problemów życiowych chrześcijanin nie powinien iść na skróty, lecz zawsze powierzać się Bogu, który nie odmówi mu swojej pomocy. Zapewnił o tym Ojciec Święty podczas porannej Eucharystii sprawowanej w watykańskim Domu Świętej Marty.
KAI / pz
Wszędzie jest zły duch, jeśli go tylko dopuścimy. Pokonać go możemy tylko mocą Boża, a nie własną roztropnością i doświadczeniem - zaznacza ks. prałat Marian Rajchel, egzorcysta w archidiecezji przemyskiej. W piątek wygłosił on konferencję w czasie nabożeństwa o uwolnienie i uzdrowienie duchowe w jarosławskim opactwie sióstr benedyktynek.
Wszędzie jest zły duch, jeśli go tylko dopuścimy. Pokonać go możemy tylko mocą Boża, a nie własną roztropnością i doświadczeniem - zaznacza ks. prałat Marian Rajchel, egzorcysta w archidiecezji przemyskiej. W piątek wygłosił on konferencję w czasie nabożeństwa o uwolnienie i uzdrowienie duchowe w jarosławskim opactwie sióstr benedyktynek.
Grzech jest zjawiskiem społecznym nie tylko w wymiarze jego skutków, ale także przyczyn.
Grzech jest zjawiskiem społecznym nie tylko w wymiarze jego skutków, ale także przyczyn.
{{ article.published_at }}
{{ article.source.name }}
{{ article.source_text }}
{{ article.source.name }}
{{ article.source_text }}
{{ article.description }}
{{ article.description }}